Kiedy będziecie czytać ten post, ja prawdopodobnie będę urlopować. Cały rok czekam na ten moment, żeby spokojnie wylegiwać się na tarasie naszego wakacyjnego domku, patrzeć na jezioro, pić kawę i czytać... Mam nadzieję, że pogoda będzie nam sprzyjać i uda nam się odpocząć na wiele sposobów, nie tylko statycznie i z książką, ale przede wszystkim aktywnie i wesoło. Tradycyjnie przygotowałam na wyjazd stos książek, złożony głównie z zaległości. Tytuły te czekają już bardzo długo na swą kolej i są moim wyrzutem sumienia, a jako że urlop, zawsze do tej pory, sprzyjał mi w czytaniu, mam nadzieję, że po powrocie będę mogła pochwalić się, że zaliczyłam cały zaplanowany stos.
"Śnieżka musi umrzeć" Nele Neuhaus
"P.S. nie szukajcie mnie" Leena Parkkinen
"Przeznaczeni" Katarzyna Grochola
"Felix, Net i Nika oraz (nie)Bezpieczne Dorastanie" Rafal Kosik
"Większy kawałek nieba" Krystyna Mirek
"Tymczasowa żona" Jennifer Klinec
"Prawo pierwszych połączeń" Agnieszka Tomczyszyn
"Niebo nad pustynią" Anna Łacina
"Ezotero. Moje przeznaczenie" Agnieszka Tomczyszyn
"Czas pokaże" Anna Ficner - Ogonowska
"Złodziejka książek" Mark Zusak
Jakby mi brakło (choć nie przewiduję), mam na telefonie e-book Remigiusza Mroza "Wieża milczenia".
Tak zaopatrzona, mogę spokojnie odpoczywać. I nie, nie martwcie się. Nie planuję spędzić całych wakacji siedząc i czytając. Moje dzieci by mi na to nie pozwoliły, uwierzcie mi. Czytać będę przy okazji. W czasie mej nieobecności zaplanowałam kilka wpisów, żeby blog nie umarł zupełnie. Będzie mi bardzo miło, jeśli nawet pod moją nieobecność wpadniecie i zostawicie po sobie ślad. Także, do napisania!
Sardegna
Miłego wypoczynku pod wieloma postaciami! :)
OdpowiedzUsuńAmbitny stos :) Nie będziesz się nudzić... Czytałam "Niebo nad pustynią" i "Większy kawałek nieba" :) Czekam na Twoje recenzje, również Złodziejki, do której zebrać od lat się nie mogę...
Dziękuję! Urlop okazał się nadzwyczaj udany. Przeczytałam "Niebo nad pustynią" - oj wzruszyło mnie ogromnie, strasznie fajna książka! "Większego kawałka nieba" nie zdążyłam przeczytać, podobnie, jak "Złodziejki książek", która teraz będzie czekać nieskończoność na swoją kolej.
UsuńZe "Złodziejką książek" mam ten sam problem...
UsuńGdy jedna z uczennic poprosiła żebym wypożyczyła jej ją na okres wakacji to odetchnęłam z ulgą, że nie będę się musiała sama przed sobą tłumaczyć dlaczego mimo tylu wolnych dni jej nie przeczytałam.
Będziesz miała co robić to na pewno :) a książki, z tych co znam, zapowiadają się naprawdę fajnie, więc niech te wakacje będą długie
OdpowiedzUsuńNiestety, urlop okazał się za krótki na przeczytanie wszystkich. Dałam rade tylko pięciu, ale lektury były bardzo udane
Usuń,,Złodziejkę książek" polecam :)
OdpowiedzUsuńNiestety, nie zdążyłam przeczytać jej na urlopie... choć może uda mi się jeszcze w wakacje, kto wie ;)
UsuńMiłego czytania i odpoczywania :) Chętnie przygarnęłabym Snieżka musi umrzeć...
OdpowiedzUsuńDziękuje, urlop udał się wyśmienicie! Śnieżka bardzo interesująca - choć przez mnogość postaci nie mogłam się na początku w nią wkręcić
UsuńSpory stos.....to co z niego będziesz czytać na urlopie, bo chyba nie wszystkie dasz rade przeczytać?
OdpowiedzUsuńNic z tych książek nie znam....
No właśnie nie dałam rady wszystkich, choć taki był plan. W zeszłym roku zresztą podobną ilość książek przeczytałam. Tym razem jednak zbyt wiele się działo i przeczytałam tylko 5
UsuńI tak jestem pełna podziwu.
Usuń"Złodziejka książek" oraz "Śnieżka musi umrzeć" bardzo mi się podobały. Mam nadzieję, że się tymi książkami nie zawiedziesz :).
OdpowiedzUsuńTe 5, które wybrałam z 12 do przeczytania, mnie absolutnie nie zawiodły :)
UsuńPrzejemnej lektury.
OdpowiedzUsuńDziękuję, owszem było przyjemnie :)
UsuńZnam Większy kawałek nieba i Złodziejkę książek. Całkowicie inne jednak obie mocno mi się podobały. Polecam :)
OdpowiedzUsuńNiestety tych dwóch akurat nie zdążyłam przeczytać na wakacjach, ale co się odwlecze... ;)
UsuńSame ciekawe pozycje :) No może pomijając "Czas pokaże", która zawiera baaardzo dużo niepotrzebnych opisów. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Klaudia z www.zksiazkadolozka.blogspot.com
Wszystkie 5 książek, które przeczytałam okazały się świetne. Do wymienionej przez Ciebie książki akurat nie dotarłam, ale postaram się za nią zabrać jeszcze w wakacje
UsuńSpory stos! Życzę powodzenia :D I powiedz jeszcze, jak przewozisz tyle książek? Jest na to specjalna walizka? ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję! nie dałam rady jednak przeczytać wszystkich, ale te, które zdążyłam okazały się być tego warte :) książki pakuję w foliowe koszulki i wkładam do osobnej torby podróżnej, takiej niewielkiej. Jest ona do tego właśnie przeznaczona :)jedziemy samochodem, więc spokojnie mogę pozwolić sobie na tyle bagażu
UsuńCzytałam tylko "Złodziejkę książek" i polecam Ci ją gorąco!
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci przyjemnej lektury :)
Pozdrawiam!
houseofreaders.blogspot.com
Właśnie wiem, że "Złodziejka ..." jest wyjątkowa i powinnam ją już przeczytać, ale jakoś nie mogę się za nią zabrać
UsuńAleż stosisko! Tylko pozazdrościć ^^ najbardziej zainteresowaŁa mnie "Złodziejka książek", czeka u mnie na półce i jakoś doczekać się nie może :P
OdpowiedzUsuńTo tak, jak u mnie ;) na tym urlopie też do niej nie dotarłam
UsuńWiększość tych książek chciałabym przeczytać, najbardziej ciągnie mnie do "Złodziejki książek". Mam nadzieję, że dzieci dadzą Ci czytać ;)
OdpowiedzUsuńDzieci dały, gorzej z aktywnymi przyjaciółmi ;) ale warto było odłączyć się do lektury, żeby porobić te wszystkie fajne rzeczy razem :)
UsuńUdanego urlopu!
OdpowiedzUsuń"Złodziejka..." jest super!
Dziękuję był mega udany! A "Złodziejki..." jednak nie przeczytałam
UsuńCzytałam jedynie "Złodziejkę książek", którą serdecznie polecam. :)
OdpowiedzUsuńJesteś już kolejna osobą, która w pierwszej kolejności wskazuje na "Złodziejkę...". Musze ją w końcu ogarnąć ;)
UsuńWypoczywaj zatem w spokoju i korzystaj z każdej chwili,by się relaksować ☺ uwielbiam niespieszny czas spędzany z dziećmi. Niestety ja mogę brać urlop dopiero na jesień, więc o żadnym wyjeździe nie ma mowy. Zazdraszczam ale tak nie złośliwie 😀
OdpowiedzUsuńAle pomyśl sobie, że Ty będziesz sobie wypoczywać a wszyscy będą pracować, że aż się będzie kurzyć! Jesienne urlopowanie tez ma swój urok. No i sprzyja czytaniu :)
UsuńWiele osób myśli, że Książkowy świat Niki wziął swoją nazwę od imienia bohaterki książki Kosika. A prawda jest taka, że ja nigdy jego książek nie czytała. Chyba trzeba to nadrobić w przyszłości :)
OdpowiedzUsuńksiazkowy-swiat-niki.blogspot.com
O, to jeszcze sporo fajnych lektur przed Tobą! Nie udało mi się w prawdzie przeczytać FNiN na urlopie, ale co się odwlecze... ;)
UsuńMiłego wypoczynku. Dużo przyjemnych chwil z książką, bo jak widzę w stosiku dużo fajnych tytułów.
OdpowiedzUsuńDziękuję, wypoczynek był bardzo udany! Choć całego stosu nie przeczytałam, bawiłam się świetnie :)
UsuńWspaniałego urlopu życzę :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, było wspaniale!
Usuń