Pages

czwartek, grudnia 27, 2012

Mój subiektywny ranking najlepszych książek, przeczytanych w 2012

Koniec roku sprzyja różnym podsumowaniom i rankingom, a kto zagląda do Książek Sardegny ten wie, że ja uwielbiam takie podsumowania robić. Dzisiaj chciałam Wam zaprezentować mój prywatny ranking najlepszych książek przeczytanych w 2012 roku.

STYCZEŃ:
W styczniu przeczytałam 13 książek. Dokładna lista znajduje się tutaj, kilka książek zostało ocenionych przeze mnie na szóstkę. Jednak na najlepszą książkę stycznia zasługuje bez wahania "Inna wersja życia" Hanny Kowalewskiej.
Jest to w prawdzie czwarta część serii o Zawrociu, więc osobom, które wcześniejszych tomów nie czytały, ta powieść niewiele da.
Ja ze swej strony, usilnie będę Was namawiać na zapoznanie się z całą historią i poczucie klimatu Zawrocia na własnej skórze.

LUTY:
Luty zakończyłam z wynikiem 11 książek i o dziwo żadna z nich nie zasłużyła na szóstkę. Gdybym jednak miała wybrać najlepszą powieść miesiąca, byłaby to "Przygoda z owcą" Haruki Murakamiego. Oryginalna, interesująca, trochę niepokojąca i dziwna, ale na pewno warta przeczytania.





MARZEC:
Ten miesiąc obfitował w świetne książki i dwie z nich zasługują na to, żeby znaleźć się w moim rankingu. Mówię o "Służących" Kathryn Stockett i  "Portrecie Doriana Graya" Oskara Wilde'a. Gdybym miała się jednak zdecydować na jedną z nich, wybrałabym "Służące". Bardzo ciepła, naładowana emocjami, wzruszająca powieść. W pełni zasługuje na wszystkie dobre recenzje, które zdobywa. Jest to jedna z najlepszych książek, jakie w życiu czytałam, i na pewno najlepiej zinterpretowany audiobook.

KWIECIEŃ:
Kwiecień podobnie jak luty nie przyniósł lektury na szóstkę. Z pozostałych powieści, jako tę najlepszą, wybrałam "Spóźnionych kochanków" Williama Whartona. Wyjątkowa powieść o miłości, pokazująca piękno Paryża, zasługuje na moje wyróżnienie.





MAJ:
Wybór majowy będzie zaskoczeniem. Na najlepszą książkę miesiąca wybrałam "Pana Wołodyjowskiego" Henryka Sienkiewicza, którego udało mi się poznać dobrych kilka lat po maturze. Wyjątkowości tej powieści dodał jeszcze lektor audiobooka, pan Janusz Gajos i jego interpretacja.




CZERWIEC:
"Poduszka w różowe słonie" Joanny M. Chmielewskiej zasłużyła na miano książki czerwca. Ciepła opowieść o samotnej kobiecie i malutkiej dziewczynce. Obie staną się dla siebie pociechą i wsparciem w trudnych momentach. Bardzo dobra polska literatura, godna polecenia.

LIPIEC:
Jak na gorącą porę roku przystało, w lipcu zachwyciło mnie  "Upalne lato Marianny" Katarzyny Zyskowskiej - Ignaciak. Pozornie prosta historia miłosna, tocząca się w przedwojennej Polsce, napisana jest w wyjątkowy sposób. W tej powieści najbardziej wyrazisty jest język i styl autorki. Jest to moje osobiste odkrycie czytelnicze 2012 roku.




SIERPIEŃ:
W sierpniu na miano najlepszej książki w mojej opinii, zasłużyła kolejna polska powieść "Tropiąc jednego wilka" Justyny Karolak. Powieść niełatwa, trochę dziwna, ale skłaniająca do zmierzenia się z własnymi wspomnieniami o pierwszych miłościach i przyjaźniach. Dla mnie książka stała się bardzo osobista, dlatego mam do niej wielki sentyment i umieszczam w rankingu ważnych dla mnie w 2012 roku, lektur.



WRZESIEŃ:
"Baśniarz" Antoni Michaelis to teoretycznie powieść młodzieżowa, praktycznie jednak jest to wielowątkowa powieść obyczajowa, momentami nawet kryminalna, łącząca w sobie elementy baśni i brutalnej rzeczywistości. Wrażliwość to najważniejsze słowo, jakim mogłabym scharakteryzować tę powieść.



PAŹDZIERNIK:
Marcin Ciszewski to autor, który miał znaczący wpływ na moje lektury, zwłaszcze te, z ostatnich miesięcy roku. Powieści sensacyjno-historyczno- fantastyczne wbrew oczekiwaniom zdobyły moje uznanie. Największe wrażenie zrobiła na mnie oczywiście część pierwsza "www.1939.com.pl" i ją wyznaczam do rankingu najlepszych powieści 2012 roku.



LISTOPAD:
"Siedlisko" Janusza Majewskiego to moje odkrycie z końca roku. Rewelacyjna powieść napisana na podstawie scenariusza kultowego serialu, o tym samym tytule. Małżeństwo z wieloletnim stażem znajduje swoje nowe miejsce na Ziemi. Będzie to urocza posiadłość w sercu Mazur, Siedlisko, które stanie się świadkiem wielu zwyczajnych i niezwyczajnych w życiu bohaterów, wydarzeń.
GRUDZIEŃ:
Ostatni miesiąc w roku nie przyniósł mi powieści ocenionych na szóstkę, dlatego z pozostałych grudniowych książek wyróżniłam "Zanim nadejdzie ciemność" Susan Wiggs. Dobra powieść obyczajowa, poruszająca wątek relacji siostrzanych, wychowywania dzieci, porzuconych marzeń i walki o szczęście. Powieść z gatunku tych, które ostatnimi czasy są mi najbliższe.





Podsumowując mój subiektywny ranking, za 
najlepszą książkę, przeczytaną w 2012 roku,
 z przedstawionych powyżej dwunastu powieści uważam
  "Służące" Kathryn Stockett


Zaskakujące jest, że w moim rankingu nie znalazły się praktycznie żadne kryminały i thrillery. W zeszłym roku wyróżniłam Maxima Chattama, który jest twórcą bardzo krwawych i mrocznych powieści. W tym roku dominują ciepłe, rodzinne historie. Mój gust czytelnicz przechodzi poważną metamorfozę. Ciekawe, co zmieni się w nadchodzącym roku ;)
A jak Wy odniesiecie się do mojego rankingu? Jaka książka jest faworytem w Waszym zestawieniu?  pozdrawiam

Sardegna

52 komentarze:

  1. Nie czytałam żadnej z ww. książek, ale mam ochotę na kilka. Widziałam film "Służące" i świadomie już nie sięgałam po literacki pierwowzór, ale na pewno to zrobię, gdy trochę zapomnę fabułę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też obejrzałam ekranizację, ale już po przeczytaniu książki. Podobała mi się, ale bardziej jako uzupełnienie powieści. Nie znalazłam w niej już tego wyjątkowego książkowego klimatu

      Usuń
  2. Zdecydowanie wygrywają "Służące" - to jedna z najlepszych książek, jakie przeczytałam w zeszłym roku, film też był świetny! Natomiast z powyższych najbardziej zachęciłaś mnie recenzją "Siedliska" i myślę, że postaram się do niej dorwać w przyszłym roku.

    Uwielbiam wszelkie podsumowania, a koniec roku to wysoki sezon na takie posty - aż zacieram łapki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też lubię wszelkie podsumowania :) mam jeszcze jakieś w zanadrzu ;) a co do Siedliska, mogę po nowym roku Ci pożyczyć

      Usuń
  3. Dla mnie zawsze rankingi wygrywa Hanna Kowalewska. Mam duży sentyment do jej książek- powieści. (Przyznaję, że Służących nie czytałam, dlatego trudno mi się odnieść do Twojego nr 1).
    Pozostaje tylko życzyć kolejnego roku tak dobrych i ciekawych lektur.
    Olimpia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hannę Kowalewską wyróżniłam w zeszłym roku, wiesz sama, jaka to dla mnie wyjątkowa seria (wszystko dzięki Tobie, bo mnie z nią zapoznałaś:) ten rok należał do Służących :) pozdrawiam

      Usuń
  4. Ciekawy pomysł z tym rankingiem.

    OdpowiedzUsuń
  5. Z Teojego rankingu czytałam jedynie "Portret Doriana Greya" oraz "Zanim nadejdzie ciemność", przy czym ta druga książka średnio przypadła mi do gustu. Jeśli natomiast chodzi o "Służące", widziałam jedynie ekranizację, która bardzo mi się podobała. A skoro książki zwykle są lepsze od filmów, to ostateczny wynik rankingu popieram :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Kasiu, a jak Twoje lektury wyzwaniowe?

      Usuń
  6. Nie czytałem żadnej książki z tego zestawienia. Podejrzewam jednak ze zeszłoroczna kryminalna lista bardziej odpowiadałaby moim gustom :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Z Twojego Top 10 znam tylko "Zanim nadejdzie ciemność" i... w moim rankingu najlepszej 10 jej nie ma..
    Mój post już niedługo :)
    Cieszę się, że ludzie robią takie zestawienia, bo czasem zapominam co kto czytał, recenzował, a jak zrobi się takie podsumowanie to przynajmniej wiem, że na te tytuły koniecznie muszę zwrócić uwagę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się :) a poza tym takie podsumowania to fajny dodatek do książkowych opinii i recenzji. Bardzo lubię ;)

      Usuń
  8. Nie czytałam żadnej z powyższych książek, ale "Upalne lato Marianny" jest już w drodze do mnie, a na "Służące" mam chęć od dawna. Świetny ranking :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Upalne lato plasuje się chyba na drugim miejscu w moim rankingu. Świetna książka!

      Usuń
  9. Z Twojego zestawienia czytałam „Inna wersję życia”, „Upalne lato Marianny” oraz „Służące”. Z tych trzech „Służące” uważam za najlepszą książkę, ale te dwie pozostałe również bardzo lubię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te trzy tytuły, które wymieniłaś + Siedlisko, to moja finałowa trójka roku 2012 :)

      Usuń
  10. "Inna wersja życia" też by się znalazła na mojej liście. Ogólnie bardzo fajny pomysł z takim podsumowaniem. Muszę się rozejrzeć jak to by wypadło u mnie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie :) jak stworzysz swoją listę, podeślij link :)

      Usuń
  11. Baśniarza i Zanim nadejdzie ciemność muszę szybko przeczytać, bo chyba warto :)

    OdpowiedzUsuń
  12. ja znam tylko "spóżnionych kochanków". Mam swoją, do tego z autografem autora :) podobała mi się, ale gdybym miała oceniać ty chyba 6 by nie dostała... ale to na podstawie ułamków pamięci sprzed wielu lat

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja właściwie z twórczości Whartona czytałam tylko "Spóźnionych kochanków", ale książka bardzo mi się podobała. Rankingu rocznego w prawdzie nie wygrała, ale na wyróżnienie zasługuje

      Usuń
  13. Gratuluję podsumowania :)
    Sama będę musiała niedługo podsumować jakoś kończący się właśnie rok :)
    Z powyższych tytułów czytałam jedynie "Poduszkę w różowe słonie", zaś miałabym ochotę na "Baśniarza"
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ciekawe, ale pracochłonne podsumowanie.Gratuluję rocznego wyniku.
    Kowalewska, gdyż czytałam trzy pierwsze części. I te Służące mnie zainteresowały skoro je tak chwalicie.)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A co z pozostałymi częściami Kowalewskiej? Nie masz dostępu czy już Cię nie bardzo interesują? A Służące koniecznie przeczytaj :)

      Usuń
  15. Lubię czytać takie podsumowania i przygotowuję się powoli żeby zrobić własne :) Na mojej liście na pewno znadą się "Służące" - cudowna, mądra i zabawna książka. Reszty pozycji szczerze mówiąc nie znam (oprócz Przygody z owcą, która mi się pdobała).

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo lubię twórczość Kowalewskiej, miło wspominam całą serię o Zawrociu (chociaż strasznie mnie denerwowała Paula, wredna baba). "Służące" czytałam, świetna historia. Reszty książek nie znam, kojarzę jedynie Susan Wiggs - czytałam inne jej powieści i jej styl bardzo przypadł mi do gustu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Twórczość Kowalewskiej jest trochę pomijana na blogach, a kto autorkę czytał, ten wie, że warto poznać jej powieści

      Usuń
  17. U mnie Służące królowały na podium w zeszłym roku. Fantastyczna książka, wciąż mam ją w pamięci!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U Ciebie Igrzyska śmierci rządzą, a ja kupiłam sobie i mam zamiar poznać je w przyszłym roku. A nuż u mnie będą na podium w 2013?

      Usuń
  18. To był bardzo urodzajny rok we wspaniałe książki.

    OdpowiedzUsuń
  19. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  20. Z Twojego zestawienia czytałam "Inną wersję życia", która również zrobiła na mnie duże wrażenie, "Upalne lato Marianny", które całkiem lubię i "Pana Wołodyjowskiego", którego kocham, uwielbiam, ubóstwiam i nie wiem co jeszcze. "Służące" bardzo chcę przeczytać, ale jakoś nie mogę ich zdobyć...

    Podsumowanie bardzo fajne, lubię coś takiego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakoś mnie ten Pan Wołodyjowski mile zaskoczył :) gdyby mi ktoś dziesięć lat temu powiedział, że ta powieść mi się spodoba, chyba bym wyśmiała takiego rozmówcę :)

      Usuń
  21. Wiele z tych książek jeszcze przede mną, a kilka również bardzo dobrze wspominam..
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  22. Może i ja zrobię takie Top 10 ;-)
    Z Twoich czytałam tylko Murakamiego (dawniej) i "Służące" (w tym roku) - też znalazłyby się w rankingu na pewno.
    W 2012 przeczytałam mniej niż w poprzednim, ale bardzo jestem zadowolona z większości lektur.

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie na temat trochę. Odnośnie trójki Epik to recenzja książki Misery na pewno do końca miesiąca się pojawi. Natomiast książka głos serca hmm chyba się nie wyrobię ale nadrobię w styczniu. i dołoże razem ze styczniowymi linkami.

    OdpowiedzUsuń
  24. Bardzo fajne podsumowanie. Ja też powoli przymierzam się do swojego zestawienia :) Z Powyższych czytałam tylko "Spóźnieni kochankowie" Whartona, i podobnie, nie była to pozycja szóstkowa, ale kawał dobrej lektury.
    Muszę przeczytać "Służące", takie wyróżnienie zobowiązuje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Kingo :) wydaje mi sę, że "Spóźnieni kochankowie" to taka wizytówka autora. Może nie genialna, ale na pewno wyróżniająca się, a do Służących szczerze zachęcam :)

      Usuń
  25. "Służące" są naprawdę świetne. U mnie naj naj książka to będzie komiks :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, komiksy to nie moje klimaty. A "Służące" to dzięki Tobie :)

      Usuń
  26. A ja bardzo dziękuję za umieszczenie mojej Marie wśród tylu nobliwych tytułów.
    Pozdrawiam serdecznie,
    K.Z-I

    OdpowiedzUsuń
  27. Miałam przyjemność przeczytać "UPALNE LATO MARIANNY" Katarzyny Zyskowskiej - Ignaciak i gorąco polecam! :) Również warte przeczytania są inne pozycje książkowe własnie tej autorki, a moją ulubioną jest "PRZEBUDZENIE" !!

    OdpowiedzUsuń