Wydawnictwo: Czwarta Strona
Liczba stron: 448
Liczba stron: 448
Moja ocena : 5/6
"Porzuć swój strach" to drugi tom trylogii kryminalnej, rozgrywającej się w moim ukochanym Toruniu, autorstwa Roberta Małeckiego. Cześć pierwszą, czyli "Najgorsze dopiero nadejdzie", będącą jednocześnie debiutem Autora, czytałam rok temu, z wielkimi emocjami, więc podobne oczekiwania miałam wobec kontynuacji. Jako że historia zakończyła się w najmniej oczekiwanym momencie, kiedy to finał był tuż, tuż, czekanie kilku miesięcy na pojawienie się dalszej części, wydawało mi się prawdziwą torturą. To nic, że miałam świadomość, że to przecież trylogia, więc drugi tom nie może przynieść wszystkich odpowiedzi, nie miało to dla mnie znaczenia. Chciałam czytać dalej i już!
I faktycznie, kiedy tylko książka pojawiła się na horyzoncie, przeczytałam ją natychmiast. Gorzej było z opisaniem. Spytacie dlaczego. Otóż, po genialnej części pierwszej, druga mnie nieco rozczarowała i nie mogłam zabrać się za jej skomentowanie. Żebym została dobrze zrozumiana, "Porzuć swój strach" nie jest złą książką, co widać zresztą po mojej wysokiej ocenie. Chodzi mi bardziej o spadek emocji, których szczyt zaserwował mi Autor w tomie pierwszym. Rozumiem, że nie da się cały czas trzymać napięcia na podobnym poziomie, zwłaszcza jeśli w przygotowaniu jest jeszcze jedna część, mająca zakończyć serię. W każdym razie, po emocjonującym początku przyszedł czas na lekkie obniżenie emocji i takie właśnie mam odczucia, po lekturze powyższego tytułu.
Motyw główny, czyli poszukiwanie Agaty Bener, zaginionej przed laty, żony głównego bohatera, nadal jest porywający i wysuwa się na pierwszy plan. Po zaskakującym zakończeniu części pierwszej, Autor rozwija trochę wydarzenia z przeszłości Agaty, powiązania rodzinne, które mogły być w jakiś sposób odpowiedzialne za jej zniknięcie, podsuwa też tropy, które mogłyby dać mężowi jakieś odpowiedzi. Z czasem jednak wszystkie ślady, które mogłyby dać dziennikarzowi jakieś mgliste rozwiązania, zacierają się. Musi minąć aż trzy lata, żeby bohater mógł ruszyć ze swoim prywatnym śledztwem o krok dalej.
Marek Bener nie pracuje już na etacie, jest właścicielem swojej własnej gazety, a dodatkowo podejmuje się różnych zleceń śledczych. Jednym z nich jest odnalezienie zaginionej nastolatki, córki wpływowego biznesmena, Krzysztofa Żelaznego. Dziennikarz, szukając jakiś śladów dziewczyny, trafia do ukrytego przed zwykłymi śmiertelnikami, toruńskiego, podziemnego, świata hazardu i nielegalnych interesów. Co w takim środowisku robiła nastoletnia Monika? Szokiem dla Benera okaże się też fakt, że dziewczyna była w posiadaniu przedmiotu należącego do jego zaginionej żony. Czy Agata miała coś wspólnego z hazardem i niebezpiecznymi ludźmi, gotowymi za wszelką cenę bronić swych tajemnic?
Wątek zaginionej rozrasta się o nowe fakty, co oczywiście nie prowadzi jeszcze do całkowitego rozwiązania tej zagadki (o czymś bowiem musi opowiadać tom trzeci), ale daje czytelnikowi nowe tropy, dzięki którym może spróbować podjąć grę i spróbować wyjaśnić tajemnicę Agaty Bener.
Tak, jak pisałam na początku, kontynuacja tego motywu jest wciągająca i idealnie pasuje klimatem do "Najgorszego...". Trochę słabiej według mnie, przebiegało poszukiwanie zaginionej Moniki i cała otoczka związana z jej sprawą. Wiem, że oba wątki wzajemnie się przenikają, ale wydarzenia powiązane z Żelaznym i jego rodziną, wzbudzały we mnie jakoś nieco mniejszy entuzjazm.
Czuję po prostu pewien niedosyt. Tom pierwszy pochłonęłam w jeden wieczór, drugi zajął mi już nieco więcej czasu. Być może mój spadek w ocenie jest spowodowany zbyt wysokimi oczekiwaniami, nie ukrywam też, że takie mam również w stosunku do zakończenia trylogii, ale wydaje mi się, że "Porzuć swój strach" nie udźwignął doskonałości swego poprzednika. Oby udało się to wszystko wyrównać w tomie trzecim, bo nie przyjmuję do wiadomości, że zakończenie w jakikolwiek sposób popsuje tą historię.
Sardegna
muszę w końcu z tego autora się wziąć, ciekawe jak mi się spodobają te książki.
OdpowiedzUsuńKoniecznie to zrób! Ale może lepiej poczekaj na tom trzeci i od razu przeczytaj sobie całość.
UsuńTyle słyszałam juz o tym Autorze, że koniecznie muszę nadrobić zaleglości!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie. Mam nadzieję, że trzeci tom mnie nie zawiedzie, bo bardzo chcę Autora dalej polecać znajomym!
Usuń