Trudny był dla mnie marzec. Przejawił się bardzo ograniczoną działalnością blogową i zerowym zaangażowaniem w projekty ŚBK. Ale czasami w życiu są rzeczy ważne i ważniejsze. Blog jest dla mnie bardzo ważnym miejscem, moim wypieszczonym kawałkiem wirtualnego świata, jednak moje realne życie, moje dzieci, rodzina, praca, są najważniejsze. Parę miesięcy temu nie wyobrażałam sobie dnia bez bloga. W czasie ostatniego miesiąca, uświadomiłam sobie, że mogłabym jednym kliknięciem, bez żalu pożegnać się z blogową rzeczywistością, jeżeli miałoby to ułożyć moje sprawy osobiste i rodzinne.
Potrzebuje jeszcze trochę czasu. Wpisy pojawiają się rzadziej, są typowo książkowe, bo mam trochę zaległości, ale z drugiej strony, mniej korzystania z Internetu obfituje moim większym czytelniczym zaangażowaniem. Mam nadzieję powrócić do blogosfery, jednak póki co, moje myśli krążą jeszcze gdzie indziej.
"Jej wszystkie życia" Kate Atkinson- od Czarnej Owcy
"Czas tęsknoty" Adrian Grzegorzewski - od Znaku
"Gra" Krystyna Kuhn - wyprzedaż w Matrasie
"Zew Mężobójcy" James Jones - z biblioteki za 1zl
"Sto imion" Cecelia Ahern - od Akurat
Niespodziewana przesyłka od Skrzata:
"Czarownica i ryba", "Czarownica i kot" Maja Strzebońska
"Skrzat gotuje bez laktozy"
Seria 4 książeczek "Wszystko dobrze"
"Wiatr" Marcin Ciszewski - od Znaku
"Harjunpaa i dręczyciel kobiet" Matti Yrjana Joensuu - od Korjo
Za wszystkie książki bardzo dziękuję.
Sardegna
Widzę kilka ciekawych pozycji, będę czekać na recenzje. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńCzytam właśnie "Wiatr" i "Harjunpaa i dręczyciel kobiet", więc te recenzje pojawią się najwczesniej
UsuńChętnie bym przeczytała "Wiatr" oraz "Harjunpaa i dręczyciela kobiet" :) "Sto imion" czeka na półce na swoją kolej.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że wszystko się ułoży po Twojej myśli. I będziesz mogła częściej pojawiać się na blogu :)
Dziękuję za miłe słowa. A "Wiatr" jest genialny, właśnie czytam
UsuńInteresujące tytuły.
OdpowiedzUsuńNiestety nie znam jeszcze żadnego.
Wszystko przed Tobą. Jeśli lubisz sensację, polecam Wiatr
UsuńPoluję na STO IMION i CZAS TĘSKNOTY! Muszę je przeczytać i to jak najszybciej :)
OdpowiedzUsuńU mnie też są następne w kolejce
Usuńbaaaaardzo zazdroszczę Ci stu imion i czasu tęsknoty i będę czekała na recenzję.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci żeby w życiu się wszystko poukładało. Przytulam :*
Dziękuję za miłe słowa, przytulacz zawsze mile widziany :)
UsuńAtkinson i Ciszewski to moje dwa najważniejsze typy.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za znalezienie równowagi pomiędzy życiem rodzinnym a blogowym. :)
Dzięki, staram się jako mogę
Usuń"Wiatrem" i "Grą" bym się zaopiekował ;)
OdpowiedzUsuńRozumiem Cię doskonale. Sama czaję się na całą serię książek Ciszewskiego
UsuńTeż mam "Jej wszystkie życia", ciekawie będzie porównać wrażenia :) Ahern mam na stosiku inną powieść - "PS.Kocham Cię", myślę, że mi się spodoba.
OdpowiedzUsuńNajważniejsze jest realne życie - tak jak piszesz, rodzina, praca. Jeśli to współgra z blogowaniem czy jakimkolwiek innym hobby, to super, ale kiedy wyskakują niespodziewane komplikacje, trzeba ustalić priorytety. Ten blog jest bardzo ważny dla wielu czytelników, na przykład dla mnie, więc oni poczekają, aż wszystko się ułoży i wrócisz do formy. Toteż nie ma pośpiechu, my tu będziemy :)
Moja recenzja Atkinson już napisana. Teraz kolej na Ciebie. A PS> Kocham Cię , lata stoi u mnie na półce... wstyd...
UsuńDzięki za miłe słowa. Wiele to dla mnie znaczy, że mimo mojej nieobecności, ktoś tu w ogóle zagląda. pozdrawiam
Na razie nie czytam Twojej recenzji Atkinson, żeby się nie zasugerować, wrócę do niej po lekturze :)
UsuńMasz bardzo zdrowe podejście do sprawy - blogowanie jest fajne, ale oczywiście nie wolno popadać w skrajności - trzeba żyć światem realnym, a nie wirtualnym.
OdpowiedzUsuńZdobycze książkowe piękne, życzę udanej lektury :)
Zawsze wydawało mi się, że nad tym panuję, ale dopiero problemy osobiste dały mi właściwy pogląd na sprawę. Blogosfera jest ważna, ale życie wazniejsze
UsuńSTO IMION właśnie czytam , wciąga.
OdpowiedzUsuńPrzyjemnej lektury życzę.
Dziękuję, też przymierzam się do Ahern
UsuńCudne stosiki : ) Z przyjemnością przeczytałabym książkę Ahern : >
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńMiłego czytania.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń"Wiatr" Ciszewskiego bym ci podebrała :) Miłego czytania.
OdpowiedzUsuńWiatr właśnie czytam. Uwielbiam pióro Ciszewskiego. pozdrawiam!
UsuńMarzy mi się "Czas tęsknoty" :)
OdpowiedzUsuńAniu, jakbyś się chciała wymienić, mam dodatkowy egz. przedpremierowy (niczym się nie różni od oryginału, tylko ma zapis na okładce)
UsuńCzas tęsknoty czeka na półce, poza tym żadnej nie znam. Życzę miłej lektury i trzymam ogromne kciuki za ułożenie się spraw priorytetowych!
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci serdecznie
UsuńŻyczę udanej lektury!
OdpowiedzUsuńDzięki!
Usuń"Sto imion" mnie zachwyciło. Miałam dość negatywne podejście do tej książki, ale po lekturze musiałam swoją postawę zweryfikować - naprawdę ta książka się Cecelii Ahern udała.
OdpowiedzUsuńZłe podejście? A czemu? Ja się na razie nie nastawiam, ale książka wydaje się interesująca
Usuń"Czas tęsknoty" kupiłam, skusiłam się, bo recenzje są bardzo zachęcające:)
OdpowiedzUsuńTrzymam mocno kciuki, żeby od teraz wszystko układało się po Twojej myśli:)
dziękuję za wsparcie :)
UsuńNie miałam okazji zapoznać się z żadną z tych pozycji, więc czekam na recenzje:) Życzę przyjemnej lektury
OdpowiedzUsuńDzięki i pozdrawiam!
UsuńDroga Sardegno! Bardzo sensownie masz ustawione priorytety, z całego serca życzę, żeby się wszystko układało po Twojej myśli.
OdpowiedzUsuńZawsze z przyjemnością będę zaglądać, a jak dobrze pójdzie, to może kiedyś się doczekam postu, pod którym będę mogła znów podawać tytuły książek do Trójki ;)
Duże Buziaki!