Wydawnictwo: Jak Book
Liczba stron: 378
Liczba stron: 378
Moja ocena : 5/6
Dawno nie czytałam fajnej i wciągającej powieści YA, dlatego moim następnym wyborem czytelniczym była książka Anny Szafrańskiej, "Uważaj, czego pragniesz". Powieść ta trafiła do mojej biblioteczki równocześnie z książką
Agnieszki Lingas-Łoniewskiej "Przyjdę, gdy zaśniesz", stąd też czytając opisy
okładkowe obu tytułów, trochę się zasugerowałam, że obie historie są podobnymi do siebie thrillerami psychologicznymi. "Uważaj, czego pragniesz" nie leży jednak do końca w mrocznej konwencji powieści Agnieszki Lingas - Łoniewskiej, jest za to powieścią bardziej "młodzieńczą", ale również wciągającą i intrygującą.
Julia jest nastolatką, która uczy się w trzeciej klasie prowincjonalnego liceum. Dziewczyna pochodzi z ubogiej rodziny, gdzie mama stara się, jak może zapewnić byt rodzinie, natomiast ojciec jest alkoholikiem terroryzującym żonę i córkę. Nie dość,
że stosuje wobec domowników przemoc fizyczną, to także dręczy ich psychicznie i zabiera wszystkie pieniądze
na swoje alkoholowe potrzeby.
Julka stara się za wszelką cenę
ukryć przed wszystkimi swoje rodzinne problemy, dlatego też maksymalnie skupia się na szkole i na tym
wszystkim, co sprawia, że może dłużej przebywać poza domem. Jest bardzo aktywną i pilną uczennicą, angażuje się w różne kółka zainteresowań i pomaga w
samorządzie. Jest po prostu takim człowiekiem - orkiestrą. Julka ma też chłopaka, Leona, popularnego w szkole sportowca, człowieka mocno dominującego, ale mającego także ciemną stronę. Chłopak lubi bowiem upokarzać słabszych uczniów i czuć siłę i władzę. Mimo tego para tworzy całkiem fajny związek, choć niewolny od problemów.
W miarę ustabilizowana codzienność Julki zmienia się jednak w momencie, kiedy w szkole pojawia się nowy uczeń. Aleks to tajemniczy chłopak, który nie dość, że
wszystkich intryguje swoim wyglądem to jeszcze jego skrytość i introwertyczny charakter sprawiają, że uczniowie nie mogą się doczekać, aż dowiedzą się o nowym coś więcej.
Aleks ma jednak swoją tajemnicę, o której wiedzą tylko nieliczni ludzie z jego otoczenia, dlatego też w szkole nie próbuje z nikim się zaprzyjaźniać. Trafia jednak na Julkę, która jest przyjazną i sympatyczną osobą i swoim zachowaniem i wsparciem sprawia, że Aleks zaczyna się przed nią otwierać.
Ze szczątkowych informacji, które dziewczyna otrzymuje, wyłania się obraz chłopaka mającego wielki talent, ale także spory bagaż przykrych doświadczeń, dlatego też pomiędzy tymi dwojga młodymi ludźmi, mocno doświadczonymi przez los, zaczyna się tworzyć nić
porozumienia. Nietypowa przyjaźń zaczyna przeradzać się w obustronną fascynację, a Julka codziennie dostrzega w Aleksie cechy, które ją pociągają i są dla niej ważne, a nie ma ich Leon.
Nowa sytuacja oczywiście bardzo nie odpowiada Leonowi, który na różne sposoby stara się uprzykrzyć życie nowemu, jednak działania mające rozdzielić Julkę i Aleksa, paradoksalnie sprawiają, że ci zbliżają się do siebie coraz bardziej. Kiedy ich relacja zaczyna się zacieśniać, na jaw wychodzi tajemnica skrzętnie skrywana przez chłopaka. Czy w momencie, kiedy Julka dowie się, co
tak naprawdę ukrywa Aleks zechce nadal się z nim spotykać? Pewnych decyzji i słów nie da się jednak cofnąć, stąd też sytuacja pomiędzy dwojgiem młodych ludzi stanie się mocno skomplikowana.
"Uważaj, czego
pragniesz" to fajna, wciągająca historia z nurtu YA, w której podobał mi się pomysł na fabułę, klimat niedomówień i tajemnicy. Ja w ogóle lubię powieści young adult, bo
przenoszą mnie one w klimat lat młodzieńczych, więc jak
najbardziej umiem sobie wyobrazić emocje, które targają bohaterami
i zrozumieć, co nimi kieruje, kiedy podejmują takie, a nie inne decyzje. Jeżeli więc ktoś ma ochotę na taki rodzaj literatury i nie oczekuje od powieści YA tylko cukierkowych emocji i słodkiej, jak lukier fabuły, książka Anny Szafrańskiej powinna spełnić jego oczekiwania.
Sardegna