Pamiętacie, jak mówiłam, że nasza grupa ŚBK planuje działać? Spotykamy się regularnie, dyskutujemy, że słychać nas w całym lokalu, pomysły rodzą się w naszych głowach, że aż nie nadążamy ich zapisywać. Pokazaliśmy się na TK w Katowicach, współpracujemy z Victorią, organizujemy konkursy, tworzymy wpisy tematyczne, a w międzyczasie myślimy, co by tu jeszcze zorganizować. Stwierdziliśmy, że miło by było, żeby i w naszej okolicy była możliwość uczestnictwa w Wymianie Książkowej. Impreza, którą ja osobiście bardzo lubię i w miarę możliwości z niej korzystam. Taka wymiana swoich zbiorów, książek, do których niekoniecznie planuje się wracać, egzemplarzy podwójnych, nietrafionych prezentów, jest bardzo fajną alternatywą.
Zaplanowaliśmy zatem naszą książkowa akcję na 1 lutego. Wsparcie lokalowe zapewniła nam Herbaciarnia "Czajnik" w Zabrzu. Wsparcie książkowe zapewniła "Victoria" i Wydawnictwo Novae Res. Resztę książkowej bazy zapewniliśmy sami. Z niecierpliwością oczekiwaliśmy pierwszych uczestników i chętnych do wzięcia udziału w tejże imprezie. Nie musieliśmy długo czekać! Pierwsi zainteresowani pojawili się tuz po 14tej i nie zawiedli, do samego prawie końca.
W sumie wymianie uległo 151 książek, z czego 79 książek pochodziło z roczników 2000-2007 oraz 72 książki z roczników 2008-2014. Każdy mógł znaleźć coś dla siebie, bowiem na stolikach znalazły się książki z różnych gatunków. Była fantastyka (która cieszyła się chyba największym wzięciem), były powieści obyczajowe, historyczne, romanse, literatura faktu, książki przygodowe. Była literatura kobieca, kryminały i thrillery. Tytuły, jak najbardziej zacne. Jeżeli ktoś jednak nie znalazł nic interesującego, mógł wyjść z 20% kuponem rabatowym na zakupy w "Victorii".
Takie tytuły, między innymi, można było znaleźć na naszej wymianie
Widok, który cieszy najbardziej: zainteresowani uczestnicy akcji (i blogerzy, zerkający w stosiki i podczytujący to i owo)
Ktoś musi trzymać rękę na pulsie, wypadło na mnie :)
Nasza akcja została zauważona też przez lokalne media. Odwiedzili nas TV Zabrze oraz Nowiny Zabrzańskie. A dla zainteresowanych, nagranie lokalnej TV Zabrze - spodziewajcie się ŚBków od 9 minuty!
Spędziliśmy przemiłą sobotę, w świetnym towarzystwie i miejscu. Mamy nadzieję, że uczestnicy nie wyszli rozczarowani. Usłyszeliśmy sporo miłych słów o całej akcji, uczestnicy wyrazili też nadzieję, że to nie ostatnia taka akcja z naszej strony. Oczywiście, że nie ostatnia! Następna Wymiana Książkowa już jest w fazie dyskusji!
Takie wydarzenia tylko utwierdzają mnie w przekonaniu, że nasza śląska ekipa sporo może zdziałać. Jeszcze będzie o nas głośno! Zapraszamy do polubienia naszej strony na FB.
Takie wydarzenia tylko utwierdzają mnie w przekonaniu, że nasza śląska ekipa sporo może zdziałać. Jeszcze będzie o nas głośno! Zapraszamy do polubienia naszej strony na FB.
Sardegna
Było fantastycznie, jest mooooc!
OdpowiedzUsuńHej, świetne spotkanie. Żałuję, że nie mogło mnie tam być. Może jeszcze kiedyś się uda :) Gratuluję!
OdpowiedzUsuń~Natalia
Myślę, że już jest o Was głośno, przynajmniej w blogosferze :) Zdecydowanie za daleko mieszkam, bo z chęcią bym kiedyś wpadła na taką akcję :)
OdpowiedzUsuńAkcja w pełni się sprawdziła i jestem głęboko przekonana, że kolejna wymiana odniesie podobny sukces, a może nawet większy :)
OdpowiedzUsuńNiesamowita akcja! Gratuluję pomysłów :)
OdpowiedzUsuńA co ty sobie wzięłaś?
OdpowiedzUsuńKarolina - to prawda!
OdpowiedzUsuńNatalia - dziękuję w imieniu grupy, a jak jesteś z okolic Sląska, to koniecznie musisz się pojawić na następnej akcji :)
barwinka - staramy się jak możemy :)
Aneczka - licze na to, że następne akcje przyciągną jeszcze wieksze rzesze chętny :)
OdpowiedzUsuńKatarzyna - w imieniu grupy, dziękuję!
Zorija - wymieniłam swoich 8 książek, ale szczegółowo pokażę je pod koniec miesiąca z innymi nowościami :)
A książki jakie zacne, aż żałuję, że mnie tam nie było - kiedy w końcu wynajdą teleport!!! ;)
OdpowiedzUsuńPiotrek
Potwierdzam, było świetnie!
OdpowiedzUsuńLubię wymiany książkowe. Do tej pory byłam na trzech zorganizowanych przez Lubimyczytać.
OdpowiedzUsuńTworzycie bardzo zgrana ekipę, tylko pozazdrościć :)