Pages

niedziela, marca 03, 2013

"Sherlock Holmes. Pies Baskervill'ów" Arthur Conan Doyle

 
Wydawnictwo: Aleksandria
audiobook: czas trwania 380 minut
Moja ocena : 4/6
lektor: Jakub Sender

Moja czytelnicza znajomość z tym znanym na całym świecie, angielskim detektywem, jest dość uboga. Jak do tej pory, czytałam tylko jeden zbiór opowiadań "Zabójstwo przy moście". Znam oczywiście postać Holmesa z wersji filmowej, ale w kwestii opowiadań jestem znacznie do tyłu.

Dzięki promocji platformy Audeo.pl, można było za darmo zapoznać się z audiobookiem, zawierającym jedną z najbardziej znanych, kryminalnych powieści, z Sherlockiem Holmesem w roli głównej. "Pies Baskervill'ów", wydany po raz pierwszy w 1902 roku doczekał się aż trzech ekranizacji. Ta historia kryminalna jest najbardziej kultową, dla fanów detektywa Holmesa, tym bardziej się cieszę, że dane mi było się z nią zapoznać.

Akcja wydarzeń toczy się na ponurych bagnach i wrzosowiskach hrabstwa Devon. Tam znajduje się wielki majątek Baskervill Hall, który czeka na nowego spadkobiercę. Poprzedni właściciel, potomek rodu Baskervill'ów ginie w tajemniczych okolicznościach, wystraszony na śmierć przez olbrzymiego psa.
Pojawienie się psiej bestii w pobliżu majątku, ma być karą za dawny grzech przodka Baskervilla, a klątwa ma ciążyć na jego potomkach. Kiedy do siedziby rodowej przyjeżdża nowy właściciel, przyjaciel rodziny, doktor Mortimer, w obawie o życie kolejnego Baskervilla, prosi Sherlocka Holmesa o pomoc w rozwiązaniu tajemnicy. Jako że detektyw nie wierzy w nadprzyrodzone zjawiska i rzekomą klątwę, podejmuje się odnalezienia sprawców tego morderstwa.

Do majątku Baskervill'ów udaje się Watson, wierny przyjaciel Holmesa i zaczyna gromadzić poszlaki i ważne informacje, które mogłyby pomóc detektywowi w rozwiązaniu zagadki. Na miejscu okaże się, że Baskervill Hall pełen jest skrywanych tajemnic i dziwnych osobistości. Kto stoi za zabójstwem i jaką rolę w tej sprawie pełni pies, tego dowiecie się sięgając po powyższy audiobook/książkę.

Coraz bardziej lubię audiobooki. Stały się one moimi nieodzownymi towarzyszami w podróży samochodem. Nie mam zbyt szybkiego tempa odsłuchiwania, a "Pies Baskervill'ów" jest niedługi, pasuje w sam raz, jako przerywnik między dłuższymi powieściami więc spędziłam w jego towarzystwie miłe chwile. Lektor, Pan Jakub Sender świetnie sprawdził się w swej roli, chociaż powiem szczerze, na początku jego głos i interpretacja w ogóle nie pasowała mi do kryminalnego wątku tej historii.

Powieści i opowiadania Arthura C. Doyla, podobnie jak Agathy Christie, to klasyka kryminału. Dla mnie historie te są bardzo "łagodne", zupełnie niepodobne do dzisiejszych krwawych i brutalnych thrillerów. Z jednej strony daje to czytelniczy komfort (zauważyłam ostatnio, że strasznie psychicznie męczą mnie brutalne historie), jednak, z drugiej strony, niczym nie zaskakują. Dlatego całość oceniłam na czwórkę: zgrabna historia, klasyka, więc warto poznać, ale na kolana nie powala.


Sardegna

10 komentarzy:

  1. Klasyka i delikatność - dlatego jeszcze nie czytałam ani Doyle'a, ani Christie. Boję się, że się zniechęcę, choć wiem, że to od tego się zaczęło. Mam audiobook, może przesłucham wreszcie na spacerze po lesie :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Paulina, po lesie pies Baskervillów biega, Ty lepiej tam tego nie słuchaj. :-) Ja bym chyba zawału dostała.


      Mi lektor nie odpowiadał, ale dobrze, że jestem w mniejszości.

      Usuń
  2. Słuchałam i bardzo mi się podobało, a było to moje pierwsze spotkanie z Holmesem.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja kilka dni temu skończyłam "Psa Baskerville'ów", ale czytać, nie słuchać :)
    Bardzo mi się podobał.
    A co do audiobooków jeszcze nie jestem przekonana, ale może kiedyś :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię tę historię, choć audiobooki średnio mi pasują:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mimo że to klasyka to mnie również ta powieść nie do końca do siebie przekonała. Choć oczywiście warto ją znać.

    OdpowiedzUsuń
  6. Powieść jeszcze przede mną, też w formie audiobooka i chyba dlatego nie mogę się za nią zabrać :) A co do Sherlocka, to jestem właśnie w trakcie czytania swojej pierwszej książki, jemu poświęconej i jak na razie jest pozytywnie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja ostatnio zaczęła pałać dziwnym sentymentem do klasyki, więc może przeczytam...:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nigdy nie interesowała mnie ta postać literacka jak i sam autor. Ale zaczynam czytywać kryminały, więc może kiedyś odsłucham tego audiobooka ;)

    OdpowiedzUsuń