Pages

środa, sierpnia 19, 2015

Weekend z książką w Tychach, po raz trzeci!

W niedzielę, po raz trzeci, w mojej okolicy, w pobliskim mieście Tychach, odbyła się świetna impreza książkowa, zorganizowana przez Miejską Bibliotekę Publiczną. Podobnie, jak miało to miejsce rok i dwa lata temu, ekipa z MBP przygotowała całą masę książek, pochodzących z wycofanych zbiorów, bądź z "darów", i ochoczo rozdawała je mieszkańcom miasta. O ile jednak wcześniej impreza odbywała się na wolnym powietrzu, na tyskim mini - ryneczku - Placu Baczyńskiego, tym razem brzydka pogoda pokrzyżowała plany MBP, która była zmuszona przenieść wydarzenie do budynku Teatru Małego.   

Deszcz nie przeszkodził oczywiście książkowym maniakom, którzy pojawili się tłumnie, czasami całymi rodzinami, wybierając, co ciekawsze kąski, z setek wystawionych tytułów dla dorosłych i dla dzieci. 
Na początku było nieco luźniej, więc i wybór większy...


Jednak z każdą minutą chętnych czytelników i konkurencji przybywało...


Jak możecie się domyśleć, sama też szykowałam się na tę imprezę. Przygotowałam torbę książek do oddania i wraz z dzieciakami (które były nie mniej podekscytowane ode mnie), pojawiłam się punktualnie. 

Możecie sobie wyobrazić mój entuzjazm! Wybieranie do woli, przeszukiwanie zbiorów, wyszukiwanie prawdziwych perełek. Nie pytajcie, ile dokładnie przywiozłam książek, ale było ich sporo... Większość z nich jest oczywiście w stanie zaczytanym, z pieczątkami i opisami, ale mi to zupełnie nie przeszkadza.

Stosów nazbierała się ilość olbrzymia: 


"Piąta korona" J. Gonzalez 
"Głód" G. Masterton
"Mutant" R. Cook
'Mamma Lucia" i "Mroczna arena" M. Puzo
"Dwa tygodnie strachu" G. Masterton
"Dziewczyna, która pływała z delfinami" S. Berman
"Historia rodziny Roccamatio" Y. Martel
"Podwójne trafienie" S. Martini


"Brat Grim" C. Russell
"Skrzynia na złoto" B. Akunin
"Dzika sprawiedliwość" P. Margolin
"Reguła czterech" Caldwell, Thomason
"Hiszpańska krew" R. Chandler
"Gen zbrodni" M. Cordy
Książki Wybrane Reader's Digest


"Niedobry chłopiec" O. Goldsmith
"Julio, gdzie jesteś?" J. Fielding
"Śmiałe marzenia" R. Rushton
"Tango dla trojga" M. Nurowska
"Kraina snów"  L. Rice
"O pięknie" Z. Smith


"Moonraker" I. Fleming
"Światło Machu Picchu" i "Cień Pumy" A.B.Daniel
"Dziedzictwo Bourne'a" E.V. Lustbader


"Wenus w sieci" M.J. Rose
"Ojcobójca" M. Pollack
"Gdy moja śliczna śpi" oraz "Moja słodka Sunday" M.Higgins Clark
"Uwikłany" P. Rowson
"Niebezpieczna strefa" S. Palmer
"Autostopem przez Galaktykę" D.Adams
"Godzina śmierci" P.Cleave


Seria Kameleon i Salamandra, oraz zestaw fantastyki i s-f dla męża (ale sama może też w końcu coś przeczytam):


Do tego moje dzieci wybrały sobie książeczki dla siebie, które ulokowały już w dziecięcej biblioteczce, a teraz tworzą harmonogram ich czytania:


W ogóle dla dzieciaków, MBP przygotowało nie lada konkurs ze świetnymi nagrodami. Poza tym były kolorowanki, balony, malowanie twarzy, ale przede wszystkim buszowanie i przeglądanie książeczek na dziecięcym stoisku:


W bibliotecznym konkursie Młody wygrał nowiutki egzemplarz Maksa, a Siedmiolatka zgarnęła sprzęt sportowy w postaci paletek. Wyobrażacie sobie te emocje?
I tak sobie myślę, że te moje dzieci mają już książki we krwi. W ogóle nie były znudzone sytuacją, i kiedy już nabawiły się do woli na dziecięcym stosiku, czekały cierpliwie na rodziców, odpoczywając na ławeczce i przeglądając swoje zdobycze.


Wspaniale spędziliśmy czas, a impreza zorganizowana przez tyską bibliotekę, udała się nawet mimo niepogody. Standardowo dziękuję ekipie MBP, która w ten ciekawy sposób promuje czytelnictwo w naszym regionie i zachęca do czytania nawet najmłodszych czytelników. Dzięki Wam moja biblioteczka powiększyła się o świetne tytuły, które w jakiś magiczny sposób jeszcze się w niej zmieściły. Do zobaczenia za rok!

Sardegna

5 komentarzy:

  1. Miasto, w którym chodziłam do liceum.....
    Ależ Ci zazdroszczę....gdyby u mnie coś takiego było czy też w okolicy nie darowałabym sobie buszowania......

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A najgorsze/najlepsze jest to, że nie da się ograniczyć w tym buszowaniu, kiedy tyle interesujących tytułów łypie na mnie okiem ;)

      Usuń
    2. Też bym tak miała, bo takie buszowanie to jedna z większych przyjemności..ja to robię w antykwariatach w internecie....

      Usuń
  2. Szkoda, że to tak daleko... Choć z drugiej strony moje regały oddychają z ulgą...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem Twój dylemat, ale powiem Ci, że jakbyś była na miejscu to trudno by się było opanować ;)

      Usuń