Pages

niedziela, października 13, 2019

"Saga o Ludziach Lodu" Margit Sandemo część 4: tomy 16-20

Dzisiaj zapraszam Was na 4 post tematyczny dotyczący serii Sagi o Ludziach Lodu. Wpis przybliży Wam kolejne 5 tomów, tym razem od numeru 16 do 20, kiedy to historia potomków Tengela Złego przenosi się jakieś trzydzieści lat do przodu i dotyczy już wnuków Villemo i Dominika, oraz Niklasa i Irmelin, ważnych potomków rodu.



Tom 16 - "Kwiat wisielców" opowiada w głównej mierze o losach Ingrid, czyli wnuczce wyżej wymienionych Irmelin i Niklasa. Ingrid należy do dotkniętych potomków Tengala Złego, przypomina trochę Sol, nie umie znaleźć sobie miejsca wśród ludzi, choć nie ma takiej mocy, jak jej demoniczna krewniaczka. Ingrid wraz ze swoim kuzynem Danem, wnukiem Villemo i Dominika, który jest naukowcem, zajmuje się botaniką i pragnie stworzyć zielnik złożony z rzadkich roślin, wyruszają w stronę Doliny Ludzi Lodu. Oczywiście cel Dana w tej wyprawie ma charakter ściśle naukowy, Ingrid natomiast ma zupełnie inne plany, chce bowiem odzyskać alraunę, korzeń utracony przed laty bezpowrotnie wraz ze śmiercią Kolgrima. Ponieważ młodzi nie mogą w tak niebezpieczną podróż wyruszyć sami, na ich opiekuna zostaje wyznaczony Ulvhedin Palladin, aktualnie spadkobierca tajemniczego skarbu LL. Trójka bohaterów kieruje się do Doliny Ludzi Lodu, zdecydowanie nie jest jednak gotowa na to, co tam zastanie. Na szczęście dla rodu, korzeń uda się odzyskać, przy okazji tej wyprawy pocznie się również kolejny potomek LL, który odegra ważną rolę w posunięciu na przód walki LL ze złym przodkiem.

Tom 17 "Ogród śmierci" to jeden z bardziej przełomowych tomów w całej serii. Opowiada historię Shiry, córki Vendela Gripa, poczętej w krainie Nieńców nad brzegami Morza Karskiego, o którym była mowa w tomie 15. Vendel był zmuszony opuścić wioskę i zostawić swoje nienarodzone dziecko, z czym nie może się pogodzić. Z pomocą po latach przychodzi mu Daniel, syn Ingrid i Dana, który uda do Tan - gai żeby poznać bliżej tą nieznaną gałąź Ludzi Lodu. Dziwnym zbiegiem okoliczności, Dan na skutek działań wojennych znajduje się w rejonie północnej Europy, odłącza od armii, przedostaje się nad Morze Karskie, trafia do Archangielska, a ostatecznie do wioski, w której poznaje Shirę, daleką kuzynkę, należącą do wybranych. Jej przeznaczeniem jest dotarcie do wody dobra, która może pomóc przy przełamaniu przekleństwa ciążącego na rodzie LL. Shira musi jednak najpierw przejść szereg prób, aby zdobyć wodę ze źródła na Górze Czterech Wiatrów. Jeżeli uda jej się pomyślnie wykonać wszystkie zadania, wtedy otrzyma wodę, mającą moc zniszczenia Tengela Złego. O drodze Shiry do źródła, a także o jej tajemniczym pomocniku, dotkniętym, należącym do plemienia Tan - gai, opowiadać będzie ten tom.

Tom 18 "Dom upiorów" w odróżnieniu od niesamowicie ważnego "Ogrodu śmierci", ten tom zdaje się być częścią zupełnie mało ważną, wbrew pozorom jednak jest mocno intrygujący i należy do moich ulubionych. Opowiada o losach Elizabeth Palladin, czyli wnuczce Ulvhedina, która nie należy ani do wybranych, ani dotkniętych potomków złego przodka, a i tak przyjdzie jej przeżyć niesamowitą przygodę. Elizabeth, która należy do grupy charakternych kobiet z rodu LL zostaje opiekunką pewnej damy, która zmaga się z amnezją i jakimiś trudnymi wspomnieniami. Kobieta stara się wzbudzić w niej chęć życia i pamięć, na co nie chce zgodzić się prawny opiekun Karin, Vermunt Tark, w którym Elizabeth skrycie się podkochuje. Tark wydaje się skrywać jakiś sekret, jednak potomkini LL nie byłaby sobą, gdyby nie spróbowała rozwiązać zagadki. Finał tej historii będzie miał poważne konsekwencje dla wszystkich zainteresowanych.

Tom 19, czyli "Zęby smoka" zaczyna pewien ważny rozdział w historii Ludzi Lodu, daje bowiem początek opowieści o Heike, jednym z najważniejszych potomków rodu, który odegra ważną rolę w całej sadze. Dan, który odnalazł Shirę doczekał się dwójki dzieci, syna Solve i córki Ingeli. Jego dzieci nie były jednak związane z Lipową Aleją ani Grastensholm, stąd też nie są dobrze znane seniorom rodziny Lind. Chociaż początkowo nic na to nie wskazuje, Solve okazuje się być jednym z najbardziej dotkniętych potomków, i nie waha się przed niczym, żeby osiągnąć swoje cele. Owocem jednego z jego romansów jest bardzo dotknięty syn, będący kopią Tengela Dobrego i z wyglądu, i jak się później okaże, z charakteru. Solve dręczy małego, jednak mandragora, będąca jego "opiekunem" nie pozwala zrobić mu krzywdy i ratuje z rąk bezwzględnego ojca.

Tom 20 "Skrzydła kruka" przenosi nas w czasie paręnaście lat do przodu, kiedy dorosły już Heike, podróżując w rodzinne strony Ludzi Lodu trafia w rejon Alp Transylwańskich do odciętej od świata, wioski, w której w dziwnych okolicznościach znikają ludzie. Okazuje się, że wioska jest terroryzowana przez pewnego upiora, mającego na celu wykorzystanie wszystkich mężczyzn, jacy tylko pojawią się w okolicy. Heike wraz ze swoimi przyjaciółmi, Mirą i Peterem, postanawiają rozprawić się ze zmorą. Będzie to pierwszy kontakt Heikego z magią, pozna on przy okazji swoje możliwości i przodków, którzy ujawnią się, by mu pomóc w tym trudnym zadaniu, uwolnienia miasteczka od przerażającego upiora.

W SoLL dotarłam do tomu 33 i ... mam zastój. Chciałam skończyć sagę do końca roku kalendarzowego, ale nie wiem, czy podołam. Póki co, zapraszam na post o kolejnych 5 tomach.

Przeczytaj także:

Sardegna

3 komentarze:

  1. O matko, chyba nigdy nie sięgnę po tego typu sagi. Jednakże podziwiam :) choć nie uważam, żebym traciła wiele...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jest to może literatura najwyższych lotów, ale bardzo przyjemnie się czyta, poza tym SoLL wciąga, jak mało co!

      Usuń
  2. Czytam właśnie Dom Upiorów i faktycznie, tom wydaje się nieco mniej "ważny" w kontekście całej historii rodu :/ Głównie dlatego, że poprzedni Tom jest bardzo przełomowy i wprowadza Sagę na kolejny poziom :) Niemniej czyta się o wydarzeniach Elisabet Paladin z Ludzi Lodu :)

    OdpowiedzUsuń