Koniec roku sprzyja różnym podsumowaniom i rankingom, a kto zagląda do Książek Sardegny ten wie, że ja uwielbiam takie podsumowania robić. Dzisiaj chciałam Wam zaprezentować mój prywatny ranking najlepszych książek przeczytanych w 2012 roku.
STYCZEŃ:
W styczniu przeczytałam 13 książek. Dokładna lista znajduje się tutaj, kilka książek zostało ocenionych przeze mnie na szóstkę. Jednak na najlepszą książkę stycznia zasługuje bez wahania "Inna wersja życia" Hanny Kowalewskiej.
Jest to w prawdzie czwarta część serii o Zawrociu, więc osobom, które wcześniejszych tomów nie czytały, ta powieść niewiele da.
Ja ze swej strony, usilnie będę Was namawiać na zapoznanie się z całą historią i poczucie klimatu Zawrocia na własnej skórze.
LUTY:
Luty zakończyłam z wynikiem 11 książek i o dziwo żadna z nich nie zasłużyła na szóstkę. Gdybym jednak miała wybrać najlepszą powieść miesiąca, byłaby to "Przygoda z owcą" Haruki Murakamiego. Oryginalna, interesująca, trochę niepokojąca i dziwna, ale na pewno warta przeczytania.
MARZEC:
Ten miesiąc obfitował w świetne książki i dwie z nich zasługują na to, żeby znaleźć się w moim rankingu. Mówię o "Służących" Kathryn Stockett i "Portrecie Doriana Graya" Oskara Wilde'a. Gdybym miała się jednak zdecydować na jedną z nich, wybrałabym "Służące". Bardzo ciepła, naładowana emocjami, wzruszająca powieść. W pełni zasługuje na wszystkie dobre recenzje, które zdobywa. Jest to jedna z najlepszych książek, jakie w życiu czytałam, i na pewno najlepiej zinterpretowany audiobook.
KWIECIEŃ:
Kwiecień podobnie jak luty nie przyniósł lektury na szóstkę. Z pozostałych powieści, jako tę najlepszą, wybrałam "Spóźnionych kochanków" Williama Whartona. Wyjątkowa powieść o miłości, pokazująca piękno Paryża, zasługuje na moje wyróżnienie.
MAJ:
Wybór majowy będzie zaskoczeniem. Na najlepszą książkę miesiąca wybrałam "Pana Wołodyjowskiego" Henryka Sienkiewicza, którego udało mi się poznać dobrych kilka lat po maturze. Wyjątkowości tej powieści dodał jeszcze lektor audiobooka, pan Janusz Gajos i jego interpretacja.
CZERWIEC:
"Poduszka w różowe słonie" Joanny M. Chmielewskiej zasłużyła na miano książki czerwca. Ciepła opowieść o samotnej kobiecie i malutkiej dziewczynce. Obie staną się dla siebie pociechą i wsparciem w trudnych momentach. Bardzo dobra polska literatura, godna polecenia.
LIPIEC:
Jak na gorącą porę roku przystało, w lipcu zachwyciło mnie "Upalne lato Marianny" Katarzyny Zyskowskiej - Ignaciak. Pozornie prosta historia miłosna, tocząca się w przedwojennej Polsce, napisana jest w wyjątkowy sposób. W tej powieści najbardziej wyrazisty jest język i styl autorki. Jest to moje osobiste odkrycie czytelnicze 2012 roku.
SIERPIEŃ:
W sierpniu na miano najlepszej książki w mojej opinii, zasłużyła kolejna polska powieść "Tropiąc jednego wilka" Justyny Karolak. Powieść niełatwa, trochę dziwna, ale skłaniająca do zmierzenia się z własnymi wspomnieniami o pierwszych miłościach i przyjaźniach. Dla mnie książka stała się bardzo osobista, dlatego mam do niej wielki sentyment i umieszczam w rankingu ważnych dla mnie w 2012 roku, lektur.
WRZESIEŃ:
"Baśniarz" Antoni Michaelis to teoretycznie powieść młodzieżowa, praktycznie jednak jest to wielowątkowa powieść obyczajowa, momentami nawet kryminalna, łącząca w sobie elementy baśni i brutalnej rzeczywistości. Wrażliwość to najważniejsze słowo, jakim mogłabym scharakteryzować tę powieść.
PAŹDZIERNIK:
Marcin Ciszewski to autor, który miał znaczący wpływ na moje lektury, zwłaszcze te, z ostatnich miesięcy roku. Powieści sensacyjno-historyczno- fantastyczne wbrew oczekiwaniom zdobyły moje uznanie. Największe wrażenie zrobiła na mnie oczywiście część pierwsza "www.1939.com.pl" i ją wyznaczam do rankingu najlepszych powieści 2012 roku.
LISTOPAD:
"Siedlisko" Janusza Majewskiego to moje odkrycie z końca roku. Rewelacyjna powieść napisana na podstawie scenariusza kultowego serialu, o tym samym tytule. Małżeństwo z wieloletnim stażem znajduje swoje nowe miejsce na Ziemi. Będzie to urocza posiadłość w sercu Mazur, Siedlisko, które stanie się świadkiem wielu zwyczajnych i niezwyczajnych w życiu bohaterów, wydarzeń.
GRUDZIEŃ:
Ostatni miesiąc w roku nie przyniósł mi powieści ocenionych na szóstkę, dlatego z pozostałych grudniowych książek wyróżniłam "Zanim nadejdzie ciemność" Susan Wiggs. Dobra powieść obyczajowa, poruszająca wątek relacji siostrzanych, wychowywania dzieci, porzuconych marzeń i walki o szczęście. Powieść z gatunku tych, które ostatnimi czasy są mi najbliższe.
Podsumowując mój subiektywny ranking, za
najlepszą książkę, przeczytaną w 2012 roku,
z przedstawionych powyżej dwunastu powieści uważam
"Służące" Kathryn Stockett
Zaskakujące jest, że w moim
rankingu nie znalazły się praktycznie żadne kryminały i thrillery. W
zeszłym roku wyróżniłam Maxima Chattama, który jest twórcą bardzo krwawych i mrocznych powieści. W tym roku dominują ciepłe, rodzinne historie. Mój gust czytelnicz przechodzi poważną metamorfozę. Ciekawe, co zmieni się w nadchodzącym roku ;)
A jak Wy odniesiecie się do mojego rankingu? Jaka książka jest faworytem w Waszym zestawieniu? pozdrawiam
Sardegna
Nie czytałam żadnej z ww. książek, ale mam ochotę na kilka. Widziałam film "Służące" i świadomie już nie sięgałam po literacki pierwowzór, ale na pewno to zrobię, gdy trochę zapomnę fabułę :)
OdpowiedzUsuńTeż obejrzałam ekranizację, ale już po przeczytaniu książki. Podobała mi się, ale bardziej jako uzupełnienie powieści. Nie znalazłam w niej już tego wyjątkowego książkowego klimatu
UsuńWspaniałe wyniki:)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie wygrywają "Służące" - to jedna z najlepszych książek, jakie przeczytałam w zeszłym roku, film też był świetny! Natomiast z powyższych najbardziej zachęciłaś mnie recenzją "Siedliska" i myślę, że postaram się do niej dorwać w przyszłym roku.
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszelkie podsumowania, a koniec roku to wysoki sezon na takie posty - aż zacieram łapki :)
Ja też lubię wszelkie podsumowania :) mam jeszcze jakieś w zanadrzu ;) a co do Siedliska, mogę po nowym roku Ci pożyczyć
UsuńDla mnie zawsze rankingi wygrywa Hanna Kowalewska. Mam duży sentyment do jej książek- powieści. (Przyznaję, że Służących nie czytałam, dlatego trudno mi się odnieść do Twojego nr 1).
OdpowiedzUsuńPozostaje tylko życzyć kolejnego roku tak dobrych i ciekawych lektur.
Olimpia
Hannę Kowalewską wyróżniłam w zeszłym roku, wiesz sama, jaka to dla mnie wyjątkowa seria (wszystko dzięki Tobie, bo mnie z nią zapoznałaś:) ten rok należał do Służących :) pozdrawiam
UsuńCiekawy pomysł z tym rankingiem.
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńZ Teojego rankingu czytałam jedynie "Portret Doriana Greya" oraz "Zanim nadejdzie ciemność", przy czym ta druga książka średnio przypadła mi do gustu. Jeśli natomiast chodzi o "Służące", widziałam jedynie ekranizację, która bardzo mi się podobała. A skoro książki zwykle są lepsze od filmów, to ostateczny wynik rankingu popieram :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Kasiu, a jak Twoje lektury wyzwaniowe?
UsuńNie czytałem żadnej książki z tego zestawienia. Podejrzewam jednak ze zeszłoroczna kryminalna lista bardziej odpowiadałaby moim gustom :)
OdpowiedzUsuńZ Twojego Top 10 znam tylko "Zanim nadejdzie ciemność" i... w moim rankingu najlepszej 10 jej nie ma..
OdpowiedzUsuńMój post już niedługo :)
Cieszę się, że ludzie robią takie zestawienia, bo czasem zapominam co kto czytał, recenzował, a jak zrobi się takie podsumowanie to przynajmniej wiem, że na te tytuły koniecznie muszę zwrócić uwagę :)
Zgadzam się :) a poza tym takie podsumowania to fajny dodatek do książkowych opinii i recenzji. Bardzo lubię ;)
UsuńNie czytałam żadnej z powyższych książek, ale "Upalne lato Marianny" jest już w drodze do mnie, a na "Służące" mam chęć od dawna. Świetny ranking :)
OdpowiedzUsuńUpalne lato plasuje się chyba na drugim miejscu w moim rankingu. Świetna książka!
UsuńZ Twojego zestawienia czytałam „Inna wersję życia”, „Upalne lato Marianny” oraz „Służące”. Z tych trzech „Służące” uważam za najlepszą książkę, ale te dwie pozostałe również bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńTe trzy tytuły, które wymieniłaś + Siedlisko, to moja finałowa trójka roku 2012 :)
Usuń"Inna wersja życia" też by się znalazła na mojej liście. Ogólnie bardzo fajny pomysł z takim podsumowaniem. Muszę się rozejrzeć jak to by wypadło u mnie. :)
OdpowiedzUsuńPewnie :) jak stworzysz swoją listę, podeślij link :)
UsuńBaśniarza i Zanim nadejdzie ciemność muszę szybko przeczytać, bo chyba warto :)
OdpowiedzUsuńWarto! Zwłaszcza Baśniarza :)
Usuńja znam tylko "spóżnionych kochanków". Mam swoją, do tego z autografem autora :) podobała mi się, ale gdybym miała oceniać ty chyba 6 by nie dostała... ale to na podstawie ułamków pamięci sprzed wielu lat
OdpowiedzUsuńJa właściwie z twórczości Whartona czytałam tylko "Spóźnionych kochanków", ale książka bardzo mi się podobała. Rankingu rocznego w prawdzie nie wygrała, ale na wyróżnienie zasługuje
UsuńGratuluję podsumowania :)
OdpowiedzUsuńSama będę musiała niedługo podsumować jakoś kończący się właśnie rok :)
Z powyższych tytułów czytałam jedynie "Poduszkę w różowe słonie", zaś miałabym ochotę na "Baśniarza"
pozdrawiam :)
Z chęcią przeczytam Twoje podsumowanie :)
UsuńCiekawe, ale pracochłonne podsumowanie.Gratuluję rocznego wyniku.
OdpowiedzUsuńKowalewska, gdyż czytałam trzy pierwsze części. I te Służące mnie zainteresowały skoro je tak chwalicie.)
A co z pozostałymi częściami Kowalewskiej? Nie masz dostępu czy już Cię nie bardzo interesują? A Służące koniecznie przeczytaj :)
UsuńLubię czytać takie podsumowania i przygotowuję się powoli żeby zrobić własne :) Na mojej liście na pewno znadą się "Służące" - cudowna, mądra i zabawna książka. Reszty pozycji szczerze mówiąc nie znam (oprócz Przygody z owcą, która mi się pdobała).
OdpowiedzUsuńChętnie poznam Twój ranking :)
UsuńBardzo lubię twórczość Kowalewskiej, miło wspominam całą serię o Zawrociu (chociaż strasznie mnie denerwowała Paula, wredna baba). "Służące" czytałam, świetna historia. Reszty książek nie znam, kojarzę jedynie Susan Wiggs - czytałam inne jej powieści i jej styl bardzo przypadł mi do gustu.
OdpowiedzUsuńTwórczość Kowalewskiej jest trochę pomijana na blogach, a kto autorkę czytał, ten wie, że warto poznać jej powieści
UsuńU mnie Służące królowały na podium w zeszłym roku. Fantastyczna książka, wciąż mam ją w pamięci!!
OdpowiedzUsuńU Ciebie Igrzyska śmierci rządzą, a ja kupiłam sobie i mam zamiar poznać je w przyszłym roku. A nuż u mnie będą na podium w 2013?
UsuńTo był bardzo urodzajny rok we wspaniałe książki.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZ Twojego zestawienia czytałam "Inną wersję życia", która również zrobiła na mnie duże wrażenie, "Upalne lato Marianny", które całkiem lubię i "Pana Wołodyjowskiego", którego kocham, uwielbiam, ubóstwiam i nie wiem co jeszcze. "Służące" bardzo chcę przeczytać, ale jakoś nie mogę ich zdobyć...
OdpowiedzUsuńPodsumowanie bardzo fajne, lubię coś takiego :)
Jakoś mnie ten Pan Wołodyjowski mile zaskoczył :) gdyby mi ktoś dziesięć lat temu powiedział, że ta powieść mi się spodoba, chyba bym wyśmiała takiego rozmówcę :)
UsuńWiele z tych książek jeszcze przede mną, a kilka również bardzo dobrze wspominam..
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Pozdrawiam również :)
UsuńMoże i ja zrobię takie Top 10 ;-)
OdpowiedzUsuńZ Twoich czytałam tylko Murakamiego (dawniej) i "Służące" (w tym roku) - też znalazłyby się w rankingu na pewno.
W 2012 przeczytałam mniej niż w poprzednim, ale bardzo jestem zadowolona z większości lektur.
Zrób, zrób! obejrzę z ciekawością :)
UsuńNie na temat trochę. Odnośnie trójki Epik to recenzja książki Misery na pewno do końca miesiąca się pojawi. Natomiast książka głos serca hmm chyba się nie wyrobię ale nadrobię w styczniu. i dołoże razem ze styczniowymi linkami.
OdpowiedzUsuńOk :) zapiszę realizację w 2/3
Usuńdobrze.
UsuńBardzo fajne podsumowanie. Ja też powoli przymierzam się do swojego zestawienia :) Z Powyższych czytałam tylko "Spóźnieni kochankowie" Whartona, i podobnie, nie była to pozycja szóstkowa, ale kawał dobrej lektury.
OdpowiedzUsuńMuszę przeczytać "Służące", takie wyróżnienie zobowiązuje.
Witaj Kingo :) wydaje mi sę, że "Spóźnieni kochankowie" to taka wizytówka autora. Może nie genialna, ale na pewno wyróżniająca się, a do Służących szczerze zachęcam :)
Usuń"Służące" są naprawdę świetne. U mnie naj naj książka to będzie komiks :)
OdpowiedzUsuńOj, komiksy to nie moje klimaty. A "Służące" to dzięki Tobie :)
UsuńA ja bardzo dziękuję za umieszczenie mojej Marie wśród tylu nobliwych tytułów.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie,
K.Z-I
To ja dziękuję :) i również pozdrawiam :)
UsuńMiałam przyjemność przeczytać "UPALNE LATO MARIANNY" Katarzyny Zyskowskiej - Ignaciak i gorąco polecam! :) Również warte przeczytania są inne pozycje książkowe własnie tej autorki, a moją ulubioną jest "PRZEBUDZENIE" !!
OdpowiedzUsuń