Zgodnie z obietnicą przedstawiam wyniki mojego konkursu, w którym można było zdobyć egzemplarz "Piernikowych makabresek", sponsorowanych przez Wydawnictwo Bellona.
Zainteresowanie tematem nie było zbyt wielkie. Czyżby warunki udziału w konkursie okazały się za trudne?
Kilka osób zgłosiło swoje propozycje lektur mailem i to właśnie z pośród nich wybrałam zwycięzcę. Aby nie przedłużać: książkę otrzymuje
Jola Prusakowska,
która poleciła mi takie oto tytuły:
1. "Matki, żony, czarownice" oraz
"Zalotnice i wiedźmy" Joanny Miszczuk
2. "Wiśniowy Dworek" oraz "Nadzieja" Katarzyny Michalak
3. "Handlarka złotem" Iny Lorentz
O ile pierwsze dwie autorki są mi znane, a Kasię Michalak miałam nawet okazję poznać osobiście, to propozycja trzecia była mi zupełnie obca. Tytuły zaproponowane przez Jolę bardzo przypadły mi do gustu i na pewno będę je miała na uwadze.
Dziękuję wszystkim za udział. Nagrodę postaram się wysłać jeszcze w tym tygodniu. Życzę Wam miłego dnia. Pozdrawiam serdecznie
Sardegna
Dziękuję bardzo!!
OdpowiedzUsuńGratuluję i życzę udanej przygody z zaproponowanymi książkami.
OdpowiedzUsuńMichalak jest specyficzna, w sensie prozy oczywiście, czy się spodoba- zależy od nastawienia, oczekiwań. Mam za sobą 3 jej książki, przy dwóch bawiłam się fajnie, jedna - niezbyt mi podeszła. Mam jeszcze na półce dwie, w tym właśnie "Nadzieję".
O "Handlarce złotem" bodajże Isadora pisała...
Miszczuk - spotkałam różne opinie, ciekawe po której stronie będzie Twoja.
Pozdrawiam ;-)
PS. Grudniowa Trójka będzie jednak ;-D
dziękuję Ci bardzo za odwiedziny u mnie i komentarz, myślę, że takie wymiany są bardzo ciekawe, chociaż z drugiej strony nigdy nie wiesz co otrzymasz i czy będziesz zadowolona... jednak dla mnie najważniejsze było to, by samemu wysłać coś, co sama bym chciała dostać, z czego można się ucieszyć, pozdrawiam serdecznie, a zwycięzcy Twojego konkursu gratuluję
OdpowiedzUsuń