Pages

poniedziałek, grudnia 17, 2012

"Zima w Siedlisku" Janusz Majewski

 
Wydawnictwo: Marginesy
Liczba stron: 286
Moja ocena : 5/6

Pamiętacie ciepłą , rodzinną, bardzo klimatyczną historię Marianny i Krzysztofa Kalinowskich, dla których urocze Siedlisko, czyli dom na Mazurach, stał się wyjątkowym Miejscem na Ziemi? Owa historia doczekała się kontynuacji. "Zima w Siedlisku" różni się jednak od części pierwszej, wiąże się to głównie z upływającym czasem, bowiem dziesięć lat później życie Kalinowskich wygląda już zupełnie inaczej.

Marianna przeżywa swój osobisty dramat. Musi pogodzić się ze śmiercią ukochanego męża. Krzysztof ginie w wypadku samochodowym, a świat Marianny lega w gruzach. Kobieta musi poukładać sobie życie na nowo, które w Siedlisku wydaje się być wyjątkowo nie na miejscu.

Marianna postanawia dać sobie czas na spokojne przeżycie tragedii, na dobre i złe wspomnienia oraz na uporządkowanie spraw bieżących. Samotna zima na Mazurach, w pustym pensjonacie, wydaje się być do tego świetną okazją. Nie dane jednak będzie Mariannie przeżywać swej straty samotnie. W otoczeniu najbliższych przyjaciół i rodziny wszystko nabierze nowego znaczenia. Coś się kończy,  coś zaczyna. Do Siedliska też przyjdzie Nowe, które postawi Mariannę na nogi i da siłę do działania.

"Zima w Siedlisku" to książka o przeżywaniu straty. Jednak powieść nie jest przygnębiająca, smutna ani depresyjna. Wręcz przeciwnie, jest pełna humoru, wiary i nadziei. Pokazuje, jak wiele można czerpać z życia, nawet po tak wielkiej osobistej tragedii. Książka pełna jest rodzinnego ciepła, pozytywnych emocji, wsparcia przyjaciół, ale też radości z drobnostek oraz odkrywania przyjemności w codziennych sprawach.

Autor, Pan Janusz Majewski napisał tą część, aby rozliczyć się z utratą swojej żony, Zofii Nasierowskiej, pierwszej pomysłodawczyni Siedliska. Jakże wspaniale udało Mu się wczuć w psychikę kobiety i tak pięknie pisać o uczuciach, tęsknocie, wolności i wybawieniu.
"Siedlisko" zawładnęło mną całkowicie, a "Zima..." tylko dopełniła całości. Polecam szczerze miłośnikom dobrych historii i wartościowych powieści obyczajowych.

Sardegna

4 komentarze:

  1. Siedlisko należy do moich ulubionych filmików, które oglądam sobie od czasu do czasu. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Może w wolnej chwili. Ciekawie się zapowiada.

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj!
    Obie części zostawiam sobie na świąteczny czas!myślę, że będą idealne właśnie ta takie dni!
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytałam część pierwszą, przeczytam również drugą :)
    Cieszy mnie, że powieść mimo ogromnej straty głównej bohaterki nie jest przygnębiająca czy bardzo smutna. Zresztą nawet gdyby była to i tak bym po nią sięgnęła, bo po rewelacyjnej 'Małej maturze' i części pierwszej 'Siedliska', książki Majewskiego biorę w ciemno ;)

    OdpowiedzUsuń