Trylogia Małgorzaty Starosty: "Pruskie baby", "Wesela nie będzie", "Kwestia czasu"


posted by Sardegna on , , , , , ,

1 comment

Lubię komedie kryminalne, chociaż nie wszystkie podobają mi się równie mocno. Mam swoje pewniaki w tym gatunku (książki Iwony Banach czy Marty Matyszczak), ale chętnie sięgam też po nowości, ważne jest bowiem dla mnie, aby być w temacie, jeśli chodzi o nowe nazwiska autorów pojawiających się na rynku książki. 
 
Ostatnio takim "gorącym nazwiskiem" okazała się pani Małgorzata Starosta, pisarka pochodząca z Wrocławia, która zadebiutowała trylogią komedii kryminalnych "Pruskie baby","Wesele nie będzie" oraz "Kwestia czasu". 
 
Książki te charakteryzują się klimatycznymi, nietypowymi  i rzucającymi się w oko okładkami, nawiązującymi wizualnie do tradycji i historii rodzinnej. Niby nie powinno oceniać się książki po okładce, ale nie ukrywajmy, pierwsze wrażenie jest ważne, a w tym przypadku dają one czytelnikowi sygnał, iż zbliżająca się lektura będzie czymś wyjątkowym.
 
Zanim przejdę do konkretów, chciałam tylko wspomnieć, że tak się złożyło, że w październiku zeszłego roku, Pani Małgorzata Starosta była gościem w bibliotece w moim mieście. Niestety nie mogłam wtedy wybrać się na to spotkanie, czego po lekturze trylogii bardzo żałowałam. Gdybym się tam pojawiła, jestem przekonana, że sięgnęłabym po serię dużo wcześniej. Nie ma jednak tego złego, co by na dobre nie wyszło. Mam nadzieję, że jeszcze niejedno spotkanie autorskie przede mną, i będę mogła porozmawiać z autorką osobiście.
 
Na początku planowałam napisać osobne posty na temat każdego z tomów. Po przesłuchaniu całości stwierdziłam jednak, że poświęcę im jeden większy wpis, bowiem poszczególne części tak ściśle się ze sobą związane, że trudno byłoby mi je rozdzielić. 
 
UWAGA! Tekst może zawierać SPOJLERY!!!
 
Wydawnictwo: Biblioteka Akustyczna
audiobook: czas trwania 7 godzin 30 minut
Moja ocena : 5/6
lektor: Anna Ryźlak
 
Wszystkie tomy spajają wspólni bohaterowie, a właściwie bohaterki, bowiem to kobiety z rodziny Prusków są najważniejszymi postaciami w tej historii. Na pierwszy plan wysuwa się Edyta, która na co dzień mieszka wraz z mężem Rafałem we Wrocławiu, gdzie postanowiła osiedlić się po wyjeździe z rodzinnego Augustowa. Chociaż Edyta i Rafał są wieloletnim małżeństwem, ostatnimi czasy nie bardzo im się układa. Bardziej mijają się, niż spędzają ze sobą czas, a  do tego Rafała wyraźnie ciągnie do innych kobiet, co Edyta nieśmiało zaczyna zauważać, ale nie dopuszcza tego do świadomości.
 
Kiedy zbliżają się święta wielkanocne, kobieta postanawia spędzić je bez męża, ale za to ze swoją rodziną na Podlasiu. Chce  przemyśleć przyszłość swojego związku, jednak jej rodzina ma nieco inne podejście do sytuacji i stara się namówić dziewczynę do dania mężowi drugiej szansy. We Wrocławiu dzieje się jednak coś, co zupełnie zmienia postać rzeczy. I to zarówno z perspektywy kobiety, jak i jej bliskich.
 
Rafał, korzystając z nieobecności żony, spotyka się z dawno "upatrzoną" koleżanką z pracy, Urszulą Wojnarowską. Na jego nieszczęście, kobieta tuż po randce zostaje zamordowana, a o to zabójstwo posądzony zostaje nikt inny, jak tylko Rafał.
 
Kiedy Edyta Prusko chłonąca klimat rodzinnego Podlasia dowiaduje się o tym, że jej mąż jest podejrzany o morderstwo, i co gorsza stało się to podczas próby zdrady, postanawia natychmiast zakończyć związek. Tym bardziej, że na horyzoncie pojawia się dawny chłopak Andrzej Lewczyński, pracujący aktualnie w augustowskim komisariacie, stąd też szansa na nowe życie w ukochanych rodzinnych stronach zaczyna nabierać dość realnych kształtów.

W śledztwie dotyczącym zabójstwa Urszuli Wojnarowskiej bierze udział komisarz Bączek z komendy powiatowej we Wrocławiu. Funkcjonariusz ten odegra ważną rolę we wszystkich trzech tomach, będzie też współpracował z augustowską komendą, stąd też i z Andrzejem, i właściwie do samego końca dziwić się będzie faktem, iż rodzina Pruskich, a zwłaszcza kobiety z tego rodu, wplątane są w każdą intrygę kryminalną, z którą przyjdzie mu się mierzyć.
 
A nie da się ukryć, że rodzina Prusków jest bardzo, ale to bardzo specyficzna. Ma bogatą tradycję i jeszcze większe drzewo genealogiczne, w którym mało kto jest w stanie się połapać. Ma też sporo tajemnic i pikantnych historyjek, związanych z losami ich przodków i to właśnie jeden z wątków rodzinnych będzie najważniejszym w tej historii.

Wydawnictwo
: Biblioteka Akustyczna
audiobook: czas trwania 7 godzin 48 minut
Moja ocena : 6/6
lektor: Anna Ryźlak

Tom drugi, czyli "Wesela nie będzie" zaczyna się właściwie w momencie zakończenia historii z tomu pierwszego. Edyta ciągle przebywa na Podlasiu, a do Wrocławia jedzie właściwie tylko po to, by wyprowadzić się od Rafała. W planie ma także wziąć udział w wieczorze panieńskim swej przyjaciółki Magdy, organizowanym w Szklarskiej Porębie. 
 
Impreza przedślubna gromadzi grupę przyjaciółek, z których każda zasługuje na osobną charakterystykę, bo dziewczyny naprawdę są barwnymi postaciami z bogatą osobowością i własną historią. Imprezowiczki jadą więc do Szklarskiej Poręby, niestety jedna z nich nie pojawia się na miejscu zbiórki. Dziewczyny zaczynają podejrzewać, że coś złego mogłoby stać się Andzi, tym bardziej, że kiedy dzwonią do jej domu, otrzymują od jej faceta mocno sprzeczne informacje. Jakby tego było mało, Edyta spotyka na peronie swoją paskudną teściową, Adaminę Lukrecję.

Kiedy wydaje się, ze gorzej już nie będzie, przypadkowe i niezbyt miłe spotkanie na dworcu sprzed paru dni okazuje się znamienne w skutkach, bowiem Adamina zostaje znaleziona martwa na torowisku. Komisarz Bączek, który tym razem współpracuje z policją z Jeleniej Góry, nie będzie mógł wyjść z szoku, że kolejny już raz ze sprawą zabójstwa wiąże się osoba Edyty Prusko.
 
Do tego bohaterkę czekają poważne zmiany. Okazuje się, że dziewczyna zaszła w nieplanowaną, a do tego bliźniaczą ciążę ze swoim byłym mężem. Plan rozpoczęcia nowego życia u boku Andrzeja odchodzi więc w niepamięć, a rozstanie z Rafałem stoi pod znakiem zapytania, tym bardziej, że jej (jeszcze) mąż cierpi po straci matki. 
 
Śledztwo z sprawie Adaminy również przynosi nieoczekiwane efekty. Po pierwsze, kobieta była ... świeżo upieczoną mężatką, a po drugie, nie była jedyną ofiarą mordercy. Ślady prowadzą komisarza Bączka nie tylko do Wrocławia, Szklarskiej Poręby, ale także do Mysłowic, a nawet Jastrzębia-Zdroju.

Wydawnictwo: Biblioteka Akustyczna
audiobook: czas trwania 7 godzin 27 minut
Moja ocena : 5/6
lektor: Anna Ryźlak

Tom trzeci serii opowiada o dalszych perypetiach Edyty w zaawansowanej ciąży mierzącej się z kolejną sprawą kryminalną, w którą wplątana jest jej rodzina. Do Augustowa przybywa nieznany jak dotąd, krewny rodziny Prusków. Przyrodni brat ojca, o którego istnieniu rodzina nie miała pojęcia, szuka śladów swoich przodków.  Z przybyciem do miasta nieznanego wujka zbiega się z odnalezienie zwłok młodego chłopaka o nieznanej tożsamości.  
 
Denat, który ze względu na znak szczególny zostaje ochrzczony mianem "Bioderka" okazuje się dawnym przyjacielem Edyty ze studiów, co sprawia, że kolejny już raz Pruskowie znajdują się w centrum wydarzeń,  z czym nie potrafi pogodzić się komisarz Bączek. W sprawę zaangażuje się także znany z części drugiej komisarz Wilczyński, bowiem martwy mężczyzna okaże się jego zaginionym krewnym. Dlaczego spokojny, nikomu niewadzący chłopak z Dolnego Śląska zostaje zamordowany na Podlasiu? I co wspólnego ze sprawą ma niedawna śmierć znanego w całym kraju profesora?
 
Lektura, a właściwie przesłuchanie trzech tomów perypetii kobiet z rodu Prusków sprawiło mi niesamowitą frajdę. Chyba nigdy nie zdarzyło mi się w tak ekspresowym tempie przesłuchać trzech komedii kryminalnych pod rząd. Co ważne, autorce udało się spiąć wątki z wszystkich części, zebrać je w zgrabną całość, jednocześnie wplatając we współczesną akcję dawne losy rodziny Prusków. Do tego w historię Edyty i jej bliskich umiejętnie wplotła trzy sprawy kryminalne, całkiem pokręcone, ale spójne, i o ciekawym zakończeniu. 
 
Bardzo odpowiada mi styl autorki, niewymuszony, nieprzesadzony, niewyolbrzymiony humor, wyraziści bohaterowie, ciekawa fabuła i to zarówno w warstwie obyczajowej, jak i kryminalnej. Wszystko to sprawia, że całość bardzo dobrze i z wielką przyjemnością się czyta (lub słucha).
 
Podsumowując trylogię, najbardziej do gustu przypadła mi sprawa, związana ze zbrodnią Adaminy, i nie chodzi tutaj o fakt, iż kobieta była teściową z piekła rodem, tylko bardziej o wątek Górnego Śląska wpleciony w intrygę. Jedyne zastrzeżenie, jakie mam do tej serii to fakt, iż imiona bohaterów przez większość czasu przedstawiane są w sposób zdrobniały, a na dłuższą metę staje się to męczące. Z drugiej jednak strony rozumiem, że w pewien sposób pasuje to do konwencji tej historii, więc nie wypada to sztucznie.
 
Jeżeli lubicie komedie kryminalne i szukacie nowych powieści w tej kategorii, zachęcam do zapoznania się z twórczością Pani Małgorzaty Starosty. Nie będziecie zawiedzeni!

Sardegna

Co będziemy czytać w marcowej Trójce e-pik?


posted by Sardegna on

No comments

Zapraszam do wyboru marcowej Trójki e-pik. W komentarzach poniżej lub  na naszej grupie trójkowej zostawiajcie propozycje kategorii, które chcielibyście przeczytać w nadchodzącym miesiącu. Przypominam, że nie powtarzamy opcji, które już wcześniej był wykorzystane (dla pewności TUTAJ znajdziecie zestawienie wszystkich Trójkowych kategorii, jakie do tej pory się pojawiły). Biorę pod uwagę pierwszych 10 opcji, a później w ankiecie na blogu i w grupie na Facebooku będziecie mogli wybrać swojego faworyta. Przypominam, że każdy uczestnik może oddać w ankiecie maksymalnie 3 głosy. Zapraszam do zabawy i proponowania swoich kategorii.
***
AKTUALIZACJA
 
Poniżej znajdziecie dziesięć Waszych propozycji na to, co będziemy czytać w marcowej Trójce e-pik. Wybieramy trzy najciekawsze, oddając swoje głosy tutaj lub na grupie na FB. Opcja z największą liczbą głosów będzie czytana w marcu. Miłej zabawy!
 
Eurotrip - akcja w dwóch lub więcej miejscach w Europie
Nie tylko Dan Brown - książka z historią/tajemnicą w tle
Czuję wiosnę (skojarzenie w tytule/ na okładce)
Dzień Kobiet - książka z kobiecym imieniem w tytule  
Dzień liczby pi! Książka matematyczna lub cząstka "pi" w tytule.
Olimpiada (książki z wątkiem dyscyplin sportowych pojawiających się na olimpiadzie, ale też sportem ogólnie, walką o medal, skojarzenia z olimpiadą)
Samochód (samochód/auto w tytule/marka/rodzaj)
 Autor z krajów bałkańskich
Mitologia 
Książka w twardej okładce 
 

  Sardegna

"Czekolada z chili" Joanna Jagiełło


posted by Sardegna on , , , , ,

No comments

 
Wydawnictwo: Biblioteka Akustyczna
audiobook: czas trwania 9 godzin 19 minut
Moja ocena : 5/6
lektor: Monika Chrzanowska


"Czekolada z chili" to kontynuacja przygód nastoletniej Linki, bohaterki "Kawy z kardamonem", powieści skierowanej dla młodzieży  autorstwa pani Joanny Jagiełło.
 
Linka, czyli Halinka jest świeżo upieczoną licealistką, chodzi do pierwszej klasy wymarzonego liceum fotograficznego i ... nie ma łatwego życia.  To o jej perypetiach rodzinnych, relacjach z przyjaciółmi, a także pierwszej miłości opowiada ta seria, bowiem oprócz "Kawy z kardamonem" i "Czekolady z chili" w skład serii wchodzi jeszcze "Tiramisu z truskawkami" oraz "Mleko z miodem".
 
UWAGA! Tekst może zawierać SPOJLERY!
 
W pierwszej części cyklu Linka kończy gimnazjum, a my towarzyszymy jej w przygotowaniach do egzaminu, poznajemy jej patchworkową rodzinę, śledzimy pierwszą miłość. Oprócz codziennych spraw, z którymi zmaga się dziewczyna, obserwujemy, jak idzie jej odkrywanie pewnej tajemnicy rodzinnej, którą koniecznie chce wyciągnąć na światło dzienne. Ostatecznie jednak, sprawa okazuje się mocno drażliwa i ujawnienie prawdy sprawia, że i tak już pogmatwane relacje rodzinne bohaterki, stają się jeszcze trudniejsze.
 
Teraz jednak Linka chodzi do pierwszej klasy prywatnego liceum fotograficznego, na którego ostatecznie nie stać jej rodzinę, stąd też nastolatka musi sama pokryć większość wydatków związanych ze szkołą. W związku z tym dziewczyna, oprócz lekcji musi zająć się zdobyciem pieniędzy, a to naprawdę nie będzie łatwe w sytuacji, kiedy zarobki pracującej po szkole nastolatki nie będą spektakularne, ani też, kiedy na głowie ma się jeszcze inne problemy, przerastające nawet dorosłych.
 
Po pierwsze, dziewczyna nie za dobrze czuje się w nowej klasie, właściwie, jako jedyna nie pochodzi z zamożnej rodziny, bo reszta jej kolegów to raczej bananowa młodzież. Linka niezbyt odnajduje się w tym szkolnym środowisku, do tego ma problemy z ocenami, głównie ze względu na popołudniową pracę i brak czasu na naukę. Nie starcza jej nawet czasu na zajmowanie się tym, co właściwie jest dla niej najważniejsze, czyli fotografowaniem. Bohaterka próbuje też zaangażować się w gazetkę szkolną, nie ma jednak na tyle siły przebicia, żeby osiągnąć sukces w tej dziedzinie. 
 
Do tego dochodzą jeszcze kwestie rodzinne Linki, bowiem po odkryciu tajemnicy opisanej w poprzednim tomie i świadomości, że ma ona młodszą siostrę oddaną przed laty do adopcji, jej relacja z mamą jeszcze bardziej się komplikuje. Pomiędzy mamą a jej partnerem Adamem również nie układa się najlepiej, na czym cierpi przyrodni braciszek  Linki, Kajtek. Stąd też problemy się mnożą, a atmosfera w domu jest tak gęsta, że można ją kroić nożem. 
 
Bohaterka stara się jakoś walczyć z przeciwnościami losu i wszystkimi trudnościami, ale to wszystko zaczynają ją przerastać. Kiedy jeszcze do kłopotów szkolnych i rodzinnych dochodzą rozterki uczuciowe, dla nastoletniej dziewczyny wszystkiego jest już zdecydowanie za dużo.
 
Jej związek z Adrianem, który rozwinął się w "Kawie z kardamonem" przechodzi kryzys, głównie za sprawą tego, że chłopak kontynuuje naukę w maturalnej klasie w Londynie. Rozstanie staje się dla zakochanych wielkim wyzwaniem, bowiem niesamowicie trudno jest utrzymać taką relację na odległość nawet wieloletnim małżeństwom, a co dopiero nastolatkom niepewnym swoich uczuć. Pewne wydarzenia mające miejsce w życiu Linki i Adriana sprawiają, że rozstanie młodych jest już na wyciągnięcie ręki.
 
Bardzo dużo złego dzieje się w życiu Halinki, a ponieważ jest ona mocno wrażliwą dziewczyną, przejmuje się wszystkim, co ją w życiu dotyka. Nawet dorosły człowiek miałby trudność ogarnąć swoje życie w tej sytuacji, a co dopiero szesnastolatka. Na szczęście, oprócz tych trudnych chwil, Lince trafiają się też te dobre. Dziewczynę otaczają przyjaźni ludzie, a wsparcie mogą przynieść osoby, po których się tego najmniej spodziewamy.
 
Lektura, a właściwie przesłuchanie "Czekolady z chili" sprawiło mi prawdziwą przyjemność. W najbliższym czasie sięgnę na pewno po kolejne tomy przygód Linki, w których dziewczyna dojrzewa i dorasta do pewnych decyzji. Bardzo polecam te historię, i to nie tylko nastoletnim czytelnikom, ale również dorosłym, którzy odnajdą w perypetiach Linki i jej bliskich, samych siebie. Książka okaże się też idealna dla osób, które lubią niebanalne obyczajówki. Pamiętajcie jednak, aby serię czytać po kolei!

Sardegna

"Baśniobór. Tajemnica Smoczego Azylu" Brandon Mull


posted by Sardegna on , , , , ,

No comments

 
Wydawnictwo: W.A.B
Liczba stron: 508
Moja ocena : 6/6 

Zbliżamy się do końca pięciotomowej serii "Baśnioboru", bowiem za nami jest już "Tajemnica Smoczego Azylu", czyli czwarta część  przygód rodzeństwa Kendry i Setha Sorenssonów oraz ich przyjaciół, którzy w magicznych rezerwatach poszukują pięciu artefaktów, ścigając się ze swoim odwiecznym wrogiem, Stowarzyszeniem Gwiazdy Wieczornej.
 
Poprzednie trzy tomy ("Baśniobór", "Gwiazda Wieczorna wschodzi" oraz "Plaga cieni") bardzo nam się podobały (zwłaszcza tom drugi), ale emocji, jakie towarzyszyły nam podczas lektury "Smoczego azylu" nie da się z niczym porównać. Ta część jest bowiem najbardziej bogata w wydarzenia, rozbudowana i ekscytująca ze wszystkich. Ciekawostką związaną z czwartym tomem "Baśnioboru" jest fakt, że wkręciła się w niego również moja córka, która poprzednie trzy części traktowała raczej z obojętnością. Nie da się jednak ukryć, że "Tajemnica Smoczego Azylu" wciąga właściwie od pierwszego rozdziału, a później jest tylko lepiej. 
 
Chciałam także uprzedzić, że poniższy tekst może zawierać SPOJLERY, poszczególne tomy ściśle się bowiem ze sobą łączą.
 
"Tajemnica Smoczego Azylu"zaczyna się w momencie kiedy ginie Kendra. Jak to możliwe, że główna bohaterka umiera na początku czwartego tomu, powiecie, otóż, w Baśnioborze nic nie jest takie, na jakie wygląda, stąd też śmierć Kendry nie okaże się ostateczna. Stowarzyszenie Gwiazdy Wieczornej używa pewnego podstępnego fortelu, zwabia do siebie nastolatkę i zastępuje żądlikulą, czyli tajemniczym owocem przyjmującym postać i osobowość dowolnej osoby. Duplikat udaje się do domu rodzinnego dziewczyny, natomiast prawdziwa Kendra zostaje porwana przez Sfinksa i poddana pewnej dramatycznej próbie, aby sprawdzić, czy jest ona tak silna, jak mówią plotki.
 
Wrogowie Baśnioboru starają się także wyciągnąć od dziewczyny informacje na temat dwóch ostatnich artefaktów, które są ukryte w magicznych rezerwatach oraz ściśle tajnych zapisów z dziennika Pattona Burgesa. Chcą także wykorzystać moc nastolatki do przetestowania niesamowicie silnego artefaktu zwanego oculusem. Jednocześnie w domu rodzinnym Setha i Kendry, chłopak zaczyna dostrzegać dziwne zachowanie siostry, co w ostatecznie prowadzi do śmierci dziewczyny. Na szczęście sytuacje ratuje ukryta w skrzyni ciszy, Vanessa, która świadoma przekrętu stowarzyszenia podpowiada, co zrobić, aby uratować prawdziwą Kendrę w rąk prześladowców. 
 
Przygoda z żądlikulą to jednak dopiero początek przygody rodzeństwa Sorrenssonów, muszą oni bowiem wraz z dziadkiem i babcią oraz Rycerzami Świtu, skupić się  na wyprzedzeniu działań Gwiazdy Wieczornej i odnalezieniu dwóch pozostałych artefaktów, zanim zrobią to wrogowie, a w rezultacie, ochronić świat przed otwarciem więzienia demonów Zyzzyx.
 
W ten oto sposób Kendra, Warren, Gavin pogromca smoków, a także Rycerz Świtu Trask oraz starzy przyjaciele Dougan i Mara, a także Seth (który przyłącza się do wyprawy wbrew zakazowi) wyruszają do najbardziej niebezpiecznego rezerwatu Gadzia Opoka, aby zdobyć klucz ukryty w Smoczej Świątyni, mogący wskazać położenie traslokatora. Zanim jednak bohaterowie tego dokonają, będą  musieli zdobyć klucz do bram rezerwatu ... wprost ze ściśle tajnej skrytki centaurów, co jest praktycznie misją niewykonalną. 
 
Wiele działań, jakie będą musieli podjąć bohaterowie w tym tomie będzie balansowało na granicy niemożliwego, jednak dzięki współpracy rodzeństwa, ale też pomocy przeróżnych istot, które na pierwszy rzut oka nie sprawiają wrażenia przyjaznych, kolejne kroki w drodze do celu będą mogły zostać zrealizowane. 
 
Bardzo duże dzieje się w tym tomie, począwszy od przygody z żadlikulą, poprzez uzyskania nowych mocy przez Setha, kradzież klucza z terenu centraurów, drogę do Gadziej Opoki, wizytę w Twierdzy Czarnodół, podróż przez smoczy rezerwat, aż do wejścia do Smoczej Świątyni walkę ze strażnikami i niesamowicie zaskakujący finał. Na pierwszy plan wysuwają się oczywiście perypetie Kendry, Setha i całej drużyny wędrującej przez Opokę, w tym tomie jednak kilka wątków znajdzie swój finał i pokaże tak naprawdę, kto jest sprzymierzeńcem Sorrenssonów, a kto wrogiem.  
 
Niesamowicie przypadła mi do gustu ta część serii "Baśnioboru". Podobne zdanie na ten temat ma Młody, który nieziemsko emocjonował się wydarzeniami rozgrywającymi się na kartach tej powieści. W przypadku tej historii nie ma czasu na nudę, czy monotonię, która niestety była widoczna w "Pladze cieni". Smoczy Azyl jest dynamiczny i wciągający od pierwszej strony, a spotkanie bohaterów ze smokami, niezapomniane. Wspaniała książka!
 
Sardegna

"Sponsor" tom I i II K.N. Haner


posted by Sardegna on , , , , , ,

2 comments

Po ostatniej lekturze książki autorki ("Femme fatale"), która okazała się dla mnie mocno nieudana, stwierdziłam, że nie sięgnę już więcej po powieści autorstwa K.N. Haner. Jednak parę miesięcy później mam za sobą nie jedną, ale dwie książki autorki. O co tutaj chodzi? 
 
 
 Wydawnictwo: Editiored
Liczba stron: 512/ 416
Moja ocena : 3/6 i 3/6
 
Nie raz pisałam o tym, że lubię na własnej skórze sprawdzać książki, które porywają tłumy, a powieści KN.Haner właśnie do takich należą. Jak do tej pory, miałam kilka podejść do jej książek, z czego jedne okazały się w porządku, ale inne mocno rozczarowujące. Dlatego sprawdzam dalej, co mi odpowiada, zwłaszcza kiedy ktoś kieruje do mnie konkretne polecanki. Taka sytuacja miała miejsce właśnie przy okazji targowej wymiany Śląskich Blogerów Książkowych, gdy jedna z uczestniczek wymiany zachwalała mocno powyższą serię. Ugięłam się więc z nadzieją, że "Sponsor" wypadnie lepiej, niż "Femme fatale".
 
I faktycznie, historia była całkiem okej, jeżeli szukamy czegoś lekkiego, nieskomplikowanego, łatwego i przyjemnego na wieczór. "Sponsor" wciągnął mnie na tyle, że pochłonęłam dwa tomy w ciągu dwóch dni. Opowieść jest oczywiście mocno w stylu autorki, więc spodziewać się można schematów powielanych z poprzednich książek, a nawet inspiracji historią Greya i Any Steal, ale czy to źle? Chyba nie, skoro taka fabuła działa i emocjonuje czytelniczki.
 
Akcja "Sponsora" dzieje się w Londynie, gdzie wraz z rodziną mieszka Kalina, młoda studentka polskiego pochodzenia. Kalina jest oczywiście piękną, niewinną dziewczyną, która wpada w oko Nathanowi, pewnemu siebie, bogatemu przedsiębiorcy (brzmi znajomo?). Nathan nie jest może Christianem Greyem, ale również ma swoją tajemnicę: lubi sponsoring, który wiąże się z trzymaniem wokół siebie wianuszka kobiet i płacenia im za niezobowiązujący seks. Niektóre kobiety są jego stałymi utrzymankami, inne są tylko jednorazową przygodą.  
 
W każdym razie, kiedy Nathan poznaje Kalinę, jej również proponuje układ sponsorski, co spotyka się z wielkim oburzeniem dziewczyny nieprzyzwyczajonej do takiego traktowania. Kalina nie chce mieć z Nathanem nic do czynienia, i ich drogi rozchodzą się na jakiś czas. Parze przyjdzie się jednak spotkać ponownie i to w nie do końca sprzyjających okolicznościach.
 
Pewnego dnia świat Kaliny obraca się w gruzy, kiedy w pożarze giną jej rodzice, a ona zostaje jedyną prawną opiekunką swojej młodszej siostry, czteroletniej Sabriny. Na dziewczynę spada cała masa obowiązków i problemów, z którymi nie potrafi sobie sama poradzić, stąd też, kiedy jej drogi z Nathanem ponownie się krzyżują, ich relacja zaczyna przybierać nieoczekiwany obrót. 
 
Dziewczyna od razu stawia sprawę jasno, nie chcąc być utrzymanką mężczyzny, z drugiej jednej strony, potrzebuje wsparcia finansowego i pomocy w opiece nad siostrą. Nathan, pragnąć zatrzymać przy sobie Kalinę na dłużej, wbrew swoim zwyczajom zgadza się na platoniczny układ, który z czasem przeradza się w gorący romans i poważny związek. Zanim jednak do tego dojdzie, wiele trudnych sytuacji wydarzy się w życiu bohaterów, które sprawią, że para będzie się rozstawać i godzić, a w ich relacje mieszać będą się osoby trzecie. Również przeszłość Nathana nie będzie dla ich relacji bez znaczenia. 
 
Nathan ze "Sponsora" przypomina mi nieco Greya, zwłaszcza jeśli chodzi o jego relacje z kobietami. W Kalinie też znajdziemy wiele cech z dziewczyny Christiana, choć ukochana Nathana ma w sobie jednak więcej ikry. Nie da się jednak ukryć, że na dłuższą metę taki schemat powieści męczy, a ja chętnie poczytałabym o relacji zbudowanej na innych zasadach, niż uległość - dominacja, bieda - bogactwo, dziewica - doświadczony kochanek. 
 
Generalnie, seria o sponsorze jest ciekawsza od historii o Morfeuszu, i zdecydowanie lepsza, niż "Femme fatale". W ogólnej ocenie daję tej historii trójkę, która właściwie mogłaby być czwórką, gdyby nie ta powtarzalność fabuły. Z drugiej jednak strony, serię czyta się bardzo szybko i wydaje się być idealna, kiedy męczy nas niemoc czytelnicza. Jeśli lubicie więc historie w stylu Greya, to opowieść o miłości Natana i Kaliny też powinna przypaść Wam do gustu.

Sardegna

"Zabójczy pocisk. Polska krew" antologia


posted by Sardegna on , , , , , , ,

1 comment

 
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Liczba stron:  446
Moja ocena : 4/6
 
Jedną z kategorii styczniowej Trójki e-pik była opcja "skończ wreszcie tę książkę", stwierdziłam więc, że lepszej okazji do przeczytania do końca "Zabójczego pocisku. Polskiej krwi" już chyba nie będzie. Za antologię zabrałam się w czasie wakacji i przeczytałam wtedy kilka opowiadań, ale zupełnie nie zaiskrzyło. Zdziwiłam się mocno, bowiem jakiś czas temu czytałam pierwszą część "Zabójczego pocisku" i byłam bardzo zadowolona. Co więcej, uznałam go nawet za jeden z najlepszych zbiorów opowiadań kryminalnych, jakie czytałam. 
 
Nie ukrywam, że takie też oczekiwania miałam wobec powyższej książki. Niestety historie inspirowane autentycznymi wydarzeniami związanymi głównie z głośnymi sprawami kryminalnymi, którymi żyła cała Polska w latach 90 - tych na przełomu wieku, nie powaliły mnie na kolana. I właściwie nie wiem, co nie zagrało, bo i nazwiska autorów zacne, i tematyka opowiadań interesująca. 
 
Autorzy tacy jak, Agnieszka Lingas - Łoniewska, Magda Stachula, Marta Matyszczak, Katarzyna Kacprzak, Katarzyna Berenika Miszczuk, Marta Guzowska, Bartosz Szczygielski, Alek Rogoziński, Tomasz Konatkowski, Jakub Żulczyk, Max von Czornyj, Grzegorz Kalinowski, Jacek Ostrowski, Krzysztof Bochus oraz Maciej Siembieda zmierzyli się w swoich opowiadaniach z zaplanowanymi zabójstwami, porachunkami mafii, zbrodniami popełnionymi w afekcie, porwaniami, czy przestępstwami noszącymi znamiona zemsty. Niełatwe to tematy, stąd też i niektóre opowiadania pełne są przemocy i brutalnych opisów. 
 
Ktoś może zapytać, czym w takim razie inspirowali się polscy autorzy tworząc tę antologię. Otóż podstawą do napisania poszczególnych opowiadań było zamordowanie w Zakopanem w 1999 roku Pershinga, lidera pruszkowskiej mafii (Jakub Żulczyk), zabójstwo na zlecenie ministra Dębskiego w 2001 roku, w którym brała udział Inka, kobieta współpracują z mafią (Agnieszka Lingas - Łoniewska), zgorzelecka wojna gangów z lat 90 - tych, sprawa gangstera "Lelka" i zakończenie jego działalności związanej z wypadkiem rowerowym, jakiemu uległ (Max Czornyj), działalność grupy przestępczej "Człowieka z lasu" (Maciej Siembieda), morderstwo w akcie zemsty, którego dopuścił się Rosjanin Samir S, na trzyosobowej rodzinie znajomego handlarza militariami (Krzysztof Bochus),  a także zamordowanie dwóch chłopaków, przedstawicieli telefonii komórkowej przez Małgorzatę R (Bartosz Szczygielski).
 
Pozostałe opowiadania oscylują oczywiście wokół podobnych zagadnień, czerpiąc z prawdziwych wydarzeń, jak na przykład Marta Guzowska wykorzystała w swej historii autentyczny motyw skradzionej marmurowej nogi od zabytkowego stołu z pierwszego wieku naszej ery i wokół niego zbudowała kryminalną historię z lat 90 - tych.
 
I to nie jest tak, że antologia w ogóle mi się nie podobała, jak widać, ostatecznie oceniłam książkę na 4/6, po prostu z piętnastu opowiadań wciągnęłam się w kilka historii, które kojarzyłam z mediów i umiałam w jakiś sposób się do nich odnieść, reszta natomiast okazała się dla mnie zupełnie niezrozumiała. Nie jest oczywiście obowiązkiem znać wszystkie sprawy kryminalne, którymi inspirowali się autorzy pisząc swe opowiadania, zanim sięgnie się po książkę, sądzę jednak, że pomocne byłyby tutaj przypisy, które w paru słowach przybliżyłyby czytelnikowi daną sprawę, albo przynajmniej byłyby wskazówką, gdzie w sieci szukać informacji na ich temat.
 
I faktycznie, kilka opowiadań ma takie odnośniki, czy to w przypisach, tytule, czy podtytule, mogłam wtedy doinformować się na temat danych wydarzeń i wkręcić się w prezentowaną historię. Gorzej, kiedy takiej podpowiedzi nie było. Nijak nie mogłam jej z niczym powiązać, a przez to też dać się jej porwać.
 
Podsumowując, jeśli macie ochotę na antologię kryminalną, szczerze polecam sięgnąć po część pierwszą, czyli "Zabójczy pocisk". "Polska krew" podobała mi się zdecydowanie mniej, ale oczywiście jest to moje subiektywne zdanie, z którym nie musicie się zgadzać.
 
Sardegna

Trójka e-pik luty 2022. Podsumowanie stycznia.


posted by Sardegna on

4 comments

Dzień dobry! Zapraszam do podsumowania naszych osiągnięć w styczniowej Trójce e-pik oraz nowego wyzwania na luty. W tym roku kontynuujemy zasadę: ja wybieram dla Was dwie kategorie, o trzeciej decydujecie sami w ankiecie. Zanim zobaczycie, co czeka na nas w lutym, zapraszam do podsumowania stycznia.
 
W zeszłym miesiącu w zabawie wzięło udział 28 uczestników, z czego 24 wykonało całe zadanie, 3 osoby zrobiły 2/3 zadania, a 1 zrealizowała 1/3. Jako pierwsze wyzwanie ukończyły Agnes, Maryla Lentowicz i Els81, które wyzwanie ukończyły kolejno 9, 10 oraz 12 stycznia. Gratuluję Dziewczyny! 
 
Agnes - Dowolnik
  • lud pracujący -"Klub detektywów" Jean Harambat
  • zrób sobie przyjemność - "Nawia" antologia opowiadań
  • skończ wreszcie tę książkę! -"Pewnego lata" Jillian Tamaki, Mariko Tamaki
Maryla Lentowicz - nie prowadzi bloga
  • lud pracujący - "Co gryzie weterynarza" Łebek Łukasz
  • zrób sobie przyjemność - "Człowiek z Säffle" Sjöwall Maj, Wahlöö Per
  • skończ wreszcie tę książkę! -   "Co robić przed końcem świata" Stawiszyński Tomasz
Els81 - nie prowadzi bloga
  • lud pracujący - "Zawód: aktor" Jacek Wakar
  • zrób sobie przyjemność - "The Hollow" ("Niedziela na wsi") Agatha Christie
  • skończ wreszcie tę książkę! - "Tell Me, Pretty Maiden" ("Milczysz moja śliczna") & "In a Gilded Cage" ("W złotej klatce") Rhys Bowen
Tuz za podium ustawiły się:

Karolina Sosnowska Tanayah czyta
  • lud pracujący -"Stany ostre. Jak psychiatrzy leczą nasze dzieci" M. Szarejko
  • zrób sobie przyjemność - A. Bradley "Nim złote włosy zmarłych ścinać zaczęto"
  • skończ wreszcie tę książkę! - M. Drzazgowska "Szalej"
Katarzyna Kurowska - Przekładaniec kulturalny
  • lud pracujący - "Aleja Włókniarek" - Marta Madejska
  • zrób sobie przyjemność - "Historia kina" - red. Philip Kemp
  • skończ wreszcie tę książkę! - Kompleks gmachu. Architektura właszy - Deyan Sudjic
Elżbieta Niewiadomska - nie prowadzi bloga
  • lud pracujący - Michael Chabon "Związek Żydowskich Policjantów"
  • zrób sobie przyjemność - Anna Gacek "Ekstaza"
  • skończ wreszcie tę książkę! -Howard Zinn "Ludowa historia Stanów Zjednoczonych"
Agnieszka Najman - nie prowadzi bloga
  • lud pracujący - "Konserwator" Julián Sánchez
  • zrób sobie przyjemność - "Wołanie kukułki" Robert Galbraith
  • skończ wreszcie tę książkę! - "Lala" Jacek Dehnel
  • lud pracujący - Alicja Sinicka "Służąca"
  • zrób sobie przyjemność -  Małgorzata J. Kursa "Wredny Kurdupel"
  • skończ wreszcie tę książkę! - Adam Kay "Będzie bolało"
Katarzyna Abramova - Kącik z książką
  • lud pracujący - "Czerwona Królowa" Christina Henry
  • zrób sobie przyjemność -  "A lasy wiecznie śpiewają" Trygve Gulbranssen
  • skończ wreszcie tę książkę! - "Pani Dobrego Znaku" Feliks W. Kres
Natasza - nie prowadzi bloga
  • lud pracujący - Charles Bukowski "Listonosz"
  • zrób sobie przyjemność -  Lucy Maud Montgomery "Anne z Zielonych Szczytów"
  • skończ wreszcie tę książkę! - Franciszek Moore "Wszyscy zginiecie"
Blanka  - Kulturazja
  • lud pracujący - "Złodziejka opowieści" Michaeli Klevisovej
  • zrób sobie przyjemność - "Silva rerum" tom 3. Kristina Sabaliauskait
  • skończ wreszcie tę książkę! - "Winny" Joanna Opiat-Bojarska
Małgorzata Nowak - Czytelniczka Gosia
Agnesto - Agnestariusz
  • lud pracujący -"Polacy last minute. Sekrety pilotów wycieczek" Justyna Dżbik- Kluge
  • zrób sobie przyjemność - "Supercepcja. Sekret ulicy ciemnej" Katarzyna Gacek
  • skończ wreszcie tę książkę! - "Mocna więź" Magdalena Majcher
  • lud pracujący - "Córka piekarza" Sarah McCoy
  • zrób sobie przyjemność - "8000 zimą. Walka o najwyższe szczyty świata w najokrutniejszej porze roku" Bernadette McDonald
  • skończ wreszcie tę książkę! - "Absolwent" Charles Webb

Natanna - Moje zaczytanie

  • lud pracujący - "Doktorzy" Erich Segal
  • zrób sobie przyjemność - Julian Barnes "Jedyna historia"
  • skończ wreszcie tę książkę! - Pan Proust "Celeste Albaret"
Katarzyna Magdalena Marczewska - nie prowadzi bloga
  • lud pracujący - Alicja Sinicka „Służąca”
  • zrób sobie przyjemność - Mieczysław Gorzka „Dziewięć”
  • skończ wreszcie tę książkę! - Robert Jordan „Oko świata”
Małgorzata D - nie prowadzi bloga
  • lud pracujący - Mario Escobar "Bibliotekarka z Saint-Malo"
  • zrób sobie przyjemność - F. H. Burnett "Mała księżniczka"
  • skończ wreszcie tę książkę! - Jadwiga Bryczkowska "Sezam tajemnic"
makomt - nie prowadzi bloga
  • lud pracujący - Błażej Dzikowski "Strażnik parku"
  • zrób sobie przyjemność - Aneta Jadowska "Franek i Finka. Cyrk martwych makabreski"
  • skończ wreszcie tę książkę!- Swietłana Aleksijewicz "Czarnobylska modlitwa. Kronika przyszłości"
Paulina - Krakowskie czytanie
  • lud pracujący - "Planeta K. Pięć lat w japońskiej korporacji" Piotr Milewski
  • zrób sobie przyjemność - "Wiele hałasu o Ciebie" Samantha Young
  • skończ wreszcie tę książkę! - "Król z bliznami" Leigh Bardugo
  • lud pracujący - "Sprzątaczka. Jak przeżyć w Ameryce będąc samotną matką pracującą za grosze" Stephanie Land
  • zrób sobie przyjemność -  "Zapiski stanu poważnego" Monika Szwaja
  • skończ wreszcie tę książkę! - "Panie kresowych siedzib" Magdalena Jastrzębowska
Ewelina Kaczmarek - nie prowadzi bloga
  • lud pracujący - Jo Nesbo "Policja"
  • zrób sobie przyjemność -  S. Stahl "Odkryj swoje wewnętrzne dziecko"
  • skończ wreszcie tę książkę! - O. Sacks "Mężczyzna, który pomylił swoją żonę z kapeluszem".
Jenny - Jenny Dawid
  • lud pracujący - "Policjanci. W boju" Katarzyna Puzyńska
  • zrób sobie przyjemność - "Balwierz" Katarzyna Bonda
  • skończ wreszcie tę książkę! - "Dwanaście srok za ogon" Stanisław Łubieński
Iwona - nie prowadzi bloga
2/3 wyzwania zrealizowały: 

  • lud pracujący -"Krawiec z Panamy"- John Le Carre
  • zrób sobie przyjemność - "Szczęściarz"- Nicholas Sparks
  • skończ wreszcie tę książkę! ---
Joanna Kos - nie prowadzi bloga
  • lud pracujący ---
  • zrób sobie przyjemność - Katarzyna Zyskowska-Ignaciak "Ty jesteś moje imię"
  • skończ wreszcie tę książkę! - Marcin Ciszewski "Mróz"
Anna Sych - nie prowadzi bloga
  • lud pracujący - Jurgen Thorwald "Stulecie detektywów"
  • zrób sobie przyjemność -  Agata Christie "Tajemniczy przeciwnik"
  • skończ wreszcie tę książkę! ---
1/3 wyzwania zrealizowały: 

Magda - Maniaczytania
  • zrób sobie przyjemność - "Niedźwiedź i słowik" Katherine Arden
Na moje wyzwanie złożyły się:

Cel:

Celem wyzwania będzie zapoznanie się z nieznanymi lub omijanymi przez nas szerokim łukiem, gatunkami powieści.

Zasady:

*  wyzwanie trwa miesiąc kalendarzowy
*  w zabawie wziąć udział może każdy bloger oraz każda osoba nie posiadająca bloga, która ma ochotę przyłączyć się do zabawy. Przyłączyć się można w dowolnym momencie
*  wyzwanie będzie polegało na przeczytaniu trzech książek z trzech wybranych gatunków.
jeden z tych gatunków zostanie zaproponowany przeze mnie, wybór drugiego i trzeciego będzie zależał od Was
*  w trzecim tygodniu miesiąca umieszczę post, pod którym będziecie mogli zaproponować dowolne gatunki czy kategorie lektur. O wyborze zadecyduje ankieta.
*  wybór książki, kwalifikującej się do podanego gatunku, jest zupełnie dowolny i zależeć będzie tylko od Was
* osoby posiadające bloga, po napisaniu opinii, na temat wybranej książki, proszone są o wpisanie informacji, że książka została przeczytana w ramach wyzwania "Trójka e-pik" i podanie linka do TEGO posta.
*  w podsumowaniu, które nastąpi pod koniec miesiąca wystarczy, aby osoby które wzięły udział w wyzwaniu, w komentarzach pod postem tematycznym, podały trzy linki do swoich opinii.
* miło będzie, jeśli podlinkujecie poniższy plakat moim blogiem, jako organizatora wyzwania
 
 ***

 żyj i pozwól żyć innym
 jubileusz w biblioteczce
dzień kota 
 
I jakie wrażenia, co do kategorii lutowych?  Pierwsza z nich to żyj i pozwól żyć innym. Tutaj skupimy się tylko na tytule. Zaliczamy więc do niej wszystkie książki z życiem i jego odmianami, w tytule/podtytule.  

Druga kategoria to książki, które obchodzą jubileusz leżenia w naszej biblioteczce, czyli wszystkie, które czekają na naszą uwagę dłużej, niż 5 lat. Niech rok 2022 będzie czasem odgruzowania półek!
 
Trzecia kategoria, czyli dzień kota to Wasz wybór w ankiecie. Tutaj czytamy książki z kotami i o kotach, w tytule i treści. Nie muszą to być tylko koty domowe, w grę wchodzą także wszystkie kotowate drapieżniki.

Tradycyjnie, TUTAJ znajduje się nasza Trójkowa grupa na FB, do której można w każdej chwili dołączyć. Do czego zachęcam. Proszę o podmienienie banera na aktualny i zapraszania znajomych do zabawy. Nie trzeba mieć bloga, nie trzeba pisać notek na temat przeczytanych książek, wystarczy czytać, podzielić się opiniami i dobrze bawić! 
 
Sardegna