"Rolady i romanse" Małgorzata Starosta


posted by Sardegna on , , , , , ,

No comments


Wydawnictwo: EmpikGo
audiobook: czas trwania 7 godzin 47 minut
Moja ocena : 6/6
lektor: Anna Ryźlak

Powyższa książka to trzeci tom komediowo-kryminalnej serii Małgorzaty Starosty z charakterną restauratorką Agatą Śródką, w roli głównej. Po powieściach "Wina wina" oraz "Tajemnicy carycy" przyszedł czas na "Rolady i romanse", historię rozgrywającą się po sąsiedzku, bo w Jastrzębiu Zdroju, o której wiem już tyle, że będzie moją ulubioną z całej trzyczęściowej serii.

Agata Śródka otrzymuje propozycję jurorowania w konkursie kulinarnym na roladę śląską, co ma być kolejnym krokiem w rozwoju jej dalszej kariery restauratorki i celebrytki. Co ciekawe, konkurs ma odbywać się w Jastrzębiu Zdroju, w odnowionym hotelu Pałac Borynia, ulokowanym w starej, zdrojowej części miasta, dlatego jeśli miasto, tak jak mnie, kojarzy się Wam tylko z zakurzonym miejscem, pełnym szarych blokowisk, to po lekturze tej książki wszystko się zmieni. Jastrzębie Zdrój ma bowiem dość bogatą, głównie przedwojenną, mało znaną historię, wykorzystaną bardzo umiejętnie przez Małgorzatę Starostę, jako tło wydarzeń w tej opowieści.

Agata, mimo iż jest zaciekawiona i zadowolona z propozycji jurorowania w kolejnym konkursie kulinarnym, dziwi się, dlaczego akurat ją wybrano, jako specjalistkę od kuchni śląskiej, restauratorce wydaje się bowiem, że wielu innych kucharzy jest bardziej obeznanych w temacie, niż ona. Ale ponieważ jej kandydatura zostaje polecona przez dawną przyjaciółkę, śląską, wiekową arystokratkę, Euzebię Hoffman-Majchrovsky, a Śródka nie chce jej zawieść, przybywa do Jastrzębia gotowa do pracy, a wraz z nią jej konsjerż Michael Blanc.

Okazuje się jednak, że ściągnięcie Agaty do Jastrzębia nie było przypadkowe i nie miało wiele wspólnego z konkursem kulinarnym. Hrabina ma bowiem wobec swej przyjaciółki restauratorki niecny plan i chce wykorzystać ją do poszukiwania zaginionego pamiętnika Jarmili Witczak, uwielbianej przez miejscowych, żony dawnego założyciela uzdrowiska. Dziennik Jarmili, pomiędzy zapiskami, skrywa wskazówkę do odnalezienia tajemniczego skarbu, ukrytego w Jastrzębiu Zdroju jeszcze przed wojną. Istnienie tej potencjalnej wskazówki jest na tyle intrygujące, że skłoniło kogoś do kradzieży bezcennego pamiętnika.

Agata świadoma prawdziwego powodu, dla którego znalazła się w Jastrzębiu, oczywiście podejmuje się wyzwania, ale będzie musiała to zrobić niejako przy okazji, bowiem aktualnie jej największym zmartwieniem jest ... oczyszczenie się z zarzutów dotyczących zabójstwa. Restauratorka zostaje, jak zwykle zresztą, wplątana w sam środek morderczej afery i oskarżona o zabójstwo znanego blogera kulinarnego, Alana Szpili. Szpila, podobnie, jak Śródka i kilku innych celebrytów, również był jurorem konkursu na roladę śląską i przebywał w Pałacu Borynia, jednakże rano, już po pierwszym wieczorku integracyjnym suto zakrapianym alkoholem, zostaje znaleziony martwy w łóżku Śródki.

Nie jest dla nikogo tajemnicą, że Agata i Szpila niezbyt się lubili, więcej - byli odwiecznymi wrogami, a wszystko po niepochlebnej recenzji blogera na temat restauracji Śródki. Wydaje się więc oczywiste, że celebrytka zlikwidowała swojego wroga, kiedy ten dziwnym trafem zawędrował do jej łóżka.

Prawda okazuje się być jednak nieco bardziej skomplikowana. Po pierwsze, Szpila nie był zbyt lubiany nie tylko przez Śródkę, ale całe środowisko kulinarne, po drugie, Alan znany z tego, ze jest niepoprawnym kobieciarzem, bez skrupułów łamiącym damskie serca. Po trzecie, swoimi artykułami publikowanymi na blogu naraził się wielu osobom, stąd też ilość wkurzonych na niego ludzi, chcących się go pozbyć, jest naprawdę imponująca.

Sprawę zabójstwa nadzoruje komisarz Fuks, który początkowo skupia się tylko na podejrzanej Śródce, ale kiedy poznaje restauratorkę nieco bliżej, a wraz z nią Michaela, a także Patinkę, przyjaciółkę Agaty znaną z innej powieści Małgorzaty Starosty "Pruskie baby", która niespodziewanie przyjeżdża do Jastrzębia Zdroju wpadając prosto w sam środek dramy, wie już, że jego śledztwo potoczy się zupełnie nieplanowanym torem. 

Co jednak wspólnego ma ze sobą zabójstwo Szpili i zaginiony pamiętnik Jarmili Witczak? Okazuje się, że znacznie więcej, niż wszystkim się wydaje. Agata będzie musiała skupić się na dwóch sprawach jednocześnie, i z jednej strony zająć się szukaniem pamiętnika, z drugiej znaleźć winnego śmierci Szpili. Zrobi to oczywiście z właściwą dla siebie gracją, nie zdejmując kilkunastocentymetrowych szpilek i eleganckiej garsonki. 

Uwielbiam "Tajemnicę carycy", ale to "Rolady i romanse" stały się moją ulubioną częścią serii o Agacie Śródce. A to z kilku powodów: po pierwsze, miejsce akcji. Jastrzębie Zdrój leży po sąsiedzku, a ja nie miałam pojęcia o jego bogatej historii przedwojennej, związanej z istnieniem uzdrowiska (do teraz nie mogę tego ogarnąć umysłem!). Po drugie, bogactwo lokalnej kuchni i śląskich specjałów, którymi raczą się bohaterowie w okolicznych restauracjach. Nasza śląska kuchnia jest wyjątkowa i fajnie, że ta informacja trafi do szerokiego grona czytelników. Po trzecie, intryga, w którą została wkręcona charakterna restauratorka ma największy potencjał ze wszystkich dotychczasowych historii, co wcale nie jest takie oczywiste, kiedy w grę wchodzi szukanie zaginionego jaja Faberge, czy znalezienie zabójcy eliminującego po kolei gości winnicy. A na koniec, po czwarte, inteligentny humor i zabawne dialogi zawsze są znakiem rozpoznawczym książek Małgorzaty Starosty, ale w tej części podobały się się jeszcze bardziej, niż zwykle.

Przeczytaj także:
Sardegna

Leave a Reply