Stało się! Trójka e -pik ma już pół roku! Sześć miesięcy wyzwania zleciało w mgnieniu oka, a ja nawet nie przypuszczałam, że mój pomysł znajdzie aż tylu zwolenników i stałych uczestników, którzy z miesiąca na miesiąc będą z ochotą przystępować do czytelniczego wyzwania . Bardzo Wam wszystkim za to dziękuję!
Jako że pierwotny plan zakładał sześciomiesięczny czas trwania wyzwania, który właśnie mija, zapytuję Was, drodzy uczestnicy, co robimy dalej?
Jeśli chodzi o mnie, jestem jak najbardziej chętna do dalszej zabawy, jednak to wyzwanie jest tworzone przede wszystkim dla Was, więc ciekawa jestem Waszych opinii. Zapraszam zatem do wypowiedzenia się.
Pół roku wymaga pewnych podsumowań, a jako że lubię statystyki i wszelkie
podsumowania, trochę tego dzisiaj Wam zaprezentuję. Na początek,
proponowane gatunki.
Przez sześć miesięcy zrealizowaliśmy 18 lektur z pogranicza 18 gatunków. Dla przypomnienia, oto co czytaliśmy:
thriller
powieść obyczajowa
fantastyka
MARZEC
romans
skandynawski kryminał
powieść młodzieżowa
współczesna literatura polska
horror
współczesna literatura amerykańska (do wyboru: William Wharton, Kurt Vonnegut, Jonatan Caroll)
klasyka polska
kobiece czytadło
literatura iberoamerykańska
powieść Noblisty
klasyczny kryminał ze "starej szkoły"
(Agata Christie, Arthur Conan Doyle, Raymond Chandler)
zbiór opowiadań
powieść o wątku paranormal
I teraz moje pierwsze pytanie do uczestników: jaki miesiąc wyzwania najbardziej przypadł Wam do gustu? Czyli, lektury którego wyzwania, czytało się Wam z największą przyjemnością?
Z tym wiąże się oczywiście drugie pytanie: który miesiąc był dla Was najbardziej problematyczny?
Jeżeli chodzi o liczbę uczestników, w poszczególnych miesiącach wyglądało to tak:
luty - 9 osób
marzec - 11 i 2 osoby wykonały zadanie w 2/3
kwiecień - 13 osób
maj - 11 i 4 osoby wykonały zadanie w 2/3
czerwiec - 12 i 3 osoby wykonały zadanie w 2/3
lipiec - 25 osób się zgłosiło, jak na razie 4 wykonały zadanie
A personalnie tak:
We wszystkich sześciu edycjach udział wzięły:
anek7
Viv- dzięki dziewczyny
W pięciu:
guciamal
natanna
Zorija
W czterech:
Monotema
barwinka
anetapz
W trzech:
koczowniczka
W dwóch:
Iza
Lena
Agata Adelajda
KasiaJ
Kasia Pessel
Patrycja
barbaratoja
Cat Rock
Ceisha
Flouube
Florentyna
Honorata
Silwercross
Azumi
Jeden raz wzięły udział:
Zaczytana
Pauli
Maniaczytania
Dusia
Beata
Julka
Klaudia Karolina Klara
Antyśka (Meow)
Agnesto
LenaS
molesław
Ktrya
gosiaausten
z głową w książce
Ania
Marcin
Miarka
ederlezi
Mam nadzieję, że nikogo nie pominęłam i nie pomyliłam się w obliczeniach.
W ramach podsumowań, chciałabym abyście spróbowali wymienić jedną książkę, odkładaną na bliżej nieokreślone "później", którą przeczytaliście w ramach Trójki e-pik.
No i ostatnie, ale chyba najważniejsze pytanie: czy kontynuujemy Trójkę przez następne pół roku?
Zachęcam uczestników do wypowiedzenia się, a osoby, które w projekcie nie uczestniczyły, również namawiam do wyrażenia swojej opinii o Trójeczce. Pozdrawiam wszystkich serdecznie
Sardegna
Ciągniemy dalej, jezeli tylko masz siły kierować całym przedsięwzięciem to jestem za.
OdpowiedzUsuńJa oczywiście mam siłę i ochotę :) Ciesze się, że Ty też :)
UsuńKobieta z wydm. odkładałam, odkładałam i proszę - gdyby nie Ty, to by dalej taka nieprzeczytana na półce stała.
OdpowiedzUsuńA ja nawet pod wpływem Twojego wyboru kupiłam sobie Kobietę z wydm, na wyprzedaży w bibliotece :)
UsuńO, a to się bardzo cieszę:)
UsuńKontynuujemy! Nie potrafię powiedzieć, który miesiąc podobał mi się najbardziej, w każdym razie dzięki wyzwaniu zdecydowałam się na przeczytanie "Pretty little liars" oraz odkryłam "Cukiernię pod amorem".
OdpowiedzUsuńCukiernia to chyba fajne odkrycie, no nie?
UsuńBardzo.
UsuńBrałam udział tylko w dwóch wyzwaniach, ale i tak jestem za tym, by kontynuować zabawę. Za wiele to nie mogę się wypowiedzieć na temat tego, jak mi poszło, ale i tak najbardziej podobał mi się marzec. Później miałam nieco problem z podpasowaniem gatunków i czasem.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńMam nadzieję, że w sierpniu podejmiesz wyzwanie, a wybrane gatunki przypadną Ci do gustu :)
UsuńMiałam nadzieję, że zgłoszę się na sierpien po raz pierwszy...więc jestem jak najbardziej za kontynuuowaniem :)
OdpowiedzUsuńZapraszam zatem 1 sierpnia :)
UsuńSuper! Już nie mogę się doczekać :)
UsuńBardzo się cieszę, że to wyzwanie od Ciebie wyszło. Zmotywowało mnie to do sięgania po różne gatunki a jednocześnie wiem, co mi na pewno nie pasuje i po co sięgać więcej nie chcę.
OdpowiedzUsuńOczywiście że kontynuujemy :) Ja w sumie w sierpniu udziału brać nie będę o ile wyzwanie będzie (urlop, wyjazd itp.), ale od września jak najbardziej mam zamiar bawić się dalej.
Jeśli chodzi o miesiące, to najlepiej czytało mi się lektury czerwcowe i marcowe.
A dzięki wyzwaniu sięgnęłam po Larssona, Carrolla (który zalega mi na półkach nadal nieprzeczytany w większości) i poznałam Isabel Allende.
I mała prośba. Czy we wrześniu możesz do wyzwania dać coś z fantastyki (podgatunków jest tak dużo, że można eksperymentować ;) )
Co do fantastyki, jak najbardziej przemyślę Twoją propozycję :)
UsuńCieszę się, że tak angażujesz się w Trójkowy projekt :) zerknij jeszcze pierwszego, a nuż uda się wakacyjne lektury dopasować do wyzwania :)
UsuńWłaściwie to nie mam prawa się wypowiadać, bo nie przyłączyłam się do wyzwania, ale śledzę je z uwagą i w przyszłości mam zamiar się wreszcie zdecydować i dołączyć :) Z tego względu ucieszę się jak wyzwanie będzie kontynuowane :) Najtrudniejsze lektury pojawiły się chyba w tym miesiącu, a bardzo żałuję, że nie przyłączyłam się w lutym i marcu.
OdpowiedzUsuńAleż jak najbardziej masz prawo się wypowiedzieć. Właśnie o to mi chodzi, żeby każdy mógł dodać coś od siebie w tym temacie. W sierpniu już koniecznie musisz się przyłączyć! Nie uznam żadnej wymówki!
UsuńCo prawda nie brałam nigdy udziału, bałam się, że nie sprostam tylu gatunkom,ale zawsze podziwiałam osoby, które brały udział i Ciebie, że wymyśliłaś taką akcję:) Więc kontynuuj!
OdpowiedzUsuńTo może w końcu się przełamiesz i dołączysz w sierpniu? Wybór lektur jest całkowicie dowolny, nic nie narzucam :)
UsuńAkcja warta kontynuacji :D
OdpowiedzUsuńJestem tu trochę za krótko i na akcję się nie załapałam, ale myślę, że to świetny pomysł wart kontynuacji :)
OdpowiedzUsuńZawsze możesz przyłączyć się w następnym miesiącu. Zapraszam 1 sierpnia :)
UsuńKontynuujemy:)
OdpowiedzUsuńDzięki temu wyzwaniu sięgnęłam wreszcie po Murakamiego i paranormal (właśnie się czyta), więc może dajmy szansę innym autorom i gatunkom literackim?
To super! Ty akurat idziesz z każdym wyzwaniem jak burza i nie ma dla Ciebie gatunków nie do przejścia :)
UsuńMoże i nie udawało mi się przeczytać wszystkich 3 lektur w zadnym miesiącu, ale wyzwanie uwielbiam i nie wyobrażam sobie, że miałoby się skończyć... :)
OdpowiedzUsuńTo fajnie, że wyzwanie przypadło Ci do gustu :) A tak na marginesie, jak zapatrujesz się na lipcowe? Bo nie dostałam jeszcze żadnego linku...
UsuńO rety, nie przypuszczałam, że mimo mojego czytania w kratkę załapię się na tą ekskluzywną, dwuosobową listę!
OdpowiedzUsuńNajbardziej podobały mi się książki marcowe, najmniej kwietniowe (horroru do dziś nie przeczytałam, ale nadrobię, obiecuję).
Jeśli chodzi o tę najbardziej odkładaną na później książkę, to była to powieść Sharon Owens "Tawerna przy Klonowej", która przeczytałam w lutym. Okazało się, że przez 5 lat miałam na półce perełkę - jest to zdecydowanie jedna z najlepszych książek tego roku. Dziękuję, że dzięki tobie ją odkryłam!
A co do ostatniego pytania... JASNE, ŻE KONTYNUUJEMY!
Viv, no kto jak kto, ale Ty zawsze jesteś na posterunku! Dzięki, że aktywnie działasz :)
UsuńJa dotarłam tu dopiero kilka dni temu, więc ciężko się wypowiedzieć co do tego który miesiąc był trudny czy łatwy.
OdpowiedzUsuńAle jeśli tylko TY masz chęć to pewnie, że kontynuujmy! na ile czas pozwoli i dostęp do odpowiednich gatunków to będę walczyć :)
Miło, że włączyłaś się do zabawy. Co do gatunków na sierpień, napisz do mnie maila, to podpowiem coś o nowym wyzwaniu :)
UsuńWcześniej nie brałam udziału ale teraz chce więc niech wyzwanie trwa dalej fajna sprawa naprawdę.
OdpowiedzUsuńa czyli nie trzeba brać udziału w każdym miesiącu ? to też plus bo nie zawsze ktoś lubi dany gatunek.
OdpowiedzUsuńOczywiście, że nie trzeba brać udziału w każdym miesiącu. Lektury też są sprawą całkowicie dowolną, byleby mieściły się w granicach podanych gatunków. Zapraszam zatem 1 sierpnia na nowe wyzwanie i przyłączenie się do zabawy :)
UsuńJa się właśnie chciałam od sierpnia przyłączyć, więc jestem za kontynuacją! A najchętniej bym w ramach wyzwania przeczytała coś z klasyki światowej, bo mam dwie takie listy na swoim blogu i nijak się zmobilizować nie mogę:(
OdpowiedzUsuńTo zapraszam serdecznie :) Skoro wszyscy są chętni do dalszej zabawy, a ja mam jeszcze pomysły na gatunki, zapraszam do przyłączenia się 1 sierpnia :)
UsuńWprawdzie w żadnym miesiącu nie udało mi się przyłączyć, ale kibicuję od samego początku i cały czas planuję wziąć udział. Więc... czekam na ciąg dalszy:-)
OdpowiedzUsuńFajnie, że jesteś z nami, chociażby mentalnie :) Zajrzyj w sierpniu, a nuż gatunki przypadną Ci do gustu :)
UsuńJa się dopiero rozkręcam, więc po prostu nie możesz mi tego zrobić i tak po prostu zakończyć...
OdpowiedzUsuńWłaśnie kończę ostatnią książkę z lipcowego wydania. Śpieszę się, żeby zdążyć jeszcze dzisiaj pójść do biblioteki i wymienić książki. Jutro wyjeżdżam na czterodniowy urlop.
Już się zastanawiam, czy któraś z książek, którą wybiorą będzie pasować do sierpniowej trójki. W lipcu sukces: pożyczyłam 2 książki i obie pasowały :)
To ja, Silwercross :)
Silwercross, Ty akurat weszłaś do wyzwania wielkimi krokami i realizujesz je doskonale :) Czekam na ostatniego linka i zapraszam do dalszej zabawy :)
UsuńJa jestem za kontynuowaniem:)
OdpowiedzUsuńZ lipcowego wyzwania mam 2 książki przeczytane. Recenzje ukarzą się przez weekend:)No i mam nadzieje że się wyrobię z trzecią. To odmeldowałam się i lece czytac:P
To super! Bo już się niepokoiłam, czy zdążysz dostarczyć mi linki z lektur :) Czekam zatem, a Tobie życzę miłej lektury :)
UsuńCo prawda pierwszy raz wzięłam udział w wyzwaniu, ale zmobilizowało mnie ono do szybszego przeczytania "Opowiadań petersburskich" Gogola, "Blasku fantastycznego" Pratchetta i "Parkera Pyne'a na tropie" Christie - wszystkie te książki już nie mogły się doczekać, kiedy po nie sięgnę :). Z chęcią wezmę udział w sierpniu, jeśli zdecydujesz się na kontynuację. Co do gatunku: co powiesz na tomik poetycki? Jasne, że poezji nie można czytać "na wyścigi" (ja niczego staram się w ten sposób nie czytać, ale to swoją drogą ;)), ale chyba czytamy ogólnie trochę za mało poezji i może to być ciekawa odmiana.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i gratuluję sukcesu wyzwania!
Aniu - świetnie, że się przyłączyłaś i wzorowo zrealizowałaś wyzwanie. Co do kontynuacji to jest chyba przesądzona, a ja mając nadzieję, że będziecie chcieli ciągnąć zabawę dalej, przygotowałam gatunki na sierpień :) Co do poezji, jak najbardziej przemyślę to, choć z założenia wyzwanie ma być epika, myślę, że poezja może być miłą odmianą Zapraszam na podsumowanie i nowa edycję 1 sierpnia :)
UsuńOczywiście, że kontynuujemy wyzwanie :-) Trójka E-pik to w tej chwili moje ulubione wyzwanie, bo Kraszewski już mi się nieco znudził.
OdpowiedzUsuńKsiążka odkładana przeze mnie wciąż na później, a przeczytana dzięki wyzwaniu to "Czytając Lolitę w Teheranie". Najtrudniejszy miesiąc to ten obecny, bo zazwyczaj nie czytuję powieści kryminalnych w starym stylu ani książek z wątkiem paranormal :-)
Cieszę się :) A właśnie, co z Twoimi lekturami? Zdążysz przeczytać?
UsuńDwie przeczytane, ale nie opisane. Postaram się zdążyć.
UsuńCzy możesz podać mi tytuły przeczytanych? Zanotuję
UsuńOczywiście. Kryminał w starym stylu: "Pies Baskerville'ów" - Doyle. Zbiór opowiadań: "Rynek w Smyrnie" - Dehnel.
UsuńA na powieść z wątkiem paranormalnym jeszcze nie mam pomysłu :-)
Rozumiem, że zagadnienie, czy bawimy się dalej jest już rozstrzygnięte, co mnie cieszy, bo wzorem jednej z dziewczyn może wrócę do lutego i tak go zaliczę :)
OdpowiedzUsuńByłoby świetnie :) Rozumiem, że mogę na Ciebie liczyć w sierpniu?
Usuńzobaczę co zadasz :), ale skoro zastanawiam się nawet nad tak nielubionymi gatunkami jak thiller i fantastyka, to chyba już nic mnie nie zaskoczy. Pytałaś, jakie było najcięższe wyzwanie- no właśnie lutowe, a najprzyjemniejsze - majowe (klasyka i powieś historyczna). Książka do której chciałam dawno sięgnąć - myślę, że była to zupełnie nieuświadomiona sobie potrzeba sięgnięcia po Drakulę. Co prawda nie lubię, nie interesuję się wampirami, ale ... i tu kłaniają się moje ukochane musicale-od obejrzenia Tańca wampirów jakiś maluteńki cień sympatii w tym kierunku się pojawił i ciekawa byłam Draculi.
UsuńPo raz pierwszy (i mam nadzieję, że nie ostatni) biorę udział w wyzwaniu, ale dzięki niemu chcę poszerzyć moje "czytelnicze horyzonty". Od kwietnia miotałam się żeby przyłączyć się do zabawy, ale nie dałabym sobie rady! w tym miesiącu poznałam dwóch wspaniałych autorów i na pewno na jednej pozycji się nie skończy! Mam cichą nadzieję,że w kolejnych miesiącach będzie podobnie! ;)
OdpowiedzUsuńJa tez mam nadzieję, że nie ostatni raz przyłączysz się do zabawy :) Czyli 2/3 wyzwania już za Tobą? Czekam zatem z niecierpliwością na notkę
UsuńKilkakrotnie niestety nie udawało mi się ukończyć wyzwania, jednak jestem zdecydowanie za kontynuowaniem. Świetny pomysł, więc szkoda byłoby z niego rezygnować :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że w tym miesiącu uda Ci się je ukończyć. Jednak lektura już za Tobą, a jak reszta?
UsuńKończę właśnie kryminał Chandlera, ale jutro czeka mnie całodzienny wyjazd, więc recenzja pojawi się pewnie dopiero w poniedziałek. Z opowiadaniami chyba nie zdążę :(
UsuńKontynuujemy! Co prawda tylko raz wpasowałam się w zadany zestaw, ale kibicuję wiernie wyzwaniu cały czas.
OdpowiedzUsuńZadań można wymyślić jeszcze mnóstwo...
Była lit. amerykańska, skandynawska, azjatycka, iberoamerykańska, a może ciut zawęzić: np, francuska, niemiecka, czeska... itp.
Może jakieś kategorie tematyczne np. z imieniem w tytule, o zwierzętach, z wątkiem afrykańskim itepe itede ;-)
W każdym razie jestem chętna i o ile zbiory na półkach i czas pozwolą to będę brać udział.
Pozdrawiam.
Oczywiście :) cały czas myślę o jakiś fajnych modyfikacjach gatunków, co by łatwo szło dopasować literaturę :) Dzięki za podsunięcie paru pomysłów. Wszystkie przemyślę :)
Usuńfajne pomysły Agnesto... oj widzę że wyzwanie potrwa długo :)
Usuńwypiszę chyba po urlopie kilka tytułów, to może sardegna mnie wyzwaniami "zmusi" do ich przeczytania :):)
Bardzo ciekawe wydaje mi się wyzwanie na marzec. Również lipiec (poza powieścią z wątkiem paranormalnym;) przypadł mi do gustu. Dzięki wyzwaniu przeczytałam powieść historyczną, którą miałam w planach na "może kiedyś";)
OdpowiedzUsuńJestem jak najbardziej za kontynuowaniem wyzwania. W końcu dopiero zaczęłam w nim uczestniczyć;)
Jestem za kontynuacją.
OdpowiedzUsuńOdkładałam na później Lata z Laurą Diaz i pewno bym jej nie przeczytała gdyby nie udział w tym wyzwaniu.)
To i ja dorzucę swój maleńki głosik "za" :)
OdpowiedzUsuńBardzo chciałabym spróbować swoich sił i wziąć udział w wyzwaniu w sierpniu.
Zapraszam serdecznie :)
UsuńJa się wciągnęłam i mam nadzieję, że to wyzwanie potrwa jeszcze dłuuugo :)
OdpowiedzUsuńCieszę się :) No i czekam na Twoje linki! Nie zostało już dużo czasu
UsuńKiedyś obiecałam, że napiszę tu do czego chcę być "zmuszona"... :) ale generalnie podpowiadać można chyba? :) wątek wojny, dowolna trylogia, książka powyżej X stron(np. 400), słowa klucz: szeryf, poeta, cyfra siedem... to takie oczywiście luźne pomysły... pozdrawiam
OdpowiedzUsuń