Co robimy dalej? Trójka e-pik ma już pół roku!


posted by Sardegna on

68 comments

Stało się! Trójka e -pik ma już pół roku! Sześć miesięcy wyzwania zleciało w mgnieniu oka, a ja nawet nie przypuszczałam, że mój pomysł znajdzie aż tylu zwolenników i stałych uczestników, którzy z miesiąca na miesiąc będą z ochotą przystępować do czytelniczego wyzwania . Bardzo Wam wszystkim za to dziękuję!

Jako że pierwotny plan zakładał sześciomiesięczny czas trwania wyzwania, który właśnie mija, zapytuję Was, drodzy uczestnicy, co robimy dalej?
Jeśli chodzi o mnie, jestem jak najbardziej chętna do dalszej zabawy, jednak to wyzwanie jest tworzone przede wszystkim dla Was, więc ciekawa jestem Waszych opinii. Zapraszam zatem do wypowiedzenia się.

Pół roku wymaga pewnych podsumowań, a jako że lubię statystyki i wszelkie podsumowania, trochę tego dzisiaj Wam zaprezentuję. Na początek, proponowane gatunki.
Przez sześć miesięcy zrealizowaliśmy 18 lektur z pogranicza 18 gatunków. Dla przypomnienia, oto co czytaliśmy:

LUTY
thriller
powieść obyczajowa
fantastyka







MARZEC

romans
skandynawski kryminał
powieść młodzieżowa




KWIECIEŃ

współczesna literatura polska
horror
współczesna literatura amerykańska (do wyboru: William Wharton, Kurt Vonnegut, Jonatan Caroll)




MAJ
klasyka polska
literatura azjatycka
powieść historyczna 




  
CZERWIEC
kobiece czytadło
literatura iberoamerykańska
powieść Noblisty





LIPIEC

klasyczny kryminał ze "starej szkoły"
 (Agata Christie, Arthur Conan Doyle, Raymond Chandler)
zbiór opowiadań
powieść o wątku paranormal

 I teraz moje pierwsze pytanie do uczestników: jaki miesiąc wyzwania najbardziej przypadł Wam do gustu? Czyli, lektury którego wyzwania, czytało się Wam z największą przyjemnością?

 Z tym wiąże się oczywiście drugie pytanie: który miesiąc był dla Was najbardziej problematyczny?

Jeżeli chodzi o liczbę uczestników, w poszczególnych miesiącach wyglądało to tak:

luty - 9 osób
marzec - 112 osoby wykonały zadanie w 2/3
kwiecień - 13 osób
maj -  11 i 4 osoby wykonały zadanie w 2/3
czerwiec - 123 osoby wykonały zadanie w 2/3
lipiec - 25 osób się zgłosiło, jak na razie 4 wykonały zadanie

A personalnie tak:
We wszystkich sześciu edycjach udział wzięły:
anek7
Viv- dzięki dziewczyny

W pięciu:
guciamal
natanna
Zorija

W czterech:
Monotema
barwinka
anetapz


W trzech:
koczowniczka
 
W dwóch:
Iza
Lena
Agata Adelajda
KasiaJ
Kasia Pessel
Patrycja
barbaratoja
Cat Rock
Ceisha
Flouube
Florentyna
Honorata
Silwercross
Azumi 

Jeden raz wzięły udział:
Zaczytana
Pauli
Maniaczytania
Dusia
Beata
Julka
Klaudia Karolina Klara
Antyśka (Meow)
Agnesto
LenaS
molesław
Ktrya
gosiaausten
z głową w książce
Ania 
Marcin
Miarka
ederlezi

Mam nadzieję, że nikogo nie pominęłam i nie pomyliłam się w obliczeniach.
W ramach podsumowań, chciałabym abyście spróbowali wymienić jedną książkę, odkładaną na bliżej nieokreślone "później", którą przeczytaliście w ramach Trójki e-pik.

No i ostatnie, ale chyba najważniejsze pytanie: czy kontynuujemy Trójkę przez następne pół roku?

Zachęcam uczestników do wypowiedzenia się, a osoby, które w projekcie nie uczestniczyły, również namawiam do wyrażenia swojej opinii o Trójeczce. Pozdrawiam wszystkich serdecznie
 
Sardegna

68 komentarzy:

  1. Ciągniemy dalej, jezeli tylko masz siły kierować całym przedsięwzięciem to jestem za.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja oczywiście mam siłę i ochotę :) Ciesze się, że Ty też :)

      Usuń
  2. Kobieta z wydm. odkładałam, odkładałam i proszę - gdyby nie Ty, to by dalej taka nieprzeczytana na półce stała.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja nawet pod wpływem Twojego wyboru kupiłam sobie Kobietę z wydm, na wyprzedaży w bibliotece :)

      Usuń
  3. Kontynuujemy! Nie potrafię powiedzieć, który miesiąc podobał mi się najbardziej, w każdym razie dzięki wyzwaniu zdecydowałam się na przeczytanie "Pretty little liars" oraz odkryłam "Cukiernię pod amorem".

    OdpowiedzUsuń
  4. Brałam udział tylko w dwóch wyzwaniach, ale i tak jestem za tym, by kontynuować zabawę. Za wiele to nie mogę się wypowiedzieć na temat tego, jak mi poszło, ale i tak najbardziej podobał mi się marzec. Później miałam nieco problem z podpasowaniem gatunków i czasem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    2. Mam nadzieję, że w sierpniu podejmiesz wyzwanie, a wybrane gatunki przypadną Ci do gustu :)

      Usuń
  5. Miałam nadzieję, że zgłoszę się na sierpien po raz pierwszy...więc jestem jak najbardziej za kontynuuowaniem :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo się cieszę, że to wyzwanie od Ciebie wyszło. Zmotywowało mnie to do sięgania po różne gatunki a jednocześnie wiem, co mi na pewno nie pasuje i po co sięgać więcej nie chcę.

    Oczywiście że kontynuujemy :) Ja w sumie w sierpniu udziału brać nie będę o ile wyzwanie będzie (urlop, wyjazd itp.), ale od września jak najbardziej mam zamiar bawić się dalej.

    Jeśli chodzi o miesiące, to najlepiej czytało mi się lektury czerwcowe i marcowe.
    A dzięki wyzwaniu sięgnęłam po Larssona, Carrolla (który zalega mi na półkach nadal nieprzeczytany w większości) i poznałam Isabel Allende.

    I mała prośba. Czy we wrześniu możesz do wyzwania dać coś z fantastyki (podgatunków jest tak dużo, że można eksperymentować ;) )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co do fantastyki, jak najbardziej przemyślę Twoją propozycję :)

      Usuń
    2. Cieszę się, że tak angażujesz się w Trójkowy projekt :) zerknij jeszcze pierwszego, a nuż uda się wakacyjne lektury dopasować do wyzwania :)

      Usuń
  7. Właściwie to nie mam prawa się wypowiadać, bo nie przyłączyłam się do wyzwania, ale śledzę je z uwagą i w przyszłości mam zamiar się wreszcie zdecydować i dołączyć :) Z tego względu ucieszę się jak wyzwanie będzie kontynuowane :) Najtrudniejsze lektury pojawiły się chyba w tym miesiącu, a bardzo żałuję, że nie przyłączyłam się w lutym i marcu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ależ jak najbardziej masz prawo się wypowiedzieć. Właśnie o to mi chodzi, żeby każdy mógł dodać coś od siebie w tym temacie. W sierpniu już koniecznie musisz się przyłączyć! Nie uznam żadnej wymówki!

      Usuń
  8. Co prawda nie brałam nigdy udziału, bałam się, że nie sprostam tylu gatunkom,ale zawsze podziwiałam osoby, które brały udział i Ciebie, że wymyśliłaś taką akcję:) Więc kontynuuj!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To może w końcu się przełamiesz i dołączysz w sierpniu? Wybór lektur jest całkowicie dowolny, nic nie narzucam :)

      Usuń
  9. Jestem tu trochę za krótko i na akcję się nie załapałam, ale myślę, że to świetny pomysł wart kontynuacji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze możesz przyłączyć się w następnym miesiącu. Zapraszam 1 sierpnia :)

      Usuń
  10. Kontynuujemy:)

    Dzięki temu wyzwaniu sięgnęłam wreszcie po Murakamiego i paranormal (właśnie się czyta), więc może dajmy szansę innym autorom i gatunkom literackim?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To super! Ty akurat idziesz z każdym wyzwaniem jak burza i nie ma dla Ciebie gatunków nie do przejścia :)

      Usuń
  11. Może i nie udawało mi się przeczytać wszystkich 3 lektur w zadnym miesiącu, ale wyzwanie uwielbiam i nie wyobrażam sobie, że miałoby się skończyć... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To fajnie, że wyzwanie przypadło Ci do gustu :) A tak na marginesie, jak zapatrujesz się na lipcowe? Bo nie dostałam jeszcze żadnego linku...

      Usuń
  12. O rety, nie przypuszczałam, że mimo mojego czytania w kratkę załapię się na tą ekskluzywną, dwuosobową listę!

    Najbardziej podobały mi się książki marcowe, najmniej kwietniowe (horroru do dziś nie przeczytałam, ale nadrobię, obiecuję).

    Jeśli chodzi o tę najbardziej odkładaną na później książkę, to była to powieść Sharon Owens "Tawerna przy Klonowej", która przeczytałam w lutym. Okazało się, że przez 5 lat miałam na półce perełkę - jest to zdecydowanie jedna z najlepszych książek tego roku. Dziękuję, że dzięki tobie ją odkryłam!

    A co do ostatniego pytania... JASNE, ŻE KONTYNUUJEMY!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Viv, no kto jak kto, ale Ty zawsze jesteś na posterunku! Dzięki, że aktywnie działasz :)

      Usuń
  13. Ja dotarłam tu dopiero kilka dni temu, więc ciężko się wypowiedzieć co do tego który miesiąc był trudny czy łatwy.
    Ale jeśli tylko TY masz chęć to pewnie, że kontynuujmy! na ile czas pozwoli i dostęp do odpowiednich gatunków to będę walczyć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło, że włączyłaś się do zabawy. Co do gatunków na sierpień, napisz do mnie maila, to podpowiem coś o nowym wyzwaniu :)

      Usuń
  14. Wcześniej nie brałam udziału ale teraz chce więc niech wyzwanie trwa dalej fajna sprawa naprawdę.

    OdpowiedzUsuń
  15. a czyli nie trzeba brać udziału w każdym miesiącu ? to też plus bo nie zawsze ktoś lubi dany gatunek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, że nie trzeba brać udziału w każdym miesiącu. Lektury też są sprawą całkowicie dowolną, byleby mieściły się w granicach podanych gatunków. Zapraszam zatem 1 sierpnia na nowe wyzwanie i przyłączenie się do zabawy :)

      Usuń
  16. Ja się właśnie chciałam od sierpnia przyłączyć, więc jestem za kontynuacją! A najchętniej bym w ramach wyzwania przeczytała coś z klasyki światowej, bo mam dwie takie listy na swoim blogu i nijak się zmobilizować nie mogę:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zapraszam serdecznie :) Skoro wszyscy są chętni do dalszej zabawy, a ja mam jeszcze pomysły na gatunki, zapraszam do przyłączenia się 1 sierpnia :)

      Usuń
  17. Wprawdzie w żadnym miesiącu nie udało mi się przyłączyć, ale kibicuję od samego początku i cały czas planuję wziąć udział. Więc... czekam na ciąg dalszy:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie, że jesteś z nami, chociażby mentalnie :) Zajrzyj w sierpniu, a nuż gatunki przypadną Ci do gustu :)

      Usuń
  18. Ja się dopiero rozkręcam, więc po prostu nie możesz mi tego zrobić i tak po prostu zakończyć...
    Właśnie kończę ostatnią książkę z lipcowego wydania. Śpieszę się, żeby zdążyć jeszcze dzisiaj pójść do biblioteki i wymienić książki. Jutro wyjeżdżam na czterodniowy urlop.
    Już się zastanawiam, czy któraś z książek, którą wybiorą będzie pasować do sierpniowej trójki. W lipcu sukces: pożyczyłam 2 książki i obie pasowały :)

    To ja, Silwercross :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Silwercross, Ty akurat weszłaś do wyzwania wielkimi krokami i realizujesz je doskonale :) Czekam na ostatniego linka i zapraszam do dalszej zabawy :)

      Usuń
  19. Ja jestem za kontynuowaniem:)
    Z lipcowego wyzwania mam 2 książki przeczytane. Recenzje ukarzą się przez weekend:)No i mam nadzieje że się wyrobię z trzecią. To odmeldowałam się i lece czytac:P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To super! Bo już się niepokoiłam, czy zdążysz dostarczyć mi linki z lektur :) Czekam zatem, a Tobie życzę miłej lektury :)

      Usuń
  20. Co prawda pierwszy raz wzięłam udział w wyzwaniu, ale zmobilizowało mnie ono do szybszego przeczytania "Opowiadań petersburskich" Gogola, "Blasku fantastycznego" Pratchetta i "Parkera Pyne'a na tropie" Christie - wszystkie te książki już nie mogły się doczekać, kiedy po nie sięgnę :). Z chęcią wezmę udział w sierpniu, jeśli zdecydujesz się na kontynuację. Co do gatunku: co powiesz na tomik poetycki? Jasne, że poezji nie można czytać "na wyścigi" (ja niczego staram się w ten sposób nie czytać, ale to swoją drogą ;)), ale chyba czytamy ogólnie trochę za mało poezji i może to być ciekawa odmiana.
    Pozdrawiam serdecznie i gratuluję sukcesu wyzwania!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu - świetnie, że się przyłączyłaś i wzorowo zrealizowałaś wyzwanie. Co do kontynuacji to jest chyba przesądzona, a ja mając nadzieję, że będziecie chcieli ciągnąć zabawę dalej, przygotowałam gatunki na sierpień :) Co do poezji, jak najbardziej przemyślę to, choć z założenia wyzwanie ma być epika, myślę, że poezja może być miłą odmianą Zapraszam na podsumowanie i nowa edycję 1 sierpnia :)

      Usuń
  21. Oczywiście, że kontynuujemy wyzwanie :-) Trójka E-pik to w tej chwili moje ulubione wyzwanie, bo Kraszewski już mi się nieco znudził.
    Książka odkładana przeze mnie wciąż na później, a przeczytana dzięki wyzwaniu to "Czytając Lolitę w Teheranie". Najtrudniejszy miesiąc to ten obecny, bo zazwyczaj nie czytuję powieści kryminalnych w starym stylu ani książek z wątkiem paranormal :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się :) A właśnie, co z Twoimi lekturami? Zdążysz przeczytać?

      Usuń
    2. Dwie przeczytane, ale nie opisane. Postaram się zdążyć.

      Usuń
    3. Czy możesz podać mi tytuły przeczytanych? Zanotuję

      Usuń
    4. Oczywiście. Kryminał w starym stylu: "Pies Baskerville'ów" - Doyle. Zbiór opowiadań: "Rynek w Smyrnie" - Dehnel.
      A na powieść z wątkiem paranormalnym jeszcze nie mam pomysłu :-)

      Usuń
  22. Rozumiem, że zagadnienie, czy bawimy się dalej jest już rozstrzygnięte, co mnie cieszy, bo wzorem jednej z dziewczyn może wrócę do lutego i tak go zaliczę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byłoby świetnie :) Rozumiem, że mogę na Ciebie liczyć w sierpniu?

      Usuń
    2. zobaczę co zadasz :), ale skoro zastanawiam się nawet nad tak nielubionymi gatunkami jak thiller i fantastyka, to chyba już nic mnie nie zaskoczy. Pytałaś, jakie było najcięższe wyzwanie- no właśnie lutowe, a najprzyjemniejsze - majowe (klasyka i powieś historyczna). Książka do której chciałam dawno sięgnąć - myślę, że była to zupełnie nieuświadomiona sobie potrzeba sięgnięcia po Drakulę. Co prawda nie lubię, nie interesuję się wampirami, ale ... i tu kłaniają się moje ukochane musicale-od obejrzenia Tańca wampirów jakiś maluteńki cień sympatii w tym kierunku się pojawił i ciekawa byłam Draculi.

      Usuń
  23. Po raz pierwszy (i mam nadzieję, że nie ostatni) biorę udział w wyzwaniu, ale dzięki niemu chcę poszerzyć moje "czytelnicze horyzonty". Od kwietnia miotałam się żeby przyłączyć się do zabawy, ale nie dałabym sobie rady! w tym miesiącu poznałam dwóch wspaniałych autorów i na pewno na jednej pozycji się nie skończy! Mam cichą nadzieję,że w kolejnych miesiącach będzie podobnie! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tez mam nadzieję, że nie ostatni raz przyłączysz się do zabawy :) Czyli 2/3 wyzwania już za Tobą? Czekam zatem z niecierpliwością na notkę

      Usuń
  24. Kilkakrotnie niestety nie udawało mi się ukończyć wyzwania, jednak jestem zdecydowanie za kontynuowaniem. Świetny pomysł, więc szkoda byłoby z niego rezygnować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że w tym miesiącu uda Ci się je ukończyć. Jednak lektura już za Tobą, a jak reszta?

      Usuń
    2. Kończę właśnie kryminał Chandlera, ale jutro czeka mnie całodzienny wyjazd, więc recenzja pojawi się pewnie dopiero w poniedziałek. Z opowiadaniami chyba nie zdążę :(

      Usuń
  25. Kontynuujemy! Co prawda tylko raz wpasowałam się w zadany zestaw, ale kibicuję wiernie wyzwaniu cały czas.
    Zadań można wymyślić jeszcze mnóstwo...
    Była lit. amerykańska, skandynawska, azjatycka, iberoamerykańska, a może ciut zawęzić: np, francuska, niemiecka, czeska... itp.
    Może jakieś kategorie tematyczne np. z imieniem w tytule, o zwierzętach, z wątkiem afrykańskim itepe itede ;-)
    W każdym razie jestem chętna i o ile zbiory na półkach i czas pozwolą to będę brać udział.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście :) cały czas myślę o jakiś fajnych modyfikacjach gatunków, co by łatwo szło dopasować literaturę :) Dzięki za podsunięcie paru pomysłów. Wszystkie przemyślę :)

      Usuń
    2. fajne pomysły Agnesto... oj widzę że wyzwanie potrwa długo :)
      wypiszę chyba po urlopie kilka tytułów, to może sardegna mnie wyzwaniami "zmusi" do ich przeczytania :):)

      Usuń
  26. Bardzo ciekawe wydaje mi się wyzwanie na marzec. Również lipiec (poza powieścią z wątkiem paranormalnym;) przypadł mi do gustu. Dzięki wyzwaniu przeczytałam powieść historyczną, którą miałam w planach na "może kiedyś";)
    Jestem jak najbardziej za kontynuowaniem wyzwania. W końcu dopiero zaczęłam w nim uczestniczyć;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Jestem za kontynuacją.
    Odkładałam na później Lata z Laurą Diaz i pewno bym jej nie przeczytała gdyby nie udział w tym wyzwaniu.)

    OdpowiedzUsuń
  28. To i ja dorzucę swój maleńki głosik "za" :)
    Bardzo chciałabym spróbować swoich sił i wziąć udział w wyzwaniu w sierpniu.

    OdpowiedzUsuń
  29. Ja się wciągnęłam i mam nadzieję, że to wyzwanie potrwa jeszcze dłuuugo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się :) No i czekam na Twoje linki! Nie zostało już dużo czasu

      Usuń
  30. Kiedyś obiecałam, że napiszę tu do czego chcę być "zmuszona"... :) ale generalnie podpowiadać można chyba? :) wątek wojny, dowolna trylogia, książka powyżej X stron(np. 400), słowa klucz: szeryf, poeta, cyfra siedem... to takie oczywiście luźne pomysły... pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń