
posted by Sardegna on ?, fantastyka, literatura polska, sensacja, Trójka e-pik, W.A.B, wojenna, współczesna literatura polska, Z półki 2019

posted by Sardegna on 6, horror, literatura polska, przedpremierowo, thriller psychologiczny, Vesper, współczesna literatura polska
Wydawnictwo: Vesper
Poza tym, że "Gałęziste" jest historią z pogranicza horroru i thrillera psychologicznego i ma za zadanie wzbudzić w czytelniku niepokój, to równie mocno kusi pięknymi opisami Suwalszczyzny i jej okolic. Miałam kiedyś okazję zwiedzić tamten rejon, kiedy zrobiliśmy sobie z mężem tygodniową objazdówkę. Jadąc bez zupełnego planu, nogowaliśmy w przypadkowych miejscach. Jak dobrze, że nie znałam wtedy "Gałęzistego". Umarłabym ze strachu!
Na koniec wspomnę jeszcze, że powieść mocno nasycona jest rozważaniami filozoficznymi i religijnymi , bowiem bohaterowie dość sporo poświęcają tej tematyce. Dla mnie jest tego może nieco za dużo, wolałam skupić się raczej na zagadce kryjącej się w lesie, niż na "duchowej" warstwie tej powieści, ale rozumiem celowość takich fragmentów i akceptuję je, jako ważną część fabuły. Podobało mi się zakończenie, ciekawe, nietypowe i kolejny raz już pokazujące, że Artur Urbanowicz potrafi zaskakiwać, a także, że jest to Autor polskiej sceny horroru, z którym na pewno trzeba się liczyć.
posted by Sardegna on Trójka e-pik 2019
- o emocjach w tytule - Janine Boissard "Miłość Beatrice"
- dziennik/pamiętnik -Joanne Limburg "Moje życie w kręgu obsesji-pamiętnik"
- książka, której tytułem jest tylko jedno słowo (bez podtytułu) - Katarzyna Michalak "Marzycielka"
- o emocjach w tytule -"Nienawiść" Stanisław Srokowski
- dziennik/pamiętnik - "Dzienniki z podróży do Rosji" Steinbeck John
- książka, której tytułem jest tylko jedno słowo (bez podtytułu) -"Nóż" Jo Nesbo
- o emocjach w tytule - „Klub Radości i Szczęścia” - Amy Tan
- dziennik/pamiętnik - „Dziennik” – Sándor Marai
- książka, której tytułem jest tylko jedno słowo (bez podtytułu) -„Kleopatra” – Wolfgang Schuller, "Malta” – Katarzyna Rodacka, „Joy” – Hermia Stone
- o emocjach w tytule - "Długi film o miłości. Powrót na Broad Peak" Jacek Hugo-Bader
- dziennik/pamiętnik -"No i na co ci te góry" Anna Lichota
- książka, której tytułem jest tylko jedno słowo (bez podtytułu) - "Latarnik" Camilla Lackberg
- o emocjach w tytule - Jonas Gardell "Nigdy nie ocieraj łez bez rękawiczek. Miłość"
- dziennik/pamiętnik -Samir "Zapiski z Rakki. Ucieczka z Państwa Islamskiego"
- książka, której tytułem jest tylko jedno słowo (bez podtytułu) - Katarzyna Puzyńska "Łaskun", Carl Frode Tiller "Początek"
- o emocjach w tytule -Rebecca Solnit "Nadzieja w mroku"
- dziennik/pamiętnik - Jacek Dehnel "Dziennik roku chrystusowego"
- książka, której tytułem jest tylko jedno słowo (bez podtytułu) - Robin Cook "Pandemia"
- o emocjach w tytule - "Wzburzenie" Philip Roth
- dziennik/pamiętnik -"Dziennik Anne Frank. Powieść graficzna" Ari Folman , David Polonsky, "Dziennik czasu okupacji" - Raja Shehadeh, "Pozdrowienia z Serbii. Dziennik komiksowy z czasów konfliktu w Serbii" - Aleksander Zograf
- książka, której tytułem jest tylko jedno słowo (bez podtytułu) - "Gracz" Fiodor Dostojewski, "Powolność" Milan Kundera, "Farma" Joanne Ramos
- o emocjach w tytule - "Molekuły emocji" Janusz L. Wiśniewski
- dziennik/pamiętnik - "Kroniki beskidzkie i światowe" Andrzej Stasiuk
- książka, której tytułem jest tylko jedno słowo (bez podtytułu) - "Kirke" Madeline Miller
- o emocjach w tytule - "Zazdrośnice" E. - E. Schmitt
- dziennik/pamiętnik - "Pamiętnik Czarnego Noska" J. Porazińska
- książka, której tytułem jest tylko jedno słowo (bez podtytułu) - "Rana" W. Chmielarz
- o emocjach w tytule - "Kosztowna miłość" Ramona Fransson
- dziennik/pamiętnik -"The Diary of a Bookseller" ("Pamiętnik księgarza") Shaun Bythell
- książka, której tytułem jest tylko jedno słowo (bez podtytułu) - "Łaska" Anna Kańtoch
- o emocjach w tytule - Konrad Frejdlich, Wojciech Fiwek "Jeśli serce masz bijące"
- dziennik/pamiętnik - Józef Ignacy Kraszewski "Dziennik Serafiny"
- książka, której tytułem jest tylko jedno słowo (bez podtytułu) - Marta Kisiel "Dożywocie"
- o emocjach w tytule - "Szczęśliwi z Wyspy Rozpaczy" - Herve Bazin
- dziennik/pamiętnik - Katia Mann "Moje nienapisane wspomnienia"
- książka, której tytułem jest tylko jedno słowo (bez podtytułu) - Linda Holeman "Ptaszyna"
- o emocjach w tytule - Amy Tan "Klub radości i szczęścia"
- dziennik/pamiętnik -Joanna Fabicka "Szalone życie Rudolfa"
- książka, której tytułem jest tylko jedno słowo (bez podtytułu) - Antonia Michaelis "Baśniarz"
- o emocjach w tytule - Joanna Chmielewska "Ślepe szczęście"
- dziennik/pamiętnik -Edmund i Juliusz de Goncourt "Dziennik"
- książka, której tytułem jest tylko jedno słowo (bez podtytułu) - Alain Robbe-Grillet "Żaluzja"
- o emocjach w tytule - Francesc Miralles "Miłość przez małe m"
- dziennik/pamiętnik - Jan Michael "Pamiętnik Amazonki"
- książka, której tytułem jest tylko jedno słowo (bez podtytułu) - Paulina Świst "Karuzela", Jerry B. Jenkins "Pergaminy"
- o emocjach w tytule - "Szczęście all inclusive" - Krystyna Mirek
- dziennik/pamiętnik - "Pamiętnik księgarza" - Shaun Bythell
- książka, której tytułem jest tylko jedno słowo (bez podtytułu) -"Kąkol" - Katarzyna Zalecka-Wojtaszek
- o emocjach w tytule - "Festiwal radości" - Mary i Carol Higgins Clark
- dziennik/pamiętnik-"Fikołki na trzepaku"-Małgorzata Kalicińska
- książka, której tytułem jest tylko jedno słowo (bez podtytułu) - "Grota" Teresa Medeiros
2/3 przeczytały:
Małgorzata Nowak - nie prowadzi bloga
- o emocjach w tytule ---
- dziennik/pamiętnik - "Dziennik" Anne Frank
- książka, której tytułem jest tylko jedno słowo (bez podtytułu) - "Szeptacz" Alex North
- o emocjach w tytule ---
- dziennik/pamiętnik -"Zdobycie bieguna południowego" Roald Amundsen.
- książka, której tytułem jest tylko jedno słowo (bez podtytułu) - "Behemot" Peter Watts
- o emocjach w tytule ---
- dziennik/pamiętnik - "Mariola, moje krople!" Małgorzata Gutowska - Adamczyk
- książka, której tytułem jest tylko jedno słowo (bez podtytułu) - Jakub Małecki "Rdza"
- o emocjach w tytule - Barbara Demick "Światu nie mamy czego zazdrościć. Zwyczajne losy mieszkańców Korei Północnej"
- dziennik/pamiętnik ---
- książka, której tytułem jest tylko jedno słowo (bez podtytułu) - Madeline Miller "Kirke"
- o emocjach w tytule -"(Nie)miłość" Natasza Socha
- dziennik/pamiętnik ---
- książka, której tytułem jest tylko jedno słowo (bez podtytułu) - "Susza" Jane Harper
- o emocjach w tytule - "Narodziny gniewu" (Zemsta i przebaczenie tom 1) Joanna Jax
- książka, której tytułem jest tylko jedno słowo (bez podtytułu) - "Rana" Wojciech Chmielarz
- książka, której tytułem jest tylko jedno słowo (bez podtytułu) -"Jaga" Katarzyna Berenika Miszczuk
- książka, której tytułem jest tylko jedno słowo (bez podtytułu) -"Syrenka" Camilla Lackberg
Na moje wyzwanie złożyły się:
- o emocjach w tytule -"Złość piękności szkodzi" Joanna Szarańska
-
dziennik/pamiętnik - "Każdemu jego Everest" Mirosław "Falco" Dąsal
- książka, której tytułem jest tylko jedno słowo (bez podtytułu) - "Antolka" Magdalena Kordel
Mięta - Zapiski poplątane
- regionalne klimaty-"Opowieści z Gór Świetokrzyskich"-Jerzy Fijałkowski
- walentynkowe motywy-"Amore,amore!Miłość po Włosku"-Maria Carmen Morese
- zimowy tytuł-"Zimowe zjawy"-Kate Mosse
- List do Ciebie- "Jeszcze się kiedyś spotkamy" Magdalena Witkiewicz
- z polityką za pan brat - "Sympatyk" - Viet Thanh Nguyen
- książka napisana w oryginale w nietypowym języku (nie po polsku, niemiecku, angielsku, francusku, rosyjsku) - "Cztery drogi "- Tommi Kinnunen (fiński)
Cel:
Zasady:
Moje propozycje na październik 2019 to:
posted by Sardegna on blogowe podsumowanie miesiąca 2019
1. "Antolka" Magdalena Kordel - 6
2. "Złość piękności szkodzi" Joanna Szarańska - 5
3. "Wszystkie ulice bogów" Miuosh w rozmowie z Arkadiuszem Gruszczyńskim - 6
4. "Gałęziste" Artur Urbanowicz - 5
5. "Wielka księga Klary" Marcin Wicha - 5
6. "Horologium" Ariadna Piepiórka - 5

"Światło gwiazd" Krystyna Mirek
"A ja żem jej powiedziała" Katarzyna Nosowska
"Wszystkie ulice bogów" Miuosh w rozmowie z Arkadiuszem Gruszczyńskim
"Narzeczona z getta" Sabina Waszut
"Światło między oceanami" M.L. Stedman
"Małżeństwo we troje" Eric Emanuel Schmitt
"Zabójcza fala" Douglas Preston i Lincoln Child
"Wszystko za Everest" Jon Krakauer
"Nieautoryzowana autobiografia" Kuba Wojewódzki
"Stuhrowie. Historie rodzinne" Jerzy Stuhr
"Kawa z kardamonem" Joanna Jagiełło
"Best Seler i tajemnica rodu Kokosów" Mikołaj Marcela
"Zwiadowcy. Ziemia skuta lodem" John Flanagan
"Zwiadowcy. Płonący most" John Flanagan
"Zagadka zbuntowanego robota" Marta Guzowska
"Czarna Wołga. Tajemnica z przeszłości" Dorota Suwalska
A jak Wam minął wrzesień?
posted by Sardegna on 5, 6, Filia, kobieca, literatura polska, powieść obyczajowa, współczesna literatura polska, Z półki 2019
posted by Sardegna on inne
Przypominam, że nie powtarzamy opcji, które już wcześniej był wykorzystane (dla pewności TUTAJ znajdziecie zestawienie wszystkich Trójkowych kategorii, jakie do tej pory się pojawiły). Biorę pod uwagę pierwszych 10 kategorii, a później w ankiecie na blogu i w grupie na Facebooku będziecie mogli wybrać swojego faworyta. Przypominam, że każdy uczestnik może oddać maksymalnie 3 głosy. Zapraszam do zabawy i proponowania swoich kategorii.
Poniżej znajduje się 10 propozycji do trzeciej kategorii październikowej Trójki e-pik. Głosować można w komentarzach, wybierając 3 dowolne opcje. jeśli ktoś zagłosował na FB nie musi tego robić tutaj, i odwrotnie. Miłej zabawy!
posted by Sardegna on 6, biografia, felietony, literatura polska, muzyka, współczesna literatura polska, wywiad
Oczywiście, kiedy mówię o tej muzyce, mam na myśli Paktofonikę, Kaliber 44 oraz najbliższy mi od lat Pokahontaz. Lubię też okazjonalnie posłuchać kawałków składów, którym patronuje wytwórnia płytowa Max Flo Rec, albo archiwalnych utworów wykonywanych w przeróżnych składowych kombinacjach. I stąd właśnie od lat znam Miuosha, jego charakterystyczny, mocny głos i cięty język.
Jednak ten Miuosh, którego od lat słuchałam w wersji Projektora, albo w kawałkach z Rahimem jest zupełnie inny, od tego dzisiejszego. I choć to zupełnie logiczne, w końcu każdy z nas dorasta, dojrzewa, z wiekiem się zmienia, to jednak "Wszystkie ulice bogów" dały mi nową, tak zaskakującą perspektywę, że do teraz nie mogę wyjść ze zdziwienia. Miuosh wyłaniający się z zapisanych w książce rozmów stał się dla mnie zupełnie nową osobą. Dojrzały, wyważony, o jasno sprecyzowanych poglądach, mocno "dorosły" od czasu, kiedy słuchałam go po raz ostatni na bitach sprzed piętnastu lat. Podoba mi się to, co widzę i to, o czym czytam, i bardzo łatwo jest mi się z tym utożsamiać.
Miłosz w bardzo szczerej rozmowie z dziennikarzem Arkadiuszem Gruszczyńskim, opowiada o swojej przeszłości, rapie, niełatwych początkach muzycznych, biedzie, sukcesie, Kobiecie, która od lat stoi u jego boku, bez względu na okoliczności, o córce, rodzicach, a nawet dziadkach, o tym, co go fascynuje, co kocha, co go boli i czego nienawidzi, ale przede wszystkim opowiada o Śląsku, o miejscu, które doskonale znam, szczerze kocham i nie wyobrażam sobie życia gdziekolwiek indziej. Nie dziwi więc, że obraz pojawiają mi się przed oczami w czasie lektury, osoba współczesnego trzydziestoparolatka, Ślązaka, człowieka z pasją, takiego trochę rozdartego pomiędzy tradycją ojców i dziadków, a nowoczesnością, jednak mocno związanego ze swoim korzeniami, jest mi niesamowicie bliski.
Miuosh pisze o swoim zakorzenieniu, o przywiązaniu do Śląska, a ja mocno mu kibicuję, jak zresztą chłopakom z Pokahontaz, którzy często podkreślają w swych utworach dumę ze swej lokalnej społeczności i wielkie przywiązanie do korzeni. Śląsk widziany oczyma Miuosha jest moim Śląskiem. Mieszanką współczesności i tradycji, chęcią prowadzenia takiego życia, jak ojcowie i dziadkowie, uporządkowanego, statecznego z etosem pracy, ale jednocześnie chęcią przeżywania czegoś nowego i wyjścia trochę poza ramy tej naszej śląskiej kultury. Doskonale to rozumiem, wychowana w typowo śląskiej rodzinie, ciągle jestem dwujęzyczna, a gwara ciągle mi towarzyszy, kiedy tylko wracam do rodzinnego domu. Niektóre śląskie tradycje i zwyczaje, poglądy i styl bycia są mi bardzo bliskie, mocno we mnie zakorzenione, i sama kultywuję je w swoim domu, jednak w innych kwestiach chciałabym już pójść naprzód. Stąd też, czytając teksty Miuosha i to nie tylko te, dotyczące Śląska, ale również rodziny, równowagi życiowej, czy pracy, odnajdywałam w nich samą siebie.
Zapisy rozmów, a także felietony Miuosha, przeplatane są niepublikowanymi dotąd tekstami piosenek i bardzo wymownymi czarno - białymi zdjęciami. Myślę, że na osobach, które niekoniecznie odnajdują się w stylistyce rapu, albo nie pochodzą ze Śląska, teksty "Wszystkich ulic bogów" również mogą robić wrażenie. Przede wszystkim swoją dojrzałością, tym, jak są przemyślane, a także, jak mogą stać się bliskie. Znalazłam w tej książce bardzo wiele dla siebie i utwierdziłam się w przekonaniu, że Śląsk to stan umysłu, "piąta strona świata" i najukochańsze miejsce do życia.
Jeśli znacie muzykę Miuoha, to wiecie o czym mówię. Jeśli nie kojarzycie, koniecznie ją sprawdźcie. Najlepiej zacznijcie od "Piątej strony świata" nagranej w 2011 z nieżyjącym już, śląskim bluesmanem, Janem "Kyksem" Skrzekiem.