Wydawnictwo: Poradnia K
Liczba stron: 165
Liczba stron: 165
Moja ocena : 6/6
Dokładnie rok temu, bo 7.04.17 pisałam o świetnej książce dla dzieci "Niesamowite przygody dziesięciu skarpetek" autorstwa pani Justyny Bednarek, z ilustracjami Daniela de Latour, a dziś przychodzę do Was z drugim tomem perypetii tych nietypowych bohaterów. Proszę państwa, oto "Nowe przygody skarpetek (jeszcze bardziej niesamowite)". Czujecie się zachęceni i podekscytowanie? Jeśli tak, to bardzo dobrze. Jeśli nie, czytajcie dalej!
Skarpetki, jako bohaterowie książki dla dzieci? Czego to już ludzie nie wymyślą, przecież taki przedmiot, jak skarpeta nie może zafascynować dzieci na tyle, żeby zechciały przeczytać książkę na jej temat. Autorka, pani Justyna Bednarek udowadnia jednak (i to drugi już raz), że oczywiście jest to możliwe. Powiem więcej! Taka opowieść ze skarpetami w roli głównej okazuje się być hitem, dzieci szaleją na ich punkcie, a emocji, które wywołują ich przygody, nie da się porównać z niczym innym. Dziwne? Nie sądzę. To tylko my dorośli mamy ograniczone pole widzenia, co do fabuły książek dla dzieci. Jak widać, przygody skarpet mogą zaciekawić młodych o wiele więcej, niż tradycyjne historyjki o zwierzętach, czy przygodach ich rówieśników.
Popularność skarpetek wśród małych czytelników była tak wielka, że kiedy tylko w bibliotece pojawił się tom 2, książka stała się tak rozchwytywana, że praktycznie niedostępna. Dopiero w czasie ferii udało nam się doczekać swojej kolejki.
Żałuję tylko jednego, że tą książkę czyta się tak szybko! Lektura jest niesamowicie przyjemna, jednak składa się "tylko" z 13 rozdziałów, których przeczytanie starcza na góra 4 wieczory (no chyba, że w skrajności będziemy czytać po jednym rozdziale dziennie, ale nie polecam, bo to zabieranie sobie przyjemności, zanim ona się na dobre zacznie!). Cały pomysł na tą opowieść jest genialny w swej prostocie. Co się dzieje ze skarpetami, które ciągle gubią nam się w praniu? Odpowiedź jest prosta: znikają w dziurze w podłodze pod pralką i udają się na przeżycie przygody swego życia. Niby nic nadzwyczajnego, jednak jeśli skarpety mogą realizować swoje marzenia i zmieniać swoje nudne życie, to ludziom powinno być tylko łatwiej!
Każda z 13 skarpetowych bohaterek "Nowych przygód..." zmienia diametralnie swoje życie. Dzięki temu zyskuje przyjaciół, znajduje pracę marzeń, zaczyna podróżować, odkrywa siebie na nowo, a nawet znajduje miłość. I tak na przykład skarpetka malinowa leci w kosmos, prawa skarpeta niebieska zostaje muzą słynnej pisarki, różowa skarpetka lewa pociesza psa, żółta prawa zostaje, uwaga - serowarem, prawa granatowa skarpetka pomaga pewnemu wynalazcy w jego pracy, inna odważna skarpeta bordowa ratuje z pożaru chomika, lewa skarpetka w palmy pomaga zmienić życie górnika Henryka. Jedna skarpetka znajduje miłość, inna zostaje duchem, jeszcze inna Czerwonym, a raczej Zielonym Kapturkiem, jedna ucieka przed nudą, a druga, czerwona skarpeta frotte, zostaje pomocnikiem św Mikołaja.
Brzmi interesująco, nieprawdaż? A jeśli do tego dodam, że każda opowieść o skarpetkach wzbogacona jest pięknymi, charakterystycznymi ilustracjami Daniela de Latour, to gwarantuję Wam, że lektura "Nowych przygód skarpetek (jeszcze bardziej niesamowitych)", będzie naprawdę wyjątkowa. Serdecznie polecam!.
Sardegna
"Niesamowite przygody..." bardzo mi się podobały, dlatego z przyjemnością sięgnęłabym także po ten zbiór.
OdpowiedzUsuńDzieci są zachwycone, ale mnie samej też się ta historia podoba!
UsuńTaka literatura jest i dla dorosłych dobra na odstresowanie się, pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńPrawda! Zawsze świetnie się bawię czytają na głos książki moim dzieciom
Usuń