Pages

niedziela, lipca 15, 2018

"Piszczek. To, co naprawdę jest ważne" Jarosław Kaczmarek


 Wydawnictwo: Egmont
Liczba stron: 190
 Moja ocena : 5/6


Emocje związane z piłką nożną ciągle jeszcze nie opadły. Mimo, iż Polska odpadła z Mistrzostw Świata, to śledzenie najpierw 1/8, potem ćwierćfinału, aż w końcu półfinału i finału Mundialu dostarczyło naprawdę wielu wrażeń i to nie tylko dorosłym, najwierniejszym kibicom futbolu, ale też dzieciakom, czy zwyczajnym obserwatorom, niekoniecznie pasjonujących się na co dzień piłką nożną.

W naszym domu czas Mundialu faktycznie dzielony był na oczekiwanie na kolejne mecze mistrzostw, śledzenie ich i komentowanie wyniku. Jednak nie było to z naszej strony (a zwłaszcza z mojej) wielkie wyrzeczenie. Po prostu u nas wszyscy z chęcią oglądają rozgrywki najlepszych drużyn świata, typując wspólnie wyniki meczów.

Mój Młody, jak już nie raz wspominałam, jest wielkim fanem futbolu i to nie tylko tego telewizyjnego, ale sam jest zapalonym piłkarzem. Interesuję się wszystkim, co z piłką związane, zna na pamięć nazwiska nie tylko polskich graczy i świetnie umie przyporządkować ich do właściwych drużyn.  Nie mam więc szans, nie orientować się mniej więcej, kto gra z kim, mając w pobliżu takiego siedmioletniego specjalistę.

Młody oprócz oglądania meczów lubi sobie o piłkarzach także poczytać. Ma w swojej kolekcji dwie książki wydawnictwa Egmont, będących biografiami znanych piłkarzy z serii "Nie tylko dla fana" ("Lewandowski. Wygrane marzenia" oraz "Suarez. Nigdy nie będziesz sam"), ma książkę o historii klubu Real, a także cały komplet będący opowiastkami fabularnymi z życia piłkarzy polskiej reprezentacji. W jego biblioteczce znalazłaby się jeszcze "Historia futbolu" od Naszej Księgarni, "Zagadki piłkarskie" pani Wioletty Piaseckiej, czy "Mecz o wszystko" Ewy Nowak. 

Powyższa opowieść również wspaniale wpasuje się do jego kolekcji historii najbardziej znanych piłkarzy. "To, co naprawdę ważne" wydane przez Egmont, poświęcone jest w całości Łukaszowi Piszczkowi, napastnikowi, który pochodzi z naszych rodzinnych, śląskich stron, a jego miastem rodzinnym są leżące po sąsiedzku Goczałkowice Zdrój. To tutaj Łukasz zaczynał swoją sportową przygodę, aby po kilku latach stać się jednym z najbardziej znanych graczy w polskiej reprezentacji.

Historia Łukasza Piszczka zaczyna się, jak wiele innych. Młody chłopak marzy o byciu piłkarzem. Każdą wolną chwilę poświęca na grę, a ze swoją lokalną drużyną bierze udział w każdym turnieju, starając pokazać się od jak najlepszej strony. Po szkole podstawowej postanawia związać swa przyszłość ze sportem, kontynuuje więc naukę w internacie i gra w Szkolnym Klubie Sportowym Gwarek Zabrze. W 2001 roku zostaje powołany do Młodzieżowej Reprezentacji Polski. Kolejne punkty w jego sportowej historii to "ogranie się" w Zagłębiu Lublin oraz wymarzone przejście do Bundesligi do Heartha Berlin, a w 2010 roku transfer do Borrussi Dortmund, gdzie może rozwijać swoje umiejętności wraz z Kubą Błaszczykowskim i Robertem Lewandowskim. Piszczek okazał się też jedynym polskim piłkarzem, który wziął udział w największej ilości meczów w Bundeslidze i zagrał najwięcej sezonów w Lidze Mistrzów.

Historia Łukasza Piszczka pokazuje najmłodszym czytelnikom, że marzenie o byciu piłkarzem i granie w najlepszych klubach nie jest niewykonalne. Skoro chłopak ze Śląska, grający na zwykłym, szkolnym boisku, może zostać jednym z najbardziej znanych polskich piłkarzy, dzięki byciu wytrwałym, zdeterminowanym i pracowitym, to inni też mogą osiągnąć takie rezultaty.

Poza tym, super zaletą tej serii jest to, że są one napisane w taki sposób, iż dzieciom czyta się je bardzo dobrze. Książki te przypominają bardziej kronikę, jakiś zeszyt ciekawostek o danym piłkarzu, niż poważną biografię. Tekst jest poprzedzielany wieloma grafikami, zdjęciami, pochodzącymi z klubowych bądź prywatnych zbiorów piłkarza, do tego, każde zdjęcie ma jeszcze swój komentarz. Cała opowieść podzielona jest na rozdziały, zgodne z kluczowymi wydarzeniami w życiu sportowca, a na końcu znajduje się liczbowe zestawienie jego osiągnięć, poszczególne lata grania w klubach, czy najważniejsze osiągnięcia w reprezentacji.  

Biografia Łukasza Piszczka jest trzecią książką z serii Egmontu "Nie tylko dla fana", z którą mam do czynienia i mogę potwierdzić, że naprawdę jest ona zachętą dla dziecka, żeby poczytać coś samodzielnie. Poza tym fajnie, jeśli dzieciaki w swoim zainteresowaniu piłką nożną nie ograniczają się tylko do poznawania swoich idoli z ekranu telewizyjnego i obserwacji meczu, ale mogą dowiedzieć się czegoś więcej o swych idolach z fajnych książek. Dobrze poznać ich drogę do sukcesu oraz poczytać, w jaki sposób doszli do tego momentu w swojej karierze sportowej, w jakiej się aktualnie znajdują. To zawsze jakaś pozytywna motywacja do treningów.

Książka ta zdecydowanie podoba się małym miłośnikom piłki. Mój Młody po przeczytaniu, często do niej wraca, żeby oglądać zdjęcia, porównywać ją z historią Lewandowskiego, czy Suareza, albo przypominać sobie przeszłość klubową piłkarza. Do tego, cała seria pięknie prezentuje się na półce lub doskonale nadaje się na prezent urodzinowy dla młodego miłośnika piłki nożnej. Jeśli więc macie w domu takiego małego piłkarza, zainteresujcie go tą serią. Będzie to strzał w dziesiątkę.
Sardegna

3 komentarze:

  1. Z chęcią sam bym poczytał tę książkę, pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  2. Powiem Ci, coś w tym jest, bo sama przeczytałam z wielką ochotą ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń