Pages

sobota, lipca 13, 2013

"Lato Moralnego Niepokoju" antologia


Wydawnictwo: Ad Rem
Liczba stron: 230
Moja ocena : 5/6

Lubię takie sytuacje, nawet bardzo, kiedy sięgam po debiut, coś nowiutkiego, świeżego, z myślą, że lektura ma mnie zaskoczyć albo zachwycić, i tak się właśnie dzieje. A jeżeli jeszcze do książki mam jakiś emocjonalny stosunek, jakieś pozytywne skojarzenie, to lektura staje się wyjątkowo miła.  

Generalnie lubię opowiadania, choć kiedyś nie była to moja ulubiona forma. Dzisiaj do każdego podchodzę, jak do nowej książki, której bohaterowie mają mnie wciągnąć w swoją rzeczywistość i zatrzymać w niej na chwilę. Lubię szybko zatopić się w nowej historii i równie szybko ją zamknąć, przechodząc płynnie do nowego opowiadania. 

Lektura "Lata Moralnego Niepokoju" sprawiła mi prawdziwą przyjemność. Takie antologie to ja lubię! Wszystkie historie, połączone są wspólnym wątkiem wakacyjno - urlopowym, jednak każde z nich jest wyjątkowe, prezentujące wysoki poziom i charakteryzujące styl autora. Żebyśmy się dobrze zrozumieli, opowiadania nie są lekkimi, wesołymi wakacyjnymi historyjkami. Są to raczej historie o dylematach moralnych głównych bohaterów, poruszające ważne dla nich sprawy, które przyszło im rozwiązywać w okresie letnim. Historie trochę refleksyjne, trochę tajemnicze, trochę skłaniające do przemyśleń. 

Jeżeli ktoś się obawia zbyt poważnej czy przytłaczającej lektury, bez obaw. Nie wszystkie historie są tak skomplikowane i wyjątkowo poważne. Niektóre z nich są opowiadaniami napisanymi z przymrużeniem oka, gdzie "niepokój moralny" bohaterów jest przestawiony trochę z innej perspektywy. 

Na zbiór opowiadań składa się 13 historii. Spis autorów i tytułów wygląda następująco:

1. "Trąbka" - Monika Chodorowska
2. "Noc na plaży" - Paweł Michał Szymański
3. "Yalla,Yalla" - Zosia Calar
4. "Przeniesieni" - Dorota Bury
5. "Pokusa" - Agnieszka Kunicka
6. "Staruchy" - Bożena Mazalik
7. "Niewinność" - Hanka V. Mody
8. "Sen nocy letniej albo wieczory z Lilly" - Jolanta Rawska
9. "Ostatni marsz czarnej królowej" - K.B. Ambroziak
10. "Dałem słowo człowiekowi" - Krzysztof Pochwicki

11. "Letni niepokój" - Staszek Taumaturg Kiersztyn
12. "Eliksir" - Magdalena Niziołek-Kierecka
13. "All inclusive" - Magdalena Woźniak
 

Jak to  z antologią bywa, mam swoje ulubione opowiadania, które wyjątkowo przypadły mi do gustu i są mi najbliższe z całego zbioru. W tym przypadku, moim faworytem jest opowiadanie "Dałem słowo człowiekowi"  Krzysztofa Pochwickiego. Oj, wyjątkowa jest to historia. Sama się sobie dziwię, bo s-f nie jest moim ulubionym gatunkiem, ale świat przedstawiony, pomysł na fabułę i w ogóle całość zrobiła na mnie wielkie wrażenie. 

Kolejne opowiadanie, które znajduje się na mojej top liście to "All inclusive" Magdaleny Woźniak. Historia z pogranicza przeszłości, teraźniejszości i przyszłości, w której wyprawa w rodzinne strony przodków stanie się pretekstem do rozważań o tym, co w życiu ważne.  Trzecie opowiadanie, które stawiam na podium, to "Niewinność" Hanki V. Mody. Pozornie zwyczajna opowieść o miłości, w której urzekła mnie "magia chwili" i  nadzwyczajna zdolność autorki do jej opisania.  
 
Pozostałe historie również zasługują na wyróżnienie. Pierwsze cztery opowiadania, których kolejność uważam za bardzo właściwą w zbiorze: "Trąbka" Moniki Chodorowskiej, "Noc na plaży" Pawła Michała Szymańskiego, "Yalla,Yalla" Zosi Calar i "Przeniesieni" Doroty Bury, świetnie oddają charakter antologii. Pokazują, czego możemy spodziewać się po dalszej lekturze. "Trąbka" - najbardziej tajemnicza i życiowa zarazem, pokazująca, gdzie szukać odpowiedzi na nurtujące nas pytania. "Noc na plaży" - najbardziej refleksyjna, ale i niosąca pewien optymizm, pokazująca jak można próbować odbudować życie po stracie. "Yalla,Yalla" rozluźniająca, wywołująca uśmiech na twarzy (chociaż łapałam się na tym, że wyczekuję krwawego finału.

"Przeniesieni" - tutaj za mój komentarz posłuży zwrot wpisany na początku opowiadania przez samą autorkę: "wszelkie podobieństwo do rzeczywistych osób i wydarzeń jest zamierzone, ale nie nadużyte".

Kolejne opowiadania: "Pokusa" Agnieszki Kunickiej - interesujące zakończenie interesującego romansu, "Staruchy" Bożeny Mazalik - pakt czarownic ze śmiercią czy "Eliksir" Magdaleny Niziołek-Kiereckiej- wyjątkowo mi bliski, bowiem miejsce akcji jest mi doskonale znane, prezentują historie, będące połączeniem zwyczajnego życia i magii. Coś, co może się zdarzyć tuż obok...  

Podobnie jak "Sen nocy letniej albo wieczory z Lilly" Jolanty Rawskiej i "Ostatni marsz czarnej królowej" K.B. Ambroziak. Te dwa opowiadania skupiają się jednak bardziej na różnych obliczach miłości i dylematach, czy warto o takie uczucia walczyć. 
"Letni niepokój" Staszka Taumaturg Kiersztyna  doskonale podsumowuje całą antologię. Próbuje odpowiedzieć na pytanie: "Co trzeb zrobić, żeby dobrze pisać?" Trochę z przymrużeniem oka, trochę na poważnie...opowiadanie w sam raz na zwieńczenie projektu "Lata Moralnego Niepokoju".

Na koniec, muszę wspomnieć jeszcze o interesującej grafice. Przed każdym opowiadaniem znajduje się osobna "okładka" z tytułem i krótką notatką o autorze. Nadaje to historiom indywidualnego charakteru, a czytelnikowi ułatwia odbiór książki.

Tytuł doskonale oddaje charakter zbioru opowiadań, bo czas wakacyjny sprzyja interesującym, niepokojącym i trochę tajemniczym historiom, inie tylko lekkim, zabawnym wydarzeniom, ale też sprawom, nad którymi warto się zatrzymać i pochylić."Lato Moralnego Niepokoju" jest warte poświęconego mu czasu. Szczerze polecam.

                                                                         Sardegna

5 komentarzy:

  1. Chętnie bym przeczytała. Lubię krótkie formy.)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pozdrawiam i, drapieżnie wykorzystując okazję, zachęcam do odwiedzenia mojej strony: http://www.krzysztofpochwicki.pl/ .
    Uwzględniając charakter bloga polecam szczególnie: http://www.krzysztofpochwicki.pl/polecam/lektura ; lada dzień przystąpię do aktualizacji listy.

    Miłego czytania!

    OdpowiedzUsuń
  3. Pozwolę sobie przyłączyć się do poleconej pozycji. Mnie urzekło "Noc na plaży". Własnie ta refleksyjność i sposób podejścia pozostały najdłużej w pamięci a o to chodzi gdy czytamy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chętnie przeczytałabym tę antologię. Ciekawe połączenie gatunków, dla każdego coś miłego ;)

    OdpowiedzUsuń