Pages

niedziela, listopada 23, 2014

Katowickie Targi Książki, czyli takie rzeczy tylko na Śląsku!

Katowice, kochane Katowice, mam do Was wielką słabość, więc wiele wybaczam. Nie będę komentować tego, co wszyscy wiedzą. Napiszę o pozytywnych aspektach:

Targi Książki, jak to Targi, są świetną okazją do spotkań, wymiany myśli, utrwalania starych znajomości i zawiązywania nowych. W tym roku oferta targowa nie powaliła, chociaż było kilka stoisk większych wydawnictw: Nasza Księgarnia, Sonia Draga, Agora, Publicat, Korjo, Bis, Dreams, Zakamarki. Największe i dobrze zaopatrzone było stoisko Granic.pl. W ogólnym rozrachunku jednak, kto był, ten wie, co czekało w Spodku na odwiedzających. 

 [fot.mąż]
Dlatego też, śląscy blogerzy, trochę przeczuwając sytuację, postanowili ugościć znajomych i nieznajomych przyjaciół blogerów we własnym zakresie. ŚBK i Granice.pl podjęli się organizacji części poświęconej dla blogerów właśnie. Przygotowaliśmy panele dyskusyjne, które tylko tak oficjalnie się nazywały, bowiem w praktyce były bardzo miłą i konstruktywną rozmową, wymianą doświadczeń i przemyśleń o naszej kochanej blogosferze. Niecałe cztery godziny, wraz z częścią przeznaczoną na integrację, rozwiązaniem konkursu, dotyczącego nazw blogów, przerwami, rozdaniem małych upominków, którymi chcieliśmy ugościć na Śląsku miłych gości, minęły błyskawicznie, a nam ciągle było mało rozmów i wspólnych tematów. Spotkanie przerodziło się w nieformalne w kafejce targowej, a kolejno, w zaplanowane w CityRock.  

... część oficjalna (pierwszy panel, mniej liczny)...

  [fot.mąż]
... i ta mniej oficjalna... (na dole od lewej: Grzegorz, Iza, Janek, Tanayah, Sardegna, Agnieszka
środek od lewej: Anek, Miranda i Szyszka, LenaS, Archer, Ilona, Shooreczek, Agata Adelajda
Isadora, Ktrya, Madgalenardo, Agnes, Q, Silaqui)

Na naszym blogowym spotkaniu nie było może takich tłumów, jak miesiąc temu w Krakowie, jednakże przybyło całkiem sporo osób, a bardziej kameralna atmosfera pozwalała na bliższe poznanie się i luźniejsze rozmowy.

Poniżej zamieszczam listę uczestników z odnośnikami do ich blogów:
Katarzyna Kurowska - http://moje-recenzje-ksiazek.blog.onet.pl/
Agnieszka - http://mcagnes.blogspot.com/
Magdalenardo - http://biblioteczkamagdalenardo.blogspot.com  
Ilona - http://ostatni-czytelnik.blogspot.com
Marta - http://archer81.blogspot.com/
Karolina - http://tanayahczyta.wordpress.com/
Anna - http://www.anianotuje.pl/ 
Ania - http://shczooreczek.blogspot.com 
Monika - http://ksiazka-na-kazdy-dzien.blogspot.com/ 
Izabela - http://jasubiektywnie.blogspot.com/ 
Agnieszka - http://zielonacytryna.blogspot.com/
Aleksandra - http://www.kronikinomady.pl/
Marlena - http://obsesjaczytania.pl/
Natalia - http://natala-czyta.blogspot.com/
Magda - http://czytamybokochamy.blogspot.com/
Sylwia - http://slowaduzeimale.blogspot.com/
Artur - http://sfuriatowani.blogspot.com/

Ewa - http://www.kulturantki.pl/
Aleksandra oraz
 Dagmara - http://pokoj-ksiazkoholiczki.blogspot.com/ 
Jagoda - http://poczytalna-umyslowo.blogspot.com/
Marlena - http://cien-nocy.blogspot.com/
Agata Adelajda - http://setna-strona.blogspot.com/
Anna - http://recenzentka.blox.pl/html
Magdalena - http://z-nosem-w-ksiazce.blogspot.com/
Janek - http://www.tramwajnr4.pl/
Anna - http://anek7.blogspot.com/ 

Miranda oraz Szyszka - http://kawazcynamonem.wordpress.com/
Paulina - http://never-without-books.blogspot.com/
Dominika - http://soldier-of-reading.blogspot.com/
Jakub - http://q-wslowazaplatany.blogspot.com/
Karolina - http://zwiedzamwszechswiat.blogspot.com/
Izabela - http://magiaksiazki.blogspot.com/

Monika - http://prowincjonalnenauczycielstwo.blogspot.com/
i ja, Sardegna.

Jeżeli ktoś jeszcze był obecny, a nie wpisał się na listę, proszę o podesłanie informacji w komentarzu, uzupełnię!

Oto zawartość paczki, którą przygotowaliśmy z przeogromnym wparciem książkowym od Granic.pl i innych sponsorów (każda paczka zawierała inny tytuł książki, notesy, zakładki, paczuszkę herbaty od Power Rubicon Coffe z Katowic, albo zamiennie "Książki" Magazyn do Czytania od Agory. Dodatkowo mieliśmy dla każdego uczestnika spotkania jeszcze egzemplarze magazynu literackiego "Książki" od Biblioteki Analiz, Centrum Usług Drukarskich z Rudy Śląskiej, zakładki od Księgarni Victoria z Zabrza oraz długopisy)
Wszystkim sponsorom i przyjaznym nam ludziom bardzo dziękujemy!


W międzyczasie paneli, na antresoli Spodka ŚBK rozłożyli swój kramik z książkami, przeznaczonymi na wymianę książkową. I tutaj wielka niespodzianka, bo wymiana spotkała się z bardzo miłym przyjęciem i wielkim zainteresowaniem. Dziewczyny odbywające dyżur na stoisku momentami nie nadążały za sytuacją. Więc możemy mówić o naszym wielkim sukcesie. W następnej edycji planujemy też rozszerzyć ofertę o książki dla dzieci i młodzieży, gdyż taka kategoria też była pożądana. Już zaplanowaliśmy kolejną edycję wymiany, która prawdopodobnie odbędzie się jeszcze przed Świętami Bożego Narodzenia, w Zabrzu. Wyczekujcie więc szczegółowych informacji na naszym FP.

Sama dołożyłam do naszej wymiankowej bazy sporo tytułów, a w zamian wybrałam sobie:


W Katowicach wyjątkowo zaszalałam też z zakupami. Uzupełniłam moją kolekcję Maxime Chattama o trzy tomy serii "Inny świat". Ostatnim rzutem na taśmę kupiłam też powieść pani Agnieszki Krawczyk "Noc zimowego przesilenia". Niestety minęłam się z autorką i nie mam podpisu. Ale kiedyś nadrobię!

Hrabal to prezent od kolegi blogera Janka z Kocham Książki, który otworzył antykwariat, do którego serdecznie zapraszam!
"07 Zgłoś się"  to niedzielna wygrana moich dzieciaków w konkursie u pana Dariusza Rekosz
"Sztuka godnego umierania" to powieść, z którą ŚBK zapoznają się w najbliższym czasie

Standardowo: zestaw zakładek i niespodzianka! Widzicie te malutkie, urocze kolczyki? Pochodzą one z pracowni rękodzieła Biały Mak. ŚBK wspierają rękodzieło, o czym mogliście przekonać się przy okazji BookFestu w Zabrzu. Kolejnej wymianie książkowej będzie towarzyszyć właśnie stoisko Pani Oli, na które już dzisiaj zapraszam.

Jeżeli chodzi o obecnych na TK autorów, zdobyłam dwa autografy: pana Dariusza Rekosz w książce "Zamach na Muzeum Hansa Klossa" i pani Anny M. Brengos w "Scenariuszu z życia".

Poza wyżej wymienionymi autorami, miałam jeszcze okazję przywitać się z panią Katarzyną Georgiu,  panią Kasią Bulicz - Kasprzak i panem Pawłem Pollakiem. Największym zaskoczeniem była niemalże prywatna pogawędka z Andrzejem Pilipiukiem, z którym spotkaliśmy się przy drzwiach. Mąż miał mi za złe, że nie wzięliśmy żadnych książek do podpisu (dodam, że w biblioteczce mamy już sporo z autografami), ale ja nie spodziewałam się po prostu, że będzie okazja do takiego spotkania pierwszego stopnia!

Podsumowując, tegoroczne TK, jakie były, każdy widział. Uważam jednak, że każda okazja jest dobra do nawiązywania nowych znajomości, utrwalania starych i porozmawiania o tym, co związane z blogosferą. Dziękuję wszystkim i każdemu z osobna, za to, że weekend był wyjątkowy pod względem towarzyskim. Do zobaczenia przy okazji następnej imprezy książkowej!

Sardegna

41 komentarzy:

  1. Może nie było idealnie, ale spotkań w blogerskim gronie zazdroszczę Wam okrutnie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie napiszę, że mogłaś dojechać, bo wiem, że nie byłoby to opłacalne, ale brakowało Cię w dyskusjach. i tych formalnych i tych nieformalnych :)

      Usuń
  2. A, przyjdę, zostawię znajomej komentarz... ;) Tak poważnie to dzięki za świetne spotkanie, na takie Targi Książki mogę jeździć częściej :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak miło! Ja tez chodzę po znajomych i komentuję, a co! Raz na rok mogę! ale tak poważnie, to przemiło było spotkać się ponownie, do następnego!

      Usuń
    2. To ja też, ja też!! :D Co tylko Miranda będzie myziać :D

      Usuń
    3. Raz w roku możemy się miziać do upadłego! Potem będziemy się olewać :)

      Usuń
  3. Shooreczek!!! Mój Boże, tak właśnie myślałam, że to ona! Głupio mi było zapytać, ale przypatrywałam jej się co chwilę i zastanawiałam się, czy to ona, czy to nie ona, ależ jestem durna :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na takich blogowych spotkaniach nie ma się co wstydzić! trzeba się integrować ile wlezie! Dzięki za przybycie i wsparcie, było cudnie Cię spotkać :)

      Usuń
  4. Bardzo, bardzo sympatycznie to wszystko wygląda! Szkoda, że te Katowice nie są bardziej na wschód.. ;)
    Jedno jest pewne, nikt nie mógł narzekać na ścisk i brak miejsca. I do tego możliwość spokojnych rozmów z autorami! :)) Jak widać wszystko ma swoje dobre strony! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na ścisk to na pewno! A te spotkania z autorami! No mówię Ci! Mąż to mnie gromił wzrokiem, że nie mamy książek A. Pilipiuka do podpisu, a do którego staliśmy w kolejce w Krakowie, ale zrezygnowaliśmy, bo była za długa... Jednakże rozmowa z autorem chyba mu to zrekompensowała ;)

      Usuń
    2. Mogę mu jeszcze podesłać zdjęcie, na którym jest on z Pilipiukiem :)

      A co to targów - sama wiesz, bo nadajemy na tych samych falach. Furda przeciwności, co sobie wymyśliłyśmy, to nam się udało. I super :)

      Usuń
    3. Poproszę w takim razie zdjęcie, maila masz :) Agnes dzięki za wszystko, ty juz wiesz za co :)

      Usuń
  5. Panel bardzo się udał, wymiana również! Wyobrażam sobie, jak wiele pracy poświęciliście :)
    Do następnego!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do zobaczenia! Byłaś bardzo istotnym głosem młodej blogosfery :)

      Usuń
  6. Te targi były świetne ze względu na ludzi - ogromnie się cieszę, że wreszcie była okazja zobaczyć się z większą ilością ŚBK-ów i osobami spoza Śląska, które nieraz kojarzyłam z internetu. Jeszcze raz czapki z głów dla tego ogromu cudowności, który zorganizowaliście!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za miłe słowa, wchłaniam je jak gąbka :)

      Usuń
  7. O, trochę Was tam było - jak miło! Fajnie, że chociaż ludzie ratują tę - no przepraszam - śmieszną katowicką imprezę. Żałuję, że nie załapałam się w tym roku na spotkanie z Wami i na książkową wymianę - może to poprawiłoby mi teraz humor :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Było całkiem sporo osób, takie kameralne spotkania tez mają swój urok :) Klaudynko, Ty się trzymaj i daj znać, jak już będzie PO! Całusy dl Was, a ja kciuki trzymam :)

      Usuń
  8. I właśnie tych spotkań blogerskich Wam zazdroszczę! Bo faktycznie oferta niezbyt bogata...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przeczuwaliśmy, że tak będzie, więc skupiliśmy się na części "towarzyskiej", a co do spotkan, zawsze jesteś u nas mile widziana. Jakby kiedyś coś, daj znać, dopasujemy się się do Ciebie :)

      Usuń
    2. I dobrze zrobiliście :) Dzięki :) Wiesz, samochodem nie jeżdżę, więc póki co zostaje mi pociąg. Poza tym, to wiesz jaką mam sytuację z córą (i do tego akcja "mama" i nie potrafię patrzeć na jej łzy tylko dlatego że chciałabym wyjechać), jak troszkę zmądrzeje i więcej zrozumie, więc może za rok czy dwa to się wproszę :P Znaczy skorzystam z zaproszenia :)

      Usuń
    3. Czekamy zatem! Takie spotkanie to będzie coś!

      Usuń
  9. Z tego co czytam najbardziej chciałabym być na spotkaniu blogerskim :) Szkoda, w tym roku się nie udało, może za rok... Piękna notka, trochę przybliżyłaś atmosferę, choć nie ma to jak być osobiście.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Starałam się pokazać tylko pozytywne aspekty. dla nas nie było zaskoczenia, ale wiem, ze osoby przybywające z poza Katowic były mocno rozczarowane...

      Usuń
  10. Na Targi nie dotarłam, ale jedyne czego mi szkoda, to spotkania z blogerami. Ale mam nadzieję, że jeszcze niejedno przede mną. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mafio, na szczęście mieszkasz niedaleko, więc nie powinno byc problemu, żeby się jeszcze spotkać :)

      Usuń
  11. Zazdroszczę bardzo tego spotkania blogerów....mam nadzieje, że w Warszawie się uda :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo bym chciała dotrzeć do Warszawy. jak dzieciaki pozwolą, to przybędę :)

      Usuń
  12. Świetnie było się znów spotkać. Było wspaniale! Targi mnie rozczarowały, ale w sumie to nie nastawiłam się na latanie po stoiskach, a na panele.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszamy na następne spotkanie, i obowiązkowo 13go na wymianie się widzimy :)

      Usuń
    2. Hol na parterze Galerii Zabrze ul .Wolności. Dogadujemy jeszcze godzinę :)

      Usuń
  13. Wiele rzeczy mogło osłabić odwiedzających... grunt, że chociaż nam udało się zrobić dobre wrażenie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Najważniejsze, że udało się Wam spotkanie blogerów. Może za rok wydawnictwa bardziej się postarają :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oby, bo Katowice na prawdę mają mega potencjał. Żeby tylko ktoś chciał go wykorzystać...

      Usuń
  15. Dlaczego ja tam nie pojechałam, no dlaczego, dlaczego? :(

    naczytane.blog.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie było zbyt wielu uczestników, ale dzięki temu panowała swojska i przyjazna atmosfera. Szkoda, że nie dotarłaś

      Usuń
  16. Miło było Cię znów spotkać! No i ŚBK naprawdę się postarali, by te targi można było zapamiętać jako coś dobrego - myślę że bez panelu i wymiany... słabo by to wyglądało poza spotkaniem ze znajomymi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Również ciesze się, że ponownie się spotkałyśmy :) trochę mało czasu miałyśmy na bliższą rozmowę, ale może jeszcze uda się nadrobić przy okazji innych tk :)

      Usuń