Wydawnictwo: Akurat
Liczba stron: 284
Moja ocena : 5/6
Jeśli chodzi o moje czytelnicze wybory, rok 2022 należy do Pauliny Świst. Kto czyta mojego bloga ten wie, że w mijającym roku przeczytałam wszystkie brakujące mi powieści autorki ("Przekręt", "Fighter", "Mala M" "Chechło" , "Sztauwajery"), udało mi się także skompletować je na własność. Przedostatnim brakującym ogniwem (bo ostatnim jest "Mala M2") było najnowsze "Anyway", które premierę miało dosłownie miesiąc temu.
"Anyway" to kontynuacja "Fightera", powiązana z nim fabularnie. Oczywiście można obie części przeczytać osobno, ale najlepszą opcją byłoby zapoznać się z nimi pod rząd, będzie się miało wtedy lepszy ogląd sytuacji, zwłaszcza że w poniższej powieści występują bohaterowie znani z poprzedniej.
Ksenia Wernerowska i Patryk "Cwibel" Cybuluski znani z "Fightera" w "Anyway" są postaciami drugoplanowymi, jednak bardzo istotnymi dla całej akcji. Bohaterowie żyją w szczęśliwym związku, pisarka właśnie wydaje kolejną książkę, a Cwibel osiąga sukcesy sportowe. Wszystko psuje się jednak w momencie, kiedy niespodziewanie Patryk zostaje oskarżony o morderstwo, a co gorsza, wiele dowodów świadczy przeciwko niemu. Jest nawet naoczny świadek, który potwierdza, że widział samochód Cwibla na miejscu zbrodni. Sytuacja sportowca wydaje się więc być nie najlepsza, a do tego, na Ksenię, która właśnie promuje w sieci nową powieść, wylewa się fala hejtu.
Jako że wszystko, co złe, nagle sprzysięga się przeciwko bohaterom, potrzebują oni natychmiastowego wsparcia. Na pomoc Cwiblowi i Kseni wyruszają więc prawnicy z najlepszego zespołu adwokackiego ze znanej warszawskiej kancelarii NRJ. Przyjaciółka Patryka, Iga Mianowska, prawniczka, która, jak do tej pory pracowała na Śląsku, na skutek zawirowań zawodowych musi opuścić swoje rodzime strony i zmienić kancelarię. Za namową dwóch przyjaciół z NRJ przenosi się do Warszawy, aby zacząć wszystko od nowa w jednej z najlepszych firm w kraju.
Jej start zawodowy w stolicy nie jest jednak zbyt fortunny. Przypadkowo poznany w knajpie facet, z którym spędza noc tuż przed rozmową kwalifikacyjną, okazuje się być jej nowym szefem. Co gorsza, wydaje się on Idze idealnym kandydatem na przyszłego chłopaka, ma bowiem wszystkie cechy, jakie uwielbia ona w mężczyznach. Przestaje to jednak mieć znaczenie w momencie, kiedy na jaw wychodzi tożsamość nowego znajomego prawniczki.
Krystian Ragowski to znany w mieście, bezkompromisowy, bezwzględny i arogancki typ, który nie stroni od kobiet, dlatego Iga załamana sytuacją, w jakiej się znalazła, postanawia, że jej kontakty z szefem nie wyjdą poza grunt zawodowy. Życie pisze jednak inne scenariusze, zwłaszcza, kiedy Ragnar działa na nią elektryzująco, i to ze wzajemnością. Jak można się domyśleć, relacje bohaterów nie będą tylko zawodowe, bo nie na tym polegają książki Pauliny Świst. Współpraca pomiędzy Igą i Krystianem szybko się zacieśni, bo sprawa Cwibla nie może za długo czekać.
Iga najbardziej angażuje się w obronę sportowca, gdyż uświadamia sobie, że jego aresztowanie może mieć coś wspólnego z jej dawnym życiem na Śląsku. Niepokój, ale też cała gama emocji towarzyszących prawniczce w relacji z Ragnarem dają jej niesamowitą siłą napędową do działania. Nic tak nie uratuje Cwibla, jak gotowa na wszystko Iga i towarzyszący jej zespół prawników. Ich zmasowane wsparcie, a raczej atak, nie może skończyć się inaczej, jak tylko uniewinnieniem.
Sardegna