Kreatywne bloki rysunkowe, czyli alternatywa na ferie


posted by Sardegna on , , , ,

6 comments

Dokładnie rok temu, w styczniu, opisywałam dwie książeczki, wydane przez Naszą Księgarnię: "Samochodowy blok rysunkowy" oraz "Blok rysunkowy Pająka Kleofasa". Owego czasu te kreatywne zeszyty były nowością wydawniczą i w sumie chyba pierwszymi książeczkami dla dzieci, napisanymi w takiej formie. Dziś można już przebierać do woli w podobnych blokach rysunkowych (zainteresowanych odsyłam na stronę Naszej Księgarni), gdzie znaleźć można znaleźć więcej takich zeszytów z ciekawymi zadaniami, dla dzieci w wieku 6 - 9 lat. Bloki te przypominają swą formą tradycyjne - rysunkowe, w środku jednak, pełne są interesujących i twórczych zadań, które poza tym, że są miłym sposobem spędzania wolnego czasu, niosą także wartość edukacyjną i mogą czegoś fajnego dzieci nauczyć.

Moje dzieci zainteresowały się dwoma blokami: "Kocim blokiem rysunkowym" oraz "Cyrkiem na kółkach". Otrzymały je już jakiś czas temu, ale właściwie do dzisiaj nie rozwiązały jeszcze wszystkich zadań. Dzięki temu, że zadań jest wiele, zeszyty mogą stać się dla nich alternatywą na spędzanie wolnego czasu w domu, podczas ferii. Ośmiolatka wybrała oczywiście "Koci blok rysunkowy" ze względu na wielką miłość do tych pupili, Sześciolatek zdecydował się na "Cyrk na kółkach" - zeszyt nawiązujący do tego, co można robić i zobaczyć w cyrku.


Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Liczba stron: 64
Moja ocena : 6/6
 Ilustrator: Nikola Kucharska

Zadania zawarte w "Kocim bloku..." kręcą się wokół kotów, kociątek i kocurów w przeróżnej postaci. Polegają standardowo, podobnie jak w innych tego typu blokach, na kolorowaniu, uzupełnianiu, szukaniu różnic i szczegółów oraz na łączeniu punktów. Ale poza tym, w zeszycie można znaleźć zadania polegające na złamaniu szyfru, dokończeniu obrazka według własnego pomysłu, przejściu przez labirynt czy wykonaniu prostych obliczeń matematycznych. Na każdej tylnej stronie zadania, znajduje się ciekawostka na temat kotów, opis rasy bądź zwyczajów tych czworonogów. Książeczka ta jest zatem taka, jak lubię najbardziej: łączy w sobie przyjemne z pożytecznym.


Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Liczba stron: 104
Moja ocena : 6/6
  Ilustrator: Anita Graboś

"Cyrk..." to najgrubszy zeszyt, z jakim do tej pory, miały do czynienia moje dzieci. Podobnie, jak blok koci i ten zawiera kreatywne zadania z różnych dziedzin. Oprócz wyżej wymienionych, można w nim znaleźć jeszcze dodatkowo: krzyżówki, zadania z łączeniem elementów w pary, szukaniem ukrytego szczegółu czy kolorowaniem według szablonu. Samodzielne uzupełnianie rysunków to moim zdaniem najciekawszy typ zadań, znajdujących się w kreatywnych blokach. Daje dziecku nieograniczone możliwości tworzenia i realizacji własnych pomysłów.

W naszym przypadku zabawa z blokiem przybiera następujący obrót: dzieciaki wybierają sobie zadania, które chcą sobie wykonać i zabieramy się za nie w czasie kiedy nudą mocno wieje. Ponieważ w zeszycie Młodego jest więcej ćwiczeń, to mamy taką zasadę, że w czasie, kiedy jego siostra odrabia swoje szkolne zadania, on wykonuje sobie kilka z cyrkowego zeszytu. Staram się mieć kontrolę nad tym, jak dzieciaki wykonują te ćwiczenia. Chodzi mi oczywiście o staranne kolorowanie i doprowadzanie pracy do końca. W ten sposób, oprócz rozwijania umiejętności manualnych i dobrej zabawy, dzieci uczą się systematyczności i staranności.

Zadania, jakie można znaleźć w blokach kreatywnych rozwijają w dzieciach cierpliwość, dokładność i uważność, a poza tym, są fajnym sposobem na spędzenie wolnego czasu (co nam rodzicom, na Śląsku, w najbliższych dwóch tygodniach może się przydać). Zeszyty nadają się także na sympatyczny prezent np. dla dzieciaków, które od września rozpoczną naukę w pierwszej klasie. Systematyczne rozwiązywanie tych zadań może wyrabiać w nich pozytywne nawyki. Wiem, bo sama z moim Sześciolatkiem, przyszłym pierwszoklasistą, praktykuję.

Sardegna

6 komentarzy:

  1. Mój Mały też uwielbia te bloki. Przerobiliśmy już "Samochodowy", teraz zamiennie rozwiązuje zadania z "Kociego" i "Samolotowego". A "Cyrkiem" zajął się starszy syn.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajna sprawa, no nie? A mnie podoba się najbardziej to, że oprócz zabawy, dzieci dużo się przy nich uczą. No i że każde zadanie jest inne, więc nie ma nudy :)

      Usuń