Pages

niedziela, grudnia 23, 2018

Książkowe podsumowanie Sardegny cz.3 - 10 najpopularniejszych wpisów na blogu

Dzisiaj zapraszam Was na trzecie i przedostatnie podsumowanie roku na blogu. Tym razem będzie ono dotyczyć 10 najpopularniejszych wpisów blogowych, czyli tych, cieszących się największym zainteresowaniem czytelników mojej strony. Na 10 notek, 7 jest typowo książkowych, natomiast po 1 to: zapowiedź plebiscytu, podsumowanie miesiąca oraz zabawa blogowa. Jeśli jesteście ciekawi, jakie blogowe notki cieszyły się najwyższą statystyką w roku 2016, zapraszam TUTAJ a w roku 2017 TU


1. Na pierwszym miejscu bezapelacyjnie uplasował się "Nomen omen" Marty Kisiel. Bardzo się cieszę, iż post cieszący się największym zainteresowaniem czytelników w mijającym roku, był książkowy. Daje mi to pewną nadzieję na to, iż wpisy typowo literackie nie odchodzą jeszcze do lamusa. Co do samej książki, oczywiście gorącą ją polecam, choć nie należy ona do serii "Dożywocia", a jest odrębną powieścią, w świecie przedstawionym u Marty Kisiel nic nie dzieje się przypadkowo. Także jeżeli ktoś czytał później "Toń" będzie mógł znaleźć pewne powiązania pomiędzy obiema historiami. 


2. Drugie miejsce - szaleństwo! - również książkowe. Tym razem wybór czytelników padł na serię Katarzyny Bereniki Miszczuk "Kwiat paproci": "Szeptucha", "Noc Kupały", "Żerca", "Przesilenie". Sympatyczny czteroksiąg opisujący przygody Gosławy Brzóski i jej ukochanego Mieszka, człowieka z "przeszłością", nawiązujący do słowiańskich wierzeń, będący połączeniem romansu, powieści obyczajowej z fantastyką i kryminałem w jednym, jest do dzisiaj bardzo chętnie czytany przez odwiedzających bloga. I fajnie, bo to wciągająca seria, która choć opasła, czyta się ekspresowo.


3. Zaszczytne trzeciej miejsce przypadło wpisowi, związanemu z plebiscytem Lubimy Czytać, na najlepszą książkę roku 2017.  Książka Roku 2017 lubimyczytać.pl. Takie wpisy konkursowo/plebiscytowe zawsze cieszą się uznaniem czytelników, stąd też nie dziwi tak wysoka statystyka tejże notki.

   


4. Czwarte miejsce znowu książkowe - "Indie, czyli świat" pana Marka Pindrala, czyli  zbiór zapisków z wędrówki podróżnika po tym niesamowitym, pełnym sprzeczności, rejonie. Książka jest pięknie wydana, barwnie opatrzona zdjęciami, idealna dla osób interesujących się podróżami.

5. "Strzały nad jeziorem" Marty Matyszczak, czy komedia kryminalna z psem Guciem w roli głównej, zajęła piąte miejsce w tym rankingu. Bardzo się cieszę, bowiem do książek Marty mam wielką słabość i chciałabym, aby był jak najbardziej promowane i rozpowszechniane.

6. Szóste miejsce również książkowe: "Tajemnica Diabelskiego Kręgu" Anny Kańtoch - świetna powieść dla młodzieży, będąca pierwszym tomem serii. Mroczna, fantastyczna, zdecydowanie nie dla nastolatków o słabych nerwach.

7. Siódme miejsce zajęło wymienione przeze mnie na początku blogowe podsumowanie miesiąca - # Blogowe podsumowanie marca. Z doświadczenia wiem, że czytelnicy chętnie czytają takie wpisy, a mnie sprawia przyjemność ich tworzenie, stąd też w nowym roku na pewno będę ten cykl kontynuować.

8. Na ósmym miejscu uplasował się jedyny wpis związany z literaturą dziecięcą: "Najfutbolniejsi" - seria książek autorstwa Roberto Santiago. Genialna seria piłkarsko - detektywistyczna, którą mój ośmioletni Syn jest zafascynowany i mógłby czytać ją nieustannie.


9. Na dziewiątym miejscu, znowu książka i ponownie autorstwa Katarzyny Bereniki Miszczuk "Druga Szansa". Fajnie, bo to chyba moja ulubiona powieść Autorki, mroczna, trzymająca w napięciu i z ciekawym pomysłem na zakończenie.

10. Ostatnie miejsce w rankingu - zabawa blogowa, którą odgrzebałam z czeluści blogosfery: Mój dzień w książkach REAKTYWACJA po 7 latach. Warto zaznaczyć, iż ten post pojawił się 1.12 stąd też tym bardziej cieszy jego popularność. Swoją drogą, jeżeli macie ochotę się przyłączyć, a jeszcze tego nie zrobiliście, wystarczy kliknąć w link.


Czy wśród tych wpisów znalazł się także Wasz ulubiony?

***

Korzystając z okazji, chciałam złożyć wszystkim czytelnikom bloga najserdeczniejsze życzenia świąteczne! Przede wszystkim zdrowia, bo bez tego reszta naprawdę nie mam sensu. Spędźcie ten czas tak, jak lubicie najbardziej! Pozdrawiam świątecznie!


Sardegna

6 komentarzy:

  1. A wiesz, że nigdy nie robiłam takiego rankingu? Nawet nie sprawdzałam nigdy co miało największe powodzenie w danym roku...
    Wesołych Świąt!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja robię co roku, bo zawsze się zastanawiam, co kieruje czytelnikami sięgając po takie, a nie inne wpisy. Wam także ślę najlepsze życzenia i przede wszystkim zdrowia!

      Usuń
  2. Zdrowych i wesołych świąt Bożego Narodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Tobie i całej Twojej rodzice również wszystkiego najlepszego na te święta!

      Usuń
  3. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku :)

    OdpowiedzUsuń