"Ciekawe, co będzie jutro?" Renata Piątkowska


posted by Sardegna on , , , ,

4 comments


 Wydawnictwo: Literatura
Liczba stron: 64
Moja ocena : 6/6

Coś Wam powiem: od czasów "Zuźki Zołzik", czyli serii o szalonej dziewczynce, autorstwa brytyjskiej pisarki Barbary Park, wydanej przez Naszą Księgarnię nie spotkałam się z tak zabawną książką dla dzieci. "Ciekawe co będzie jutro?" pani Renaty Piątkowskiej, to chyba najzabawniejsza książeczka, rodzimego autora, z którą moje dzieci miały do czynienia. Matko jedyna! Ile było śmiechów i chichów, ile emocji i tarzania się w łóżku, w trakcie czytania tej opowiastki! Siedmiolatka autentycznie pokładała się ze śmiechu, trzymając za brzuch, a i Młody, który jest dość zachowawczy w tych kwestiach, śmiał się szczerze.

Skąd się ta książeczka wzięła w naszym domu? Otóż kupiłam ją na spotkaniu autorskim z panią Piątkowską, dokładnie rok temu, kiedy w mojej miejscowości w MBP, odbywało się spotkanie autorskie. Było ono wprawdzie przeznaczone dla uczniów okolicznych szkół podstawowych, dlatego nie mogłam wybrać się na nie z moimi osobistymi dziećmi, ale w ramach rekompensaty, zakupiłam dla nich ten oto egzemplarz. W książeczce Autorka pozostawiła swój podpis i imienną dedykację, więc tym bardziej cała historia dzieciakom się podobała. W końcu Pani Autorka osobiście napisała, że to dla Siedmiolatki i Pięciolatka, sami więc rozumiecie!

Miałam już okazję czytać dzieciakom inną książkę autorstwa pani Piątkowskiej. "Twardy orzech do zgryzienia". Jest to jednak historia bardziej poważna, w fajny sposób przekazująca treści edukacyjne, ale raczej nie do śmiechu. Co innego powyższa książeczka!  Coś czuję to to będzie hit więcej niż jednego wieczoru.

"Ciekawe co będzie jutro?" opisuje przygody małej Rozalki, która jest bardzo szaloną i pomysłową dziewczynką. Wraz ze swoją przyjaciółką Zuzią i sąsiadem Julkiem, codziennie wymyślają nowe zabawy i psoty. Każdy kolejny dzień jest dla nich okazją do przeżycia fantastycznych przygód i przeżycia niesamowitych wrażeń. 14 opowiadań to 14 dni w wykonaniu rezolutnej Rozalki. Przyznaję, że nie każda z tych  historii jest jednakowo zabawna, ale jest kilka takich, które rozwalają na łopatki. Kultowy jest rozdział pierwszy, kiedy to dziewczynka bawi się z tata w chowanego, a później zajmuje się śpiącym ojcem w wyjątkowy sposób. Wyjątkowo śmieszny jest też rozdział o psie, który wyleczył babcię, dzień, opisujący odwiedziny u niemowlaka, a także przygoda z jedwabnym szalem i dniem białym od mgły.

Książeczka jest dość cienka, bo ma tylko 64 strony, i to jest jej główna wada. Jako że historie są tak śmieszne i tak sympatyczne, moje dzieci czuły wielki niedosyt z powodu tego, że książeczka tak szybko się kończy.  

"Ciekawe co będzie jutro?" to absolutny hit To opowieść, do której na pewno jeszcze nie raz wrócę podczas wieczornego czytania. Może wróci też do niej sama Siedmiolatka, kiedy zapragnie przypomnieć sobie śmieszne perypetie Rozalki. To świetna propozycja czytelnicza. Gorąco polecam!

Sardegna

4 komentarze:

  1. Może kiedyś ;)

    Buziaczki! ♥
    Zapraszamy do nas :)
    rodzinne-czytanie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Leczenie babci Śliniakiem do dziś jest wspominane u nas w domu przy różnych okazjach :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas na razie niezaprzeczalnym hitem jest rozdział pierwszy: tatuaże i paznokcie ;)

      Usuń