Pages

piątek, sierpnia 30, 2024

Blogowe podsumowanie miesiąca - sierpień 2024.

Dzień dobry! Sierpień okazał się dla mnie bardzo dobrym miesiącem. Przed wszystkim był to czas naszego corocznego urlopu nad jeziorem, który ładuje mi baterie na cały rok. Druga część miesiąca to czas przygotowania do września i obowiązków, które czekają na mnie od nowego roku szkolnego oraz powitanie nowego członka rodziny. W sierpniu przeczytałam też 11 książek, co jest zasługą wyżej wspomnianego urlopu i obejrzałam sporo seriali.

Lista przeczytanych:


1. "Requiem otchłani" Maxime Chattam - 5
2. "Światła w popiołach" Remigiusz Mróz - 6
3. "Zew nicości" Maxime Chattam - 5
4. "Precedens" Remigiusz Mróz - 5
5. "Ciało" Agnieszka Krawczyk - 4
6. "Sprawa Hoffmanowej" Katarzyna Zyskowska - 6
7. "Najważniejsze, to przeżyć" Ałbena Grabowska - ?
8. "Gdzie jest happy end?" Krystyna Mirek - 5
9. "Mistyfikacja" Douglas Preston - 5
10. "Bliżej słońca" Paul Richards Evans - 5 
11. "Schronisko" Sam Lloyd - 6

Imprezy kulturalne:

Sierpień to wspaniały i luźny czas spędzony z naszymi przyjaciółmi na urlopie nad jeziorem


Jeśli chodzi o inne wydarzenia, odbyło się kolejne spotkanie naszego klubu czytelniczego w Pracowni Edukacyjnej Progres, gdzie omawialiśmy świetną książę "Demon Copperhead"


Nowości:


"Paktofonika. Przewodnik Krytyki Politycznej" Maciej Pisuk
"Zakończeniem jest Zakopane" Marta Matyszczak
"Histeria" Izabela Janiszewska
"Drobna nieuważność" Przemek Kossakowski
"Becoming" Michelle Obama"

Serialowo:

W sierpniu obejrzałam sporo seriali. 5 i 6 sezon "Sexu w wielkim mieście" oraz po sezonie mini seriali dokumentalnych "Morderstwo po amerykańsku: Laci Peterson" oraz "Archiwum niewyjaśnionych spraw"

[zdjęcia okładek pochodzą ze strony Filmweb] 

Filmowo:

W sierpniu obejrzałam 1 film, co daje mi 60 produkcji w ciągu 8 miesięcy (styczeń 11 + luty 9 + marzec 4 + kwiecień 1 + maj 13 + czerwiec 12 + lipiec 9 + sierpień 1= 60)

[zdjęcia okładek pochodzą ze strony Filmweb] 

1. "Wybawienie" reż. Lee Daniels - nowa produkcja Netflixa, horror z 2024 roku w stylu filmów z wątkiem egzorcyzmów. Samotna matka wychowująca trójkę dzieci, opiekująca się chora matką, walcząca z nałogiem alkoholowym i problemami finansowymi zaczyna tracić kontrolę nad swoim życiem. Dzieci wymykają jej się z rąk, a do tego, najmłodszy syn zaczyna chorować na dziwną przypadłość. Chłopiec widzi niewidzialnego przyjaciela, lunatykuje, robi sobie krzywdę przez sen, a starsze rodzeństwo z czasem przyłącza się do jego psychozy. Jakby tego było mały, rodzina musi być pod stałą kontrolą opieki społecznej, która przysparza dodatkowych stresów. Matka stawia wszystko na jedną kartę, aby uratować swoje dzieci.   

Muzycznie:

W sierpniu w ucho wpadł mi kawałek Yankee Daddy "Pasarela". Zasłyszany na zumbie na stałe wpadł na moją playlistę:


Drugim utworem sierpnia jest uwaga! "Genziara" Genzie, a to dlatego, że był to kawałek, z niewiadomych przyczyn, non stop grany na naszych wakacjach. Chcąc nie chcąc, wpadł w ucho:


A Wam jak minął sierpień?

Sardegna

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz