Pages

czwartek, maja 08, 2014

Wielki Trójkowy Konkurs. Trójka e-pik - czy ktoś o tym jeszcze pamięta?

Dzisiejszy post będzie w całości zadedykowany mojemu wyzwaniu Trojka e-pik. Wpis będzie przydługawy, więc proszę o cierpliwość, ale kilka tematów się uzbierało, mam też małą niespodziankę, a to wszystko wymaga opisania.

Na początek informacje:
Po pierwsze: na chwilę obecną nie wracam jeszcze do wyzwania. Potrzebuję jeszcze trochę czasu na ogarnięcie spraw osobistych.
Po drugie: powyższy post miałam już napisany w styczniu. Zaplanowany był na trzecie urodziny Książek Sardegny i drugą rocznicę prowadzenia wyzwania.  Życie potoczyło się jednak inaczej, wyzwanie zostało zawieszone, a wpis schowany do notatek. Dzisiaj, pod wpływem rozmowy z jedną osobą, uczestniczką Trójki (tak Aine - o Tobie mówię), postanowiłam odgrzebać trochę przeszłości i zaproponować dzisiejszy wpis.
***
Od czasu założenia wyzwania, nachodziły mnie refleksje: ileż to osób angażuje się w to moje wyzwanie! Ileż to osób, co miesiąc, dobiera lektury pod moje proponowane kategorie i czerpie z tego szczerą (mam nadzieję) satysfakcję. Nawet sobie nie wyobrażacie, ile radości sprawiało mi każde zgłoszenie nowego czy też stałego uczestnika. Niezmiernie wywoływało to uśmiech na mojej twarzy i motywowało do dalszej pracy.

Pomysł na Trójkę wpadł mi do głowy na początku 2012 roku. Wtedy mało było jeszcze w blogosferze wyzwań "indywidualnych", czyli takich, gdzie autor na swoim blogu przyjmuje zgłoszenia i ogłasza jego wyniki. Teraz możemy do woli przebierać w takich wyzwaniach i sami decydować, w czym chcemy wziąć udział.

Zaczynałam 2 lata temu, w lutym 2012, dokładnie z 9 osobami: anek7, Kasia, Paulina, Viv, anetapzn, Patrycja, Natanna, barbaratoja, Maniaczytania (dzięki Wam dziewczyny za start, jaki zafundowałyście Trójce). Przez kolejne miesiące liczba uczestników sukcesywnie wzrastała, żeby swoje apogeum osiągnąć w grudniu 2012 oraz styczniu 2013 z oszałamiającą liczbą 55 uczestników.

Powtórzę się, ale nigdy nie przypuszczałam, że aż tyle osób zaangażuje się w Trójkę. Cieszyła mnie każda przeczytana lektura, a zwłaszcza taka, do której przeczytania zmotywowała Was Trójka. Takie przecież było założenie zabawy: sięgamy po gatunki/ kategorie, po które raczej byśmy nie sięgnęli, gdyby nie to wyzwanie.

Serdecznie Wam wszystkim za to dziękuję! Za wszystkie przeczytane lektury, przesłane linki, wszystkie komentarze i czas poświęcony Trójce. Bez Was mój blog nie byłby w miejscu, w którym dzisiaj się znajduje, a ja nie poznałabym tylu świetnych osób i blogów. Dzięki!

W zakładce Trojka e-pik znajdziecie wszystkie dotychczasowe kategorie i banery, reprezentujące poszczególne miesiące wyzwaniowej zabawy.
Jako że przyjęła się tradycja nadrabiania zaległości wyzwaniowych, zawsze możecie zerknąć do tej zakładki i dopasować lektury do odpowiedniej kategorii.

W lutym wypadały urodziny Trojki e-pik. Zrobiłam sobie mały rachunek sumienia i postanowiłam w jednym miejscu zebrać swoje Trójkowe lektury. Zachęcam Wam do tego samego, przy okazji sprawdzicie, ile lektur brakuje Wam do 100% frekwencji

Marzec 2012
Kwiecień 2012
 Maj 2012
Czerwiec 2012
Lipiec 2012
Sierpień 2012
Wrzesień 2012
Październik 2012
Listopad 2012
Grudzień 2012
Styczeń 2013
Luty 2013
Marzec 2013
Kwiecień 2013
Maj 2013
Czerwiec 2013
Lipiec 2013
Sierpień 2013
  • powieść, której jednym z głównych bohaterów jest zwierzę - "Kot, który się włączał i wyłączał" Lilian Jackson Braun
  • książka z kontynentu afrykańskiego (miejsce akcji/pochodzenie autora) - "Biała Masajka" Corinne Hofmann - rozpoczęta
  • literatura popularnonaukowa/naukowa- "Trzy mądre małpy" Łukasz Grass
Wrzesień 2013
Październik 2013
  • optymistyczna książka na jesienną chandrę - "Elf wszechmogący" Marcin Pałasz
  • książka z motywem morza/oceanu -"Statek śmierci" Yrsa  Sigurdardóttir
  • książka z dwutorową akcją (teraźniejszość/przyszłość/przeszłość) - "Głos" Arnaldur Indridason
 Listopad 2013
Grudzień 2013
Styczeń 2014
 Luty 2014

W sumie udało mi się wywiązywać z zadań na bieżąco. Mam jednak dwie zaległości: książka z kontynentu afrykańskiego (miejsce akcji/pochodzenie autora) - "Biała Masajka" Corinne Hofmann, oraz książka pożyczona, którą wypada już oddać - "Czarne słońce" Patrick Redmond - obie rozpoczęte,
ale skończyć ich nie umiem...

25 miesięcy - 75 moich lektur. Nie potrafię zliczyć ile wspólnie przeczytaliśmy lektur, ale była ich cała masa!
Dziękuję wam za to wszystko. 

A teraz NIESPODZIANKA:
W związku z opóźnionymi nieco urodzinami Trójki, postanowiłam przypomnieć o sobie uczestnikom i zorganizować zabawę pod nazwą: Wielki Konkurs Trójkowy. Oto zasady:


Regulamin konkursu:

1. Organizatorem konkursu jestem ja - Sardegna - autorka bloga Książki Sardegny http://ksiazki-sardegny.blogspot.com/ , fundatorem nagrody również jestem ja, a książki pochodzą z mojej domowej biblioteczki. 
2. Konkurs trwa od dziś, czyli 8.05 do 30.05. 2014 roku
3. Wyniki ogłoszone zostaną w dniu następnym
4. Zwycięzca musi przesłać swój adres do wysyłki na mój adres mailowy: sardegna@poczta.onet.eu.  Dane adresowe zostaną wykorzystane jednorazowo, do wysłania nagród.
5. W konkursie mogą też brać udział osoby nie posiadające bloga. Muszą tylko w komentarzu podać swój adres mailowy.
6. W konkursie mogą wziąć udział tylko osoby mieszając na terenie Polski
7. Nagrodą w konkursie jest dowolna książka z zakładki "wymienię" + niespodzianki okołoksiążkowe

8. Mile widziane będzie jeżeli:

- polubicie stronę Książek Sardegny na FB 
- polubicie stronę naszej grupy Śląskich Blogerów Książkowych na FB
- umieścicie na swoich stronach podlinkowany baner konkursowy

ale nie są to warunki konieczne!

9. Warunki konieczne:
- odpowiedź w komentarzu na pytanie konkursowe - jedna osoba - jedno zgłoszenie!
- pozostawienie w komentarzu adresu mailowego

Pytanie konkursowe:

Podaj, ilu uczestników w sumie wzięło udział w wyzwaniu, w trakcie dwóch lat trwania zabawy 2 (jeżeli uczestnik brał udział w kilku miesiącach wyzwania, liczymy go tylko jeden raz)

Osoba, która jako pierwsza poda w komentarzu prawidłową liczbę, albo będzie jej najbliżej, po upływie czasu trwania konkursu, będzie mogła wybrać sobie dowolną książkę z mojej zakładki "wymienię", którą będę uaktualniać. Zgadywać/ liczyć mogą też osoby, które nie brały udziału w wyzwaniu, a chcą spróbować swoich sil w konkursie.

10. Zwycięzcę konkursu wyłoni Organizator, a jego decyzja jest niepodważalna.

***
Jako organizator, chciałam jeszcze przyznać nagrodę specjalną dla anek7 za 100% frekwencję i udział we wszystkich 24 miesiącach wyzwania. Aniu odezwij się mailowo!

***

Mam nadzieję, że podejmiecie się udziału w konkursie. Jeszcze raz dziękuję wszystkim za te dwa lata Trójkowej zabawy. Życzę powodzenia w konkursie!

Sardegna

15 komentarzy:

  1. O rety! Nie wiedziałam, że wiedziałam, że mam aż takie zdolności motywujące! :))))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy Ty widzisz jakie głupoty z emocji pisze! :) Tego drugiego, że wiedziałam ma nie być!
      Z wrażenia to nawet mój internet wziął i sobie gdzieś poszedł na chwilę, duplikując przy okazji komentarz!!

      Usuń
    2. Możesz być dumna ze swoich zdolności motywujących. Subtelnych, ale dających wielkiego kopa! dzięki :)

      Usuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja ci powiem, że mi wciąż tego Wyzwania brakuje, mimo, iż przez ostatnie jego miesiące się nie popisałam :( Wciąż jednak zaglądam w stare posty po inspirację, gdy nie wiem, co czytać (tak że Twoje podsumowanie się przyda, a jakże!)
    Miło mi, że byłam jedną z pierwszych uczestniczek, tym bardziej trochę jestem na siebie zła, że się pod koniec zaniedbałam, ale juz zwyczajnie nie ogarniałam tej kuwety zwanej życiem. Liczę wciąż po cichu, że kiedyś Trójka wróci, a na razie nadrabiam zaległości...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aha, postaram się wziąc udział w konkursie, ale od dwóch dni liczę kasę i już mi się cyferki w oczach mienią... ;)

      Usuń
    2. Viv kochana! Ty ze mną startowałaś, więc bez względy na Twoje kolejne zaangażowanie, mniejsze czy większe, kojarzysz mi sie obowiązkowo ze stałą uczestniczką Trojki. Dobre stwierdzenie "kuweta zwana życiem" - jak swoją ogarnę, to Trójka wróci :)

      Usuń
  4. Mi też mocno brakuje tego wyzwania. Może dlatego, że było to moje pierwsze wyzwanie, w którym wzięłam udział. I choć różnie bywało, ostatnio dość kiepsko to wiem, że o ile pojawią się nowe edycje, z pewnością się zdecyduje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Barwinko, bardzo mi miło :) już pisałam to Aine, ile znaczą dla mnie te wszystkie miłe słowa pod adresem Trójki, dzięki :)

      Usuń
  5. Sardegno - 25 miesięcy :) luty był 3 razy, więc 75 książek!
    Moje statystyki "trójkowe" są następujące, dołączyłam w styczniu 2013 i wzięłam udział we wszystkich edycjach 2013-14, dwa razy realizując wyzwanie w 2/3. Licząc jednak nadrabianie zaległości obecnie została mi 1 majowa kategoria z 2013 oraz 9 z 2012, zatem ogółem mój wynik na dziś to: 65/75. Kategorii, bo książek było więcej, czasem po 2-3 do jednego tematu. :) Dziękuję za motywację.
    Teraz konkurs. Zastanawiam się jak wyglądają Twoje zestawienia, bo z tego co się zorientowałam to przez te dwa lata niektóre blogi zmieniły nazwy i adresy, choć uczestnik ten sam; nicki przebyły metamorfozy, czasem drobne, jak Melania na Melanię K; ale i bardziej znaczące jak Dosiak, która stała się Dominiką S itp :D Ciekawa jestem jak to ogarnęłaś. W każdym razie ja typuję: 136 licząc też Ciebie ;). Ciekawe o ile się pomyliłam :)) Pozdrawiam!
    aine123@gazeta.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O matko! Aine! Ty się lepiej orientujesz w temacie niż ja ;) jasne, jakoś poleciałam na łatwiznę i policzyłam 24, ale już poprawiam. A co do uczestników - wbrew pozorom nie tak dużo osób zmieniło całkowicie swoje niki. Zmiana niku na nazwisko jakoś nie sprawiła mi problemu. Dziękuję za zgłoszenie :)

      Usuń
  6. W konkursie udziału nie biorę . Dam szansę tym, których naprawdę owe książki interesują. Oj mi do 100% frekwencji brakuje duużo , i na pewno taka nie będzie, ale postaram się coś tam nadrobić. Czekam na powrót wyzwania.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie mam pojęcia ile dokładnie, a policzenie graniczy z cudem, dlatego zgaduję: 98. Ciekawe o ile się pomyliłam :)
    gracja313@tlen.pl

    OdpowiedzUsuń
  8. Pamiętam i tęsknię, szczególnie za podsumowaniami miesięcznymi. Cały czas nadrabiam zaległości, zostało mi ich pięć.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja także pamiętam :)
    Nie biorę udziału w konkursie, bo wszelkie liczenie jest moją zmorą i pewnie po kilku próbach miałabym inny wynik.Wolę sobie nie fundować tej przykrej czynności.

    Nie byłam zbyt aktywną uczestniczką, to też wynika z faktu, że dość późno się zdecydowałam dołączyć. Ale podoba mi się forma i zadania czytelnicze, więc zaglądam tutaj z nadzieją na reaktywację.
    A może jednak wyzwanie wróci? jeśli nie w poprzedniej formule, to może nieco zmienione?

    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń