Pages

środa, lipca 18, 2012

Książeczki edukacyjne od Gdańskiego Wydawnictwa Psychologicznego


Wydawnictwo: gwp
Liczba stron: 22 i 32
Moja ocena : 5/6  

Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne nie było mi właściwie znane, aż do czasu wyprawy na krakowskie Targi Książki dla dzieci. Tam, na stoisku tegoż wydawnictwa, miałam okazję po raz pierwszy zapoznać się z ofertą i przejrzeć publikacje, przeznaczone zarówno dla dzieci, rodziców, jak i nauczycieli. Jako mama maluchów, zwracałam przede wszystkim uwagę, na książeczki, które mogłyby zainteresować moją Czterolatkę, a w przyszłości Młodszego, a sama jednocześnie wypatrywałam w nich edukacyjnego wydźwięku.

Na szczęście, Wydawnictwo gwp doskonale łączy te cechy. Książeczki są atrakcyjne dla małego czytelnika, opatrzone fajną grafiką, trochę niekonwencjonalną, bo rysunki wyglądają, jakby wykonane ręką dziecka, ale przez to nabierają autentyczności i doskonale do maluchów trafiają. Dodatkowo, książki mają dużą wartość edukacyjną. Uczą pewnych zachowań, pokazują prawdy i zasady. Wybrane książeczki, przeznaczone dla starszych dzieci, uczniów szkół podstawowych i gimnazjów, niosą informację, jak być pewnym swojej wartości, jak przeciwdziałać przemocy słownej, agresji, czy jak radzić sobie z odrzuceniem. Te dla młodszych dzieci, uczą np. jak przechodzić przez ulicę, umieć powiedzieć "nie", zdobyć przyjaciół, czy walczyć z nieśmiałością.

Dwie książeczki, które udało się nam przywieźć z Targów Książki, dotyczą właśnie takich zagadnień. Pierwsza książeczka "Czy mogę pogłaskać psa?" pokazuje dziecku, że nie można bezgranicznie ufać zwierzętom. Nawet jeżeli bardzo kocha się pieski, czy inne zwierzaki, należy być świadomym zagrożenia, mogącego płynąć z ich strony. Warto też uświadomić dziecku, że zasada ograniczonego zaufania odnosi się także do ludzi. Rodzice koniecznie powinni uświadomić taką prawdę swoim dzieciom, a ta książeczka może być doskonałym wstępem do takiej dyskusji. 

Druga pozycja, "O królewnie, która chciała jeździć koparką", pokazuje dzieciakom, że warto walczyć o siebie i swoje marzenia. Książeczka uczy, że każdy człowiek jest wartościowy, bez względu na to, kim jest i co lubi robić. Pokazuje, że zainteresowania nie zawsze muszą iść w parze z płcią i każdy ma prawo je realizować, jeśli to zapewnia mu szczęście.

Jak widać, książeczki mogą być fajną pomocą edukacyjną dla rodziców i nauczycieli klas młodszych. Wiem, że w naszym gronie jest sporo bibliotekarzy i nauczycieli. Zachęcam zatem do zerknięcia na stronę wydawnictwa, a nuż znajdziecie tam pozycje, które wzbogacą Wasz warsztat pracy, albo półki szkolnej biblioteki.
Sardegna

6 komentarzy:

  1. Bardzo zachecajaca recenzja :)

    Przy okazji zapraszam do siebie na http://aleksiazka.blogspot.com CALKIEM NOWY WYGLAD!

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię książeczki edukacyjne, które w przystępny sposób przy okazji zabawy uczą dziecko poznawać świat.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. przydatne książki
    z chęcią bym takie widziała na półce mojej córki

    OdpowiedzUsuń
  4. GWP uwielbiam i naprawdę maja ciekawe propozycje...także również polecam, chociażby do samego doskonalenia siebie :)
    Książeczkę o królewnie znamy całą rodzinką.Moje córki dostały od Mikołaja i potem wszyscy w salonie zasiedliśmy i czytaliśmy ją na głos. Rysunek i tekst jak to księżniczka chce mieć traktor...powalający :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Niesamowite. Na pewno warto kupić i poczytać wraz z dziećmi. Edukacja i rozrywka w jednym. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam okazję czytać Słup soli i mimo, że uważam, że książeczka to dobry początek rozmowy z dzieckiem, to jednak troszkę jest za mocno oderwana od rzeczywistości (jak przekonać dużą grupę dzieci w szkole, żeby przeciwstawić się "mięśniakowi").

    OdpowiedzUsuń