Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Liczba stron: 224
Moja ocena : 5/6
Kiedy seria "Dziennik Cwaniaczka" osiągnęła już taki poziom popularności na całym świecie, że właściwie Autor nie musiałby już do końca życia pracować, przyszło zaskoczenie. Jeff Kinney pokusił się o stworzenie nowej serii, choć umiejscowionej w świecie znanym z "Dziennika...", to jednak bohaterem jest Rowley, przyjaciel Grega. Oczywiście był to strzał w dziesiątkę, bowiem dzieciaki zaczytujące się w przygodach Cwaniaczka od razu poczuły podobny klimat w opowieści o Rowleyu i z chęcią sięgnęły po nowe tomy przygód swoich ulubionych postaci. Seria "Dzienników.." naturalnie rozrosła się o kolejne części, zainteresowanie czytelników zostało podtrzymane, wszystko się zatem zgadza. Nowa seria o wspólnym tytule "Teraz Rowley" liczy sobie aktualnie dwa tomy, ale skoro jest popyt, to musi być podaż, więc na dwóch częściach na pewno się nie skończy.
Moje dzieci oczywiście również popłynęły na fali popularności. Córka zaopatrzyła się w tom pierwszy "Teraz Rowley. Zapiski chłopca o złotym sercu" przy okazji ostatnich Targów Książki w Krakowie (kiedy to było!), a teraz z chęcią sięgnęła po tom drugi. Młody także zainteresował się przygodami Rowleya, choć z nieco mniejszym entuzjazmem, bowiem jego faworytem jest zdecydowanie "Hej, Jedrek!". W każdym razie tom drugi przygód Rowleya został przeczytany i wywołał (z tego, co zauważyłam) wybuchy śmiechu u czytających.
Najlepszy przyjaciela Grega, bohatera "Dziennika Cwaniaczka", Rowley, postanawia napisać swoją pierwszą powieść. Ma to być historia przygodowa, bowiem Rowley ma pomysł na wątek główny: Roland, chłopak o złotym sercu, który żył dawno temu i uczył się grać na flecie, musi uratować mamę z rąk Białego Czarownika, który ją porwał i uwięził w lodowej twierdzy. Dzielny Roland postanawia udać się na niebezpieczną wyprawę odbicia mamy, stąd też bierze od dziadka, starego podróżnika, zbroję, hełm i tarczę i rusza w świat.
Rowley konsultuje fabułę swej książki z Gregiem, który podsuwa mu różne pomysły, na przykład, aby umieścić w tej powieści pomocnika Rolanda, Graga Barbarzyńcę. Poza tym, sugeruje, aby przyjaciel - pisarz debiutant, dzielił się z nim zyskami, a także rozważył dołączanie do książek figurek z wizerunkami postaci, kart kolekcjonerskich, plakatów, a także zestawów map. Wróży bowiem książce wielki sukces, stąd też wierzy, że warto zainwestować we wszystkie okołoksiążkowe gadżety. Rowleya bardziej jednak interesuje rozbudowanie fabuły i przygód swoich
bohaterów, który kierując się na misję ratunkową, pomagają potrzebującym
wieśniakom, w Poplątanej Puszczy spotykają wróżki, okazujące
Rolandowi i Gargowi dużo życzliwości, a także próbują wyjąć
miecz zakuty w skale, który zdoła wydobyć tylko prawy rycerz o czystym sercu.
Bohaterowie powieści Rowleya trafiają też do krainy trolli, żyjących w Śmieciowej Krainie, zajmujących się sprzątaniem po wróżkach, tam Roland uczy wszystkich, jak poprawnie segregować śmieci. Na prośbę Grega, jego przyjaciel wprowadza także do opowieści wątki mitologiczne, ale w dyskretny sposób, aby nie być oskarżonym o plagiat. Chłopaki zauważają także możliwość wprowadzenia kolejnych produktów, które można by sprzedawać przy okazji promocji książki i dodatkowo na tym zarobić.
Rowley rozbudowuje także wątek Białego Czarownika, który porwał mamę, gdyż zamierza uczynić ją swoją królową i sprawi, że ta zapomni o swoim dawnym życiu. Roland i Garg, przy wsparciu Jednookiego Maga ruszają jej na pomoc. Na swej drodze spotkają jeszcze wiele fantastycznych postaci: elfkę Shae'Vanę, Stefana - pół człowieka, pół krowę, odkamieniałego Sherlocka Holmesa, nastoletniego wampira Emila zmieniającego się w wilkołaka, oraz Małą Syrenkę. Wszyscy oni, w pewien sposób wspierają bohaterów w ich misji i pomagają, w razie potrzeby, wyjść im z opresji.
Książkowa wyprawa postaci stworzonych przez Rowleya i Grega będzie obfitować w przeróżne wydarzenia. Co tam się będzie działo! Choć może raczej powinnam powiedzieć, czego tam nie będzie! Dorosłym na pewno zabraknie w tej historii sensu i logiki, natomiast dzieciakom wszystko będzie się podobać. Najmłodsi na pewno zauważą prawidłowości w tym chaosie, chociaż dorosłym może się to wydawać obłędem. Okej, niech tak będzie. W końcu to dzieciakom lektura tej szalonej serii sprawiać ma największą frajdę, a gwarantuję, że tak właśnie jest.
Inne książki z tej serii:
- "Dziennik Cwaniaczka" Jeff Kinney
- "Ryzyk - fizyk" Jeff Kinney
- "No to lecimy" Jeff Kinney
- "Totalna demolka" Jefff Kinney
Sardegna
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz