Żyję...


posted by Sardegna on

19 comments

Tak jak w tytule, żyję, ale ciężko mi idzie... Nie będę wylewała tutaj, co akurat dzieje się w moim domu i w pracy. Powiem tylko hasło kluczowe: ospa. Już czwarty tydzień...
Do tego jestem zawalona robotą, kursem kwalifikacyjnym, o ogarnianiu domu nie wspomnę. Czytam, ale nie mam siły na pisanie. Wezmę się w garść, ale pewnie dopiero wtedy,  kiedy wykurzę ospę z moich dziecięcych szeregów.

Wybaczcie moją ciszę w sprawie Trójki e-pik. Wszystkie komentarze czytam i uzupełniam w miarę możliwości na bieżąco, nie mam tylko kiedy skomentować. Mam nadzieję, że rozumiecie. Dziękuję za Wasz udział i nowe linki, które dosyłacie. Wszystko zapisuję. Dzięki za udział w ankiecie. Uzbierało się już całkiem dużo głosów. Postaram się, aby moja sytuacja domowa nie wpłynęła na wyzwanie i nowa Trójka ruszyła o czasie.

Korzystając z okazji, że się dzisiaj pojawiłam, wklejam zdjęcie nowych nabytków:

"Satysfakcja. The Rolling Stones" Daniel Wyszogrodzki - przywieziona z domu rodzinnego w ramach przetransportowania "panieńskiej" biblioteczki
"Regulamin tłoczni win" -z Giełdy Mamy
"Historyjka całkiem nowa o Niponkach" - od Novae Res - dla ospiarzy
"Powrót bogini" cz. 1 i cz. 2 - od Harlequin/Miry
"Plac dla dziewczynek" - od Matrasa - wszystkim wydawnictwom serdecznie dziękuję
"Mag i diabeł" - kupiłam sobie z okazji Dnia Książki! A co!
Słuchowisko Chmielewskiej kupił mi mąż.

Co do zaległości czytelniczych: "Prowincja pełna smaków" czeka na opisanie, podobnie jak "Kolacja z zabójcą""Plan: żyć długo i szczęśliwie"

2 maja planujemy kolejne spotkanie śląskich blogerek książkowych. Jeżeli ktoś miałby ochotę się do nas przyłączyć, albo ominęło go ostatnie spotkanie, o którym pisałam tutaj, proszę pisać śmiało, wszelkie nowe osoby są mile widziane.


Sardegna

19 komentarzy:

  1. Satysfakcja jest mistrzowska, chyba najlepsza biografia muzyczna, jaką czytałem, wiele razy zresztą:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dużo zdrowia! Zazdroszczę uroczej sterty książek ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cieszę się, że żyjesz :) Ospę przerabiałam x2, też jedną po drugiej, już dawno; trzecia ciągle przed nami. Wszystko rozumiem i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdrowia i cierpliwości, kochana!

    OdpowiedzUsuń
  5. Data wskazuje na moje wolne, więc chyba nawet mogłabym się pojawić. Pytanie tylko, gdzie i o której godzinie. Wszak, kzkgop trzeba też ogarnąć :P

    OdpowiedzUsuń
  6. zdrowia dla ospiarzy! :)
    cieszę się, że żyjesz, i że jakoś to wszystko ogarniasz...

    OdpowiedzUsuń
  7. U mojej koleżanki też ospa szaleje. Zdrówka!

    OdpowiedzUsuń
  8. No to życzę Ci wykurzenia ospy z domu i spokojnego majowego weekendu:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękny stos! :) Czytałam z niego tylko Irvinga i bardzo mi się podobało. Miłej lektury! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. I do mnie dotarły książki P.C. Cast :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Oj, rozumiem Cię. Ostatnio również mam ciężko w szkole - za to wolne po. A Ty zarobiona 24h na dobę - współczuję i wytrwałości życzę. No i miłego czytania, rzecz jasna ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Szybkiego powrotu do zdrowia.

    OdpowiedzUsuń
  13. Życzę zdrowia dzieciakom, a Tobie powodzenia i przyjemnej lektury, jak już ogarniesz wszystkie domowe obowiązki:)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Rozumiem Cię doskonale, ospę przerabiałam na początku marca. Pozdrowienia. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Też kiedyś przechodziłam ospę z dziećmi więc jestem pełna współczucia, ale to minie.)

    OdpowiedzUsuń
  16. Super wspominam "Regulamin tłoczni win", naprawdę mi się podobała ta historia. :)

    OdpowiedzUsuń