Liczba stron : 133
Moja ocena : 5/6
Kolejna książka o trudnej tematyce. Tym razem porusza problem przypadkowych ciąż u nastolatek. Lilli ma 14 lat kiedy zakochuje się w Dawidzie. Jest to typowa pierwsza miłość: pierwsze pocałunki, wspólnie spędzony czas. Ciąża Lilli jest dla nich oczywiście wielkim zaskoczeniem. Dziewczyna jest przerażona, boi się reakcji chłopaka, mamy i rodziców Dawida. Gdy oswaja się z myślą, że zostanie mamą, zostaje postawiona przed faktem konieczności usunięcia ciąży. Poddaje się temu bezwolnie, ale w ostatniej chwili zmienia zdanie i postanawia urodzić dziecko. Ponieważ sama wychowuje się bez ojca, który porzucił jej matkę gdy była w ciąży, Lilli pragnie opiekować się maluchem wraz z Dawidem. Ten początkowo jest pełen entuzjazmu, ale jak się łatwo domyślić traci go bardzo szybko. Gdy chłopczyk przychodzi na świat pojawiają się wszystkie z tym związane problemy: bezsenne nocne, karmienie, przewijanie a przede wszystkim całodobowa opieka. Lilli, która sama jest jeszcze dzieckiem nie radzi sobie z nawałem nowych obowiązków. Decyduje się...
No właśnie, na co dziewczyna się zdecyduje warto przeczytać samemu.
Książkę polecam nastolatkom. Ale nie tylko dziewczynom 14-18 letnim. Dwudziestolatkom też polecam. Nie chcę nikogo moralizować, ale polecam zastanowić czy chwila "zapomnienia" jest warta takiego przedwczesnego "słodkiego ciężaru" na całe życie. Do dziecka trzeba dojrzeć - sama coś o tym wiem - nie raz padam ze zmęczenia, brakuje mi wolnego czasu, nie pamiętam kiedy ostatnio przespałam całą noc, ale teraz moim priorytetem są maluchy. Mając lat naście priorytetem byłoby wszystko inne.
Sardegna
fajnie
OdpowiedzUsuń