Pages

piątek, stycznia 15, 2016

"Dlaczego rekiny nie chodzą do dentysty?" Christian Dreller, Petra Maria Schmitt


Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Liczba stron: 125
Moja ocena : 5/6

Kiedy udało mi się wygrać pakiet książek dla dzieci i młodzieży, w konkursie Wydawnictwa Prószyński, wybór nie był łatwy. Siedmiolatce podobało się wszystko, ale po dokładnym przeanalizowaniu oferty zdecydowała się na jeden z tomów edukacyjnych książeczek dla dzieci. z serii "Dlaczego...?" 
Na stronie Wydawnictwa znajduje się kilka tytułów należących do tej serii: "Dlaczego mleko jest białe?", "Dlaczego szczękamy zębami?", "Czy słonie boją się myszy?", "Skąd się biorą dziury w serze?", do mojego starszego dziecka najbardziej jednak przemówiły rekiny.

Kiedy pakiet nagród do nas dotarł, byłam bardzo pozytywnie zaskoczona, bowiem książka ta nie jest jakąś dziecięcą broszurką, tylko porządnie wydaną publikacją, w twardej oprawie i na świetnym papierze. Wiadomo jednak, że najważniejsza jest treść, a ona na szczęście dorównuje opakowaniu. 

Wysoko oceniłam ten tytuł, bo jest to naprawdę fajna propozycja na nieco inną, wieczorną lekturę. 22 historyjki, zaczynające się pozornie zwyczajnie, opisujące jakieś perypetie dzieciaków, przechodzą w wyjaśnianie dość trudnych kwestii, nurtujących małych bohaterów. Książkowe dzieciaki zadają po prostu jakieś pytania, zainteresowane trudnym zagadnieniem bądź wydarzeniami, jakie miały miejsce w ich życiu, i na tej podstawie rozpoczyna się dyskusja, na podjęty temat. Ale spokojnie, nie znajdziemy tam żadnych naukowych gadek, trudnych tekstów czy wydumanych określeń. Wszystko jest dostosowane do dzieci, a prosty, łatwy, zrozumiały język i nieskomplikowane zwroty, pozwalają na zrozumienie poruszanego tematu nawet czytelnikom młodszym.

Oczywiście historyjki te nie mają na celu, aby dzieci wyuczyły się mechanizmów rządzących zjawiskami fizycznymi, bądź wyjaśniały skomplikowane tajemnice ludzkiego organizmu. Chodzi tutaj bardziej o nasunięcie konkretnych skojarzeń i  podpowiedzenie, jak zrozumieć dane zagadnienie. 

Większość poruszonych tematów przypadło moim dzieciom do gustu, choćby tytułowe, dlaczego rekiny gubią zęby, a nie musi pomagać im dentysta, dlaczego psy podnoszą nogę, kiedy robią siusiu, czemu burczy nam w brzuchu, dlaczego żyrafa ma długą szyję, czemu męczy nas czkawka, skąd się biorą paski w paście do zębów, po co ludzie farbują sobie włosy. 
Mam jednak wrażenie, że niektóre historyjki zostały przyjęte przez moje dzieci z mniejszym entuzjazmem, ale myślę sobie, że nawet jeśli wydały im się one nieciekawe czy nudne, to gwarantuję, że coś zostało w ich pamięci po tej lekturze. 

Dodatkowym atutem tej książki jest estetyczny wygląd, więc świetnie nadaje się na prezent urodzinowy dla przedszkolaków czy uczniów młodszych klas szkoły podstawowej. Zamiast przeszukiwać internet, natykając się na wiele niepotrzebnych stron, można w niej znaleźć potrzebne informacji, mając gwarancję zrozumiałego przekazu.

Zawsze powtarzam, że lubię takie dziecięce książeczki, które łączą przyjemne z pożytecznym. "Dlaczego rekiny..." bardzo wpasowują się w ten rodzaj i z chęcią zaopatrzyłabym moje dzieciaki w kolejne tomy z tej serii.

Sardegna

6 komentarzy:

  1. Fajnie, że wydawnictwa wydają takie serie. Dzięki temu łatwiej wytłumaczyć dziecku różne kwestie. Zapraszam do siebie . Ruszył projekt do, którego Cię zapraszałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się. Zwłaszcza, że dziecko może dowiedzieć się czegoś wartościowego z takiego opowiadania. Dziękuję, na pewno zajrzę :)

      Usuń
  2. Ciekawie :)

    Buziaczki! ♥
    Zapraszamy do nas :)
    rodzinne-czytanie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zachęcam. ta seria Prószynskiego ma jeszcze więcej ciekawych tytułów

      Usuń
  3. Wczoraj pojawiła się u mnie recenzja "Dlaczego szczękamy zębami?" z tej serii. Bardzo spodobała mi się, więc chętnie poznam kolejne książki utrzymane w podobnym tonie. :)

    OdpowiedzUsuń