"Zabójczy pocisk. Polska krew" antologia


posted by Sardegna on , , , , , , ,

1 comment

 
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Liczba stron:  446
Moja ocena : 4/6
 
Jedną z kategorii styczniowej Trójki e-pik była opcja "skończ wreszcie tę książkę", stwierdziłam więc, że lepszej okazji do przeczytania do końca "Zabójczego pocisku. Polskiej krwi" już chyba nie będzie. Za antologię zabrałam się w czasie wakacji i przeczytałam wtedy kilka opowiadań, ale zupełnie nie zaiskrzyło. Zdziwiłam się mocno, bowiem jakiś czas temu czytałam pierwszą część "Zabójczego pocisku" i byłam bardzo zadowolona. Co więcej, uznałam go nawet za jeden z najlepszych zbiorów opowiadań kryminalnych, jakie czytałam. 
 
Nie ukrywam, że takie też oczekiwania miałam wobec powyższej książki. Niestety historie inspirowane autentycznymi wydarzeniami związanymi głównie z głośnymi sprawami kryminalnymi, którymi żyła cała Polska w latach 90 - tych na przełomu wieku, nie powaliły mnie na kolana. I właściwie nie wiem, co nie zagrało, bo i nazwiska autorów zacne, i tematyka opowiadań interesująca. 
 
Autorzy tacy jak, Agnieszka Lingas - Łoniewska, Magda Stachula, Marta Matyszczak, Katarzyna Kacprzak, Katarzyna Berenika Miszczuk, Marta Guzowska, Bartosz Szczygielski, Alek Rogoziński, Tomasz Konatkowski, Jakub Żulczyk, Max von Czornyj, Grzegorz Kalinowski, Jacek Ostrowski, Krzysztof Bochus oraz Maciej Siembieda zmierzyli się w swoich opowiadaniach z zaplanowanymi zabójstwami, porachunkami mafii, zbrodniami popełnionymi w afekcie, porwaniami, czy przestępstwami noszącymi znamiona zemsty. Niełatwe to tematy, stąd też i niektóre opowiadania pełne są przemocy i brutalnych opisów. 
 
Ktoś może zapytać, czym w takim razie inspirowali się polscy autorzy tworząc tę antologię. Otóż podstawą do napisania poszczególnych opowiadań było zamordowanie w Zakopanem w 1999 roku Pershinga, lidera pruszkowskiej mafii (Jakub Żulczyk), zabójstwo na zlecenie ministra Dębskiego w 2001 roku, w którym brała udział Inka, kobieta współpracują z mafią (Agnieszka Lingas - Łoniewska), zgorzelecka wojna gangów z lat 90 - tych, sprawa gangstera "Lelka" i zakończenie jego działalności związanej z wypadkiem rowerowym, jakiemu uległ (Max Czornyj), działalność grupy przestępczej "Człowieka z lasu" (Maciej Siembieda), morderstwo w akcie zemsty, którego dopuścił się Rosjanin Samir S, na trzyosobowej rodzinie znajomego handlarza militariami (Krzysztof Bochus),  a także zamordowanie dwóch chłopaków, przedstawicieli telefonii komórkowej przez Małgorzatę R (Bartosz Szczygielski).
 
Pozostałe opowiadania oscylują oczywiście wokół podobnych zagadnień, czerpiąc z prawdziwych wydarzeń, jak na przykład Marta Guzowska wykorzystała w swej historii autentyczny motyw skradzionej marmurowej nogi od zabytkowego stołu z pierwszego wieku naszej ery i wokół niego zbudowała kryminalną historię z lat 90 - tych.
 
I to nie jest tak, że antologia w ogóle mi się nie podobała, jak widać, ostatecznie oceniłam książkę na 4/6, po prostu z piętnastu opowiadań wciągnęłam się w kilka historii, które kojarzyłam z mediów i umiałam w jakiś sposób się do nich odnieść, reszta natomiast okazała się dla mnie zupełnie niezrozumiała. Nie jest oczywiście obowiązkiem znać wszystkie sprawy kryminalne, którymi inspirowali się autorzy pisząc swe opowiadania, zanim sięgnie się po książkę, sądzę jednak, że pomocne byłyby tutaj przypisy, które w paru słowach przybliżyłyby czytelnikowi daną sprawę, albo przynajmniej byłyby wskazówką, gdzie w sieci szukać informacji na ich temat.
 
I faktycznie, kilka opowiadań ma takie odnośniki, czy to w przypisach, tytule, czy podtytule, mogłam wtedy doinformować się na temat danych wydarzeń i wkręcić się w prezentowaną historię. Gorzej, kiedy takiej podpowiedzi nie było. Nijak nie mogłam jej z niczym powiązać, a przez to też dać się jej porwać.
 
Podsumowując, jeśli macie ochotę na antologię kryminalną, szczerze polecam sięgnąć po część pierwszą, czyli "Zabójczy pocisk". "Polska krew" podobała mi się zdecydowanie mniej, ale oczywiście jest to moje subiektywne zdanie, z którym nie musicie się zgadzać.
 
Sardegna

1 komentarz:

  1. Nie czytam zbiorów opowiadań, próbowałam kilka razy i za każdym razem prertwalam czytanie😔

    OdpowiedzUsuń