Pages

piątek, grudnia 22, 2017

Podsumowania Sardegny cz.2 - 10 najlepszych książek, przeczytanych w 2017 roku

Dzisiaj zapraszam na drugą część podsumowani czytelniczego w Książkach Sardegny. Tym razem ranking dotyczy 10 najlepszych, według mnie, książek, przeczytanych w roku 2017. W prawdzie grudzień się jeszcze nie skończył, a ja mam kilka tytułów pozaczynanych i planuję przeczytać je do końca roku, jednak już teram wiem, że nie znajdą one miejsca w tym zestawieniu. Poniższy ranking powstawał w bólach, ponieważ w tym roku przeczytałam całkiem sporo interesujących książek i trudno było mi wybrać tylko dziesiątkę, ale kiedy już tego dokonałam jestem pewna każda z nich na 100% zasługuje na to wyróżnienie z mojej strony (kolejność książek w zestawieniu wynika z czasu ich przeczytania).

Dla zainteresowanych, podobny wpis z rankingiem najlepszych książek, przeczytanych w roku 2016 znajdziecie TU, z 2015 - pod TYM linkiem, z roku 2014 - TUTAJ, z 2013 - TU, a z 2012 - TU.

"Zanim" Katarzyna Zyskowska - Ignaciak - 6

W moim zestawieniu nie mogło zabraknąć powieść jednej z moich ulubionych polskich autorek, Katarzyny Zyskowskiej - Ignaciak. "Zanim" powiada o losach Marii Skłodowskiej w czasie poprzedzającym najbardziej znany, naukowy epizod w jej życiu. Mało wiadomo o losach Skłodowskiej, zanim na dobre związała swoje życie osobiste i zawodowe z Francją. Autorka pokusiła się więc o przedstawienie jej losów, a właściwie fragmentu lat młodzieńczych, dodając do oficjalnych informacji zebranych z materiałów źródłowych, własne wyobrażenie tego, jak mogłyby owe lata wyglądać. Historia pierwszej miłości Marii, ukazuje bohaterkę z kobiecej, łagodnej strony, ale tez pełną namiętności i pasji. Bardzo mnie wzruszyła ta historia i kolejny raz udowodniła, że Katarzyna Zyskowska - Ignaciak potrafi pięknie pisać na każdy temat.  

  "Spod zamarzniętych powiek" Adam Bielecki - 6

Wśród najlepszych książek mijającego roku nie mogła nie znaleźć się taka o górach. Z przeczytanych w 2017 roku wybrałam "Spod zamarzniętych powiek" Adama Bieleckiego i dziennikarza  Dominika Szczepańskiego. Spytacie dlaczego akurat wybrałam ten tytuł, otóż jest to jedna z najlepszych, o ile nie najlepsza, biografia himalaisty, jaką do tej pory miałam okazję czytać. Być może spora w tym zasługa współtwórcy, pana Szczepańskiego, który naprawdę dobrze umie ubrać w słowa szeroką gamę opowieści i przygód himalaisty w czasie wypraw wysokogórskich, a także przedstawić Bieleckiego, jako zupełnie normalnego, pełnego pasji i miłości do gór, człowieka. Książka ta burzy negatywny wizerunek himalaisty, jaki nadały mu media i potwierdza to, czego doświadczyłam na żywo, czyli faktu, że Bielecki jest sympatycznym, otwartym na ludzi człowiekiem.

"Kiedy będziemy deszczem" Dominika van Eijkelenborg - 6

To jedna z najbardziej niesamowitych i klimatycznych powieści, jakie w życiu czytałam. Z opisu może wydawać się kryminałem, w rzeczywistości jednak jest raczej powieścią psychologiczną, mówiącą o uczuciach i sile przeznaczenia. Przez to, że fabuła toczy się trochę leniwie, a większość przemyśleń toczy się w głowie bohaterki, niektórym powieść ta może wydawać się nużąca czy przegada. W istocie jest to jednak historia nie dla każdego. Musi ona trafić na swojego czytelnika, który odczyta ją we właściwy sposób i przeżyje po swojemu. 

"Na wodach północy" Ian McGuire - 6

Książka ta według zdrowego rozsądku nie powinna znaleźć się w tym zestawieniu. Jest to bowiem historia brutalna, "brudna ", momentami obrzydliwa i naprawdę nie jest miłą lekturą. Jednak najlepsze i zapadające w pamięć książki, nie zawsze są pozytywne, czyż nie? Amatorskie śledztwo w sprawie morderstwa dokonanego na chłopcu pokładowym, toczące się na statku wielorybniczym, wymyka się nieco spod kontroli. Główny bohater, musi zmierzyć się z psychopatą krążący po okręcie, ale też z własnymi demonami, które nie dają mu spokojnie nawet na środku Morza Arktycznego. 


"Czereśnie zawsze muszą być dwie" Magdalena Witkiewicz - 6

Tak, jak już mówiłam w moim poprzednim podsumowaniu, końcoworoczne rankingi nie mogą się obyć bez książek Magdy Witkiewicz. Za najlepszą, przeczytaną w tym roku, bezapelacyjnie uznaję "Czereśnie...", czyli wielowątkową, rozbudowaną historię, rozgrywająca się na dwóch płaszczyznach czasowych, o miłości, spełnionych marzeniach, ale też o odwadze, by je realizować.



"Dom nie z tej ziemi" Małgorzata Strękowska - Zaręba - 6

Kolejnym tytułem w moim zestawieniu jest książka młodzieżowa, która całą swoją wyjątkowość skrywa gdzieś między wierszami. Jest to opowieść trochę nietypowa o przygodach dwójki dzieciaków, które obserwują pewien dom, skrywający groźną tajemnicę. Jednak z każdą kolejną stroną, historia odkrywa przed czytelnikiem nowe fakty, w taki sposób, że finał staje się oszałamiający i wstrząsający zarazem. Nie mogłabym pominąć "Domu nie z tej ziemi" w tej dziesiątce, bo jest to jedna z najlepiej skonstruowanych historii dla młodzieży, z jaką miałam do czynienia.

"Tajemnicza śmierć Marianny Biel" Marta Matyszczak - 6 

Obowiązkowo w zestawieniu musiała się znaleźć "Tajemnicza śmierć Marianny Biel", czyli komedia kryminalna, w której główną rolę grają pełnokrwiści bohaterowie: detektyw Szymon Solański, jego przyjaciółka, postać kultowa sama w sobie, Róża Kwiatkowska oraz pies Gucio. Rozwiązują oni zagadkę śmierci sąsiadki, zamieszkującej starą kamienicę w chorzowskim familoku. Książka ta jest bardzo mądrze napisana, ma fajnie skonstruowaną fabułę i pomysł na intrygę kryminalną. Pełna jest zabawnych dialogów, czarnego, niewymuszonego humoru, inteligentnych nawiązań i wtrąceń w śląskiej gwarze. 

"Gdzie jest skrzynia z karabinami?" Artur Pacuła - 6

Kolejna książka również jest o Śląsku i rozgrywa się w moich rodzinnych stronach. Jest to powieść skierowana dla młodzieży, będąca opowieścią na kształt przygód Pana Samochodzika czy "Szatana z siódmej klasy". Grupa przyjaciół poszukuje skarbu ukrytego w Katowicach, po Powstaniach Śląskich . Towarzyszy im mądry nauczyciel historii, który potrafi przelać na swoich uczniów chęć poszukiwania nie tylko skarbów materialnych, ale też wiedzy. Naprawdę świetna książka młodzieżowa, współczesna, realna, pełna przygód i dobrych emocji.



 "Świnia ryje w sieci, czyli z pamiętnika hejtera" PigOut - 6

Wybranie tej książki do najlepszej dziesiątki może wydawać się nieco dziwne, trudno bowiem porównywać zabawne teksty PigOuta, składające się na tą książkę o dźwięcznym tytule "Świnia ryje w sieci", publikowane wcześniej na FB lub w innych mediach społecznościowych, z książkami o odmiennej, może nieco bardziej poważanej tematyce. Jednak kiedy książka wzbudza we mnie tak pozytywne emocje, i tak poprawia mi humor, że praktycznie każde czytanie danego fragmentu kończy się niekontrolowanym wybuchem śmiechu, to znak, że jest coś na rzeczy. Nie mogłam więc zignorować tego faktu i nie wyróżnić "Świni..." w tym zestawieniu. Felietony PigOuta trafiają w punkt, a dzięki temu, że są napisane z dużym dystansem i humorem, są genialnym poprawiaczem nastroju. 

"Za niebieskimi drzwiami" Marcin Szczygielski - 6

Ta lektura jest chyba największym zaskoczeniem dla mnie samej. Przeczytałam ją z piątoklasistami, nie oczekując wiele, a otrzymałam niesamowitą, fantastyczną, magiczną i trochę przerażającą opowieść. Połączenie świata fantastycznego z rzeczywistym, to musi być przepis na udaną przygodę, a jeśli do tego dodamy jeszcze motyw przyjaźni, magii i dorastania, to otrzymamy wspaniałą książkę, która przede wszystkim ekscytuje dzieciaki (ale jak widać, dorosłych też). Na podstawie książki powstał film, ale uwierzcie mi, nie umywa się do niej. 


Każda z tych książek jest dla mnie wyjątkowa w pewien sposób,każda z nich jest dla mnie na szóstkę, gdybym jednak miała wybrać tę najważniejszą, Książkę Roku 2017, byłoby to "Kiedy będziemy deszczem" Dominiki van Eijkelenborg.


Wydawnictwo: Wydawnictwo Kobiece
Liczba stron:  432

A jaka jest Wasza Książka Roku 2017? Zachęcam do tworzenia własnych rankingów i podzielenia się swoją ulubioną dziesiątką książek mijającego roku.

Sardegna

8 komentarzy:

  1. Hmmm... z Twojego zestawienia czytałam tylko Czereśnie - fantastyczna lektura! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się. A jaka jest Twoja książka nr 1 w tym roku?

      Usuń
  2. Ranking pokażę w styczniu, ale 10 książek nie uzbieram.

    OdpowiedzUsuń
  3. "Czereśnie..." spowodowały, że pokochałam Panią Magdalenę i jej książki i zaczęłam poznawać dopiero jej prozę, ale spokojnie, dam radę powolutku nadrobić te zaległości:) A z wielką chęcią sięgnę po "Tajemnicza smierć Marianny Biel"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja miłość do Magdy zaczęła się od "Ballady o ciotce Matyldzie". To jedna z jej pierwszych książek, więc jak będziesz miała czas, to zerknij. A "Tajemnica..." jest mega fajna! Marta Matyszczak wydaje po nowym roku już 3 tom przygód bohaterów, ale na razie tom 1 przebija wszystko!

      Usuń
  4. Dzięki za dobre słowo i że znalazłaś dla mnie chwilę Krakowie. Pozdro

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie, że wpadłeś na bloga :) Również pozdrawiam i czekam na kolejne wpisy!

      Usuń