Wydawnictwo: Studio Astropsychologii
Liczba stron: 280
Moja ocena : 3/6
Jeżeli lubicie poświęcać czas na rozwój swojej osobowości, zerkanie wgłąb siebie, szukania dalszej drogi życiowej, uczenia się i zrozumienia własnych zachowań, ta książka jest właśnie dla Was. Powyższy poradnik, nietypowy trochę, bo składający się z dwóch części, żeńskiej i męskiej, poprowadzi Was przez drogę własnego rozwoju duchowego.
Jedna historia, opisująca zawiłą relację w burzliwym związku Hanny i Krzysztofa, opowiedziana jest z dwóch punktów widzenia. Krzysztof jest w długoletnim związku małżeńskim, nie jest do końca szczęśliwy. Wiecznie zdenerwowany i zirytowany zachowaniem żony, popada w coraz większe przygnębienie i zniechęcenie. W pracy poznaje Hannę, która staje się dla niego miłą odmianą. Z czasem jednak, związek tych dwojga osiąga głębszą relację. Zaczynają odczuwać do siebie coś więcej niż fizyczny pociąg. Jednak ani Hanna ani Krzysztof nie czują się dobrze w nowej sytuacji. Czy będą umieli odnaleźć się w nowej roli i pogodzić z własnym sumieniem?
Książka pokazuje przebytą, duchową drogę tych dwojga. Od momentów zagubienia, zniechęcenia, rozczarowania, aż do momentu osiągnięcia równowagi wewnętrznej, spokoju i pogodzenia się z sobą i otoczeniem.
Jedna część historii opowiedziana jest z punktu widzenia Hanny. Ten fragment jest bardziej uczuciowy, pełen kobiecej wrażliwości. Druga część, opowiedziana przez Krzysztofa jest bardziej racjonalna, skierowana na własne ego. Poradnik może pomóc zrozumieć odmienności w psychice kobiet i mężczyzn. Pokazuje, jak identyczna sytuacja może być odbierana przez obie strony.
Jeżeli chodzi o moje wrażenia, dałam trójkę nie dlatego, że książka jest zła. Po prostu nie jest w moim stylu. Nie przepadam za poradnikami, nie za dobrze czuję się analizując potrzeby na poziomie podświadomości. Nie przekonują mnie te wszystkie "duchowe" porady i zalecenia. Ale tak jak mówię, ta książka nie jest dla mnie. Jeżeli ktoś lubi psychologię i rozważania na temat drzemiących w nas możliwości i pokładów energii, zachęcam.
Sardegna
Poradniki to nie moja bajka, a książek tego wydawnictwa raczej unikam :/
OdpowiedzUsuńtez nie trawie poradnikow i twierdze, ze mezczyzni nie maja dusz :P Bezduszne soooom!
OdpowiedzUsuńŁadne okładeczki, ale książka nie dla mnie zupełnie ;)
OdpowiedzUsuńDo poradników odnoszę się sceptycznie, ale jakiś czas temu coś czytałam i czytało mi się dość dobrze, ale tylko czytało. Porady traktuję z przymrużeniem oka.
OdpowiedzUsuń