Pages

niedziela, czerwca 05, 2022

PRZEDPREMIEROWO "Uśpiona" Alicja Sinicka

 
Wydawnictwo: W.A.B
Liczba stron:  352
Moja ocena : 5/6
 
"Uśpiona" to najnowsza książka pani Alicji Sinickiej, autorki mrocznych thrillerów, w których właściwie do końca nie wiadomo kto jest tym złym i winnym zbrodni. Czarny charakter ukrywa się zazwyczaj w pobliżu głównego bohatera, jednak czytelnik nie ma o tym pojęcia i o prawdzie dowiaduje się właściwie, jako ostatni. 
 
Czytałam już dwie powieści autorki utrzymane w podobnym klimacie: "Stażystkę" i "Będziesz tego żałować". Obie historie bardzo mi się podobały, stąd też z wielkimi emocjami zebrałam się za najnowszą, zapowiadającą się naprawdę nieźle opowieść, pełną niepokoju, tajemnic i nieokreślonego niebezpieczeństwa czającego się wokół bohaterki, a na które ona zupełnie nie ma wpływu.
 
Weronika cierpi na narkolepsję, ale ponieważ zmaga się z nią od dzieciństwa, nauczyła się już z nią żyć i wyrobiła sobie codzienną rutynę, dzięki której opanowuje zmęczenie i nieoczekiwane zapadanie w drzemki. Kobieta ma ustabilizowane, nieco nawet nudne życie, pracuje, jako lektorka języka angielskiego, udzielając lekcji w domu, gdyż ze względu na swoją przypadłość praca tradycyjna byłaby dla niej sporym utrudnieniem, spotyka się z Kubą, bardzo atrakcyjnym menadżerem w korporacji, utrzymuje też dobre relacje z rodzicami i byłym chłopakiem. W ramach oszczędności postanawia wynająć też część domu należącego do jej wujostwa, początkującemu artyście, który tworzy nieco mroczne, ale interesujące malowidła.
 
Życie Wery toczy się utartym rytmem, jednak w jej otoczeniu zaczyna dziać się coś, co sprawia, że kobieta z dnia na dzień odczuwa coraz większy niepokój. Zauważa, że podczas jej zaplanowanych drzemek pewnie przedmioty w domu zmieniają położenie, drzwi są otwarte lub źle domknięte, z zasuwka przesunięta o jedną długość, zamiast o dwie, jak zwykle była zamykana. Wydaje jej się także, że widzi cień przesuwający się w zasięgu jej wzroku tuż po przebudzeniu. Dziewczyna nie jest jednak pewna, czy to, co widzi jest autentyczne, czy jest raczej halucynacją związaną z jej przypadłością.
 
Kiedy jednak pewnego dnia budzi się z popołudniowej drzemki i w salonie zauważa ciało martwego człowieka, jej strach co do tego, że ktoś krąży po jej domu, staje się uzasadniony. Ktoś prawdopodobnie spadł z antresoli jej domu, kiedy Wera spała, ale kiedy na miejsce przyjeżdżają śledczy okazuje się, że to raczej nie był nieszczęśliwy wypadek, tylko morderstwo. Gdzie w takim razie podział się zabójca? Czy to możliwe, że ktoś kręcił się po domu i zabił inną osobę, która wtargnęła do jej azylu? 
 
Werę nachodzą okropne myśli, a o podglądanie i przebywanie w jej domu zaczyna podejrzewać także ludzi ze swojego otoczenia. Właściwie każdy z kim kobieta ma kontakt staje się dla niej wrogiem i potencjalnym zagrożeniem. Kto oszukuje Weronikę? Komu dziewczyna może zaufać i czy jej domysły, co do intencji najbliższych są słuszne? Mimo, iż część rozdziałów pokazuje wydarzenia z perspektywy oprawcy, to i tak wszystkie karty odsłonią się przed czytelnikami dopiero na końcu książki. Ale to już chyba znak rozpoznawczy historii stworzonych przez panią Alicję Sinicką, bo w Jej powieściach nic nie jest takie, jakie mogłoby się wydawać.
 
"Uśpiona" trzyma poziom, chociaż szczerze przyznam, że nie pobiła powieści "Będziesz tego żałować", która zajmuje w moim prywatnym rankingu zaszczytne pierwsze miejsce. Nie zmienia to jednak faktu, iż  czyta się ją znakomicie i na pewno umili Wam nie jedno czytelnicze popołudnie.
 
Sardegna

2 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Zachęcam! Jeśli lubisz zagadkowe historie to książki Alicji Sinickiej robią robotę!

      Usuń