Pages

niedziela, kwietnia 07, 2013

"Ucieczka znad rozlewiska" Katarzyna Zyskowska - Ignaciak

 
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Liczba stron: 280
Moja ocena : 6/6

Po ilu przeczytanych książkach wiecie, że dany autor jest Waszym ulubionym? W moim przypadku było to zawsze kilka powieści (A. Kava, H. Coben, E. Spindler,  M. Chattam, M. Gutowska - Adamczyk, M. Szwaja), z których każda kolejna utwierdzała mnie w przekonaniu, że obojętnie jaką książkę autora przeczytam, to i tak będzie mi się podobać.

Wyjątek stanowi chyba tylko Pani Kasia Zyskowska - Ignaciak. W Jej przypadku już po pierwszej lekturze wiedziałam, że to jest to! "Upalne lato Marianny" zawładnęło mną całkowicie. Od pierwszych stron wiedziałam, że muszę koniecznie zwrócić uwagę na Autorkę, bo jej styl i przedstawiona fabuła bardzo przypadły mi do gustu. Mogę zatem stwierdzić, że Pani Kasia została jedną z moich ulubionych autorek już po pierwszej powieści.

Nie chciałam jednak na tym poprzestać i zaplanowałam przeczytać wszystkie jej książki, następna w kolejności okazała się być "Ucieczka znad rozlewiska". Książka, mimo że zupełnie inna od historii Marianny, jest równie świetna: kobieca, lekka, pełna pozytywnej energii i doskonała na poprawę humoru.

Nie da się nie skojarzyć tego tytułu z inną sielankową historią. Nie dajcie się jednak zwieść pozorom, naszej bohaterce - Frani daleko do tworzenia sielankowego domostwa i zagłębienia w ciszę i sielskie życie na prowincji. Energiczna dziewczyna pragnie zaszaleć. Wychowana trochę pod kloszem, w urokliwym, ale przynudnawym miasteczku (zwolennicy Kazimierza Dolnego na pewno się oburzą), pragnie zmian i rewolucji w swoim życiu. Przytłoczona zbliżającym się ślubem z wieloletnim chłopakiem, osaczającą rodziną i perspektywą spędzenia reszty życia w rodzinnym mieście, Frania dezerteruje sprzed ołtarza.

Kolejne wydarzenia dzieją się błyskawicznie: przenosiny do Warszawy, nieoczekiwana propozycja pracy, która zaskakuje samą dziewczynę i nowy adorator.
Dodatkowo, Frania zaczyna realizować swoją największą pasję, czyli gotowanie oryginalnych, zdrowych, wegetariańskich dań. Dlatego, jak się można domyśleć, książka pełna będzie smakowitych przepisów i propozycji dań, od czytania których aż cieknie ślinka.

Czy Frania zaaklimatyzuje się w wielkim mieście? Czy znajdzie szczęście? A może wróci na prowincję, bo tylko tam może znaleźć spokój? Gwarantuję, że przy tej historii nie będziecie się nudzić.

Pani Kasia Zyskowska - Ignaciak znowu podbiła moje serce, tym razem uroczą, zabawną, trochę szaloną historią, ale potwierdziła tylko fakt, że jej pióro bardzo mi odpowiada,a  przeczytanie Jej kolejnych książek jest tylko kwestią czasu.
Sardegna

11 komentarzy:

  1. nie czytałam jeszcze nic tej autorki, ale zaciekawiłaś mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja również autorkę lubię, ale od "Ucieczki znad rozlewiska" zdecydowanie bardziej podobały mi się "Niebieskie migdały" :-) jeśli nie czytałaś, to polecam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak się zastanawiam i... wśród dziesiątki moich ulubionych pisarzy nie ma ani jednego polskiego nazwiska. Chyba zbyt rzadko sięgam po rodzimych autorów ;-) Szkoda, że w tym wypadku to typowo kobieca literatura :-P

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam nic tej autorki, ale najwyższa pora to nadrobić, bo widzę, że naprawdę warto ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś mnie tknęło i spojrzałam na swoją półkę. Mam jedną powieść tej autorki - "Przebudzenie". Już wiem, co będę czytała w te wakacje. ;)

      Usuń
  5. Czytałam 'Upalne lato Marianny' tej Autorki i książka bardzo przypadła mi do gustu, mam nadzieję, że 'Ucieczka...' również mi się spodoba :) Książka jest dostępna w bibliotece, więc pewnie niedługo wpadnie w moje ręce :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dopiero niedawno poznalam ta serie a moje pierwsze spotkanie bylo naprawde udane. Dlatego i po te ksiazke chetnie bym siegnela. Swoja droga zawsze dlugo sie zastanawiam, czy powinnam nazwac autora ulubionym, choc czasem kusi mnie juz po pierwszej ksiazce :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Autorka jest mi póki co obca, ale mam nadzieję, ze kiedyś będzie mi dane przeczytać jakąś powieść jej autorstwa ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Do tej pory miałam okazje czytać jedynie "Niebieskie migdały" tej autorki i jestem również bardzo pozytywnie do niej nastawiona. Ta książka również zapowiada się ciekawie dlatego z chęcią dopisze ją do swojej listy :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mogę tak nie w temacie książki, nomnowałam twojego bloga w Liebster Award szczegóły tu http://ksiazek-swiat.blogspot.com/2013/04/liebster-award-2.html

    OdpowiedzUsuń
  10. Sardegna, podzielam twoją sympatię do tej autorki:) Przeczytałam "Przebudzenie" i "Upalne lato Marianny". Obie książki przypadły mi do gustu. Mam wielką chętkę na "Ucieczkę znad rozlewiska". Mam jeszcze ebooka z "Niebieskimi migdałami", ale nie posiadam czytnika i ciężko mi się zabrać do czytania na laptopie:)
    Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń