"Ty przeciwko mnie" Jenny Downham

Wydawnictwo: Nasza Księgarnia

Liczba stron:  396

 Moja ocena : 5/6

Pisałam już to kilkakrotnie, Nasza Księgarnia idzie w bardzo dobrą stronę, skupiając się na wydawaniu wartościowych książek dla dzieci i młodzieży. Nie jest to moja pierwsza notka na ten temat, ponieważ pisałam już o tym przy tym przy okazji "Notatek samobójcy" Michaela Thomasa Forda, "Hate list" Jenniffer Brown oraz "Rybie na drzewie" Lyndy Mullaly-Hunt. Powyższa książka, czyli "Ty przeciwko mnie" również należy do interesujących powieści młodzieżowych, tych zaangażowanych społecznie, czyli poruszających ważne dla nastolatków, problemy.

W książkach, które powyżej przytoczyłam, można znaleźć wątek samobójstwa, nienawiści i agresji wśród młodzieży, gnębienia, czy poważnych problemów edukacyjnych. W powyższej, mamy równie istotny motyw -  przemoc seksualną rozpowszechniającą wśród młodych ludzi.

Karyn McKenzie ma 15 lat, skromne warunki mieszkaniowe, matkę alkoholiczkę, młodsza siostrę Holly i dwudziestoletniego brata Michaela, który próbuje trzymać rodzinę w całości. Karin kocha się też skrycie w Tomie, studencie pochodzącym z dobrej rodziny, kiedy zostaje więc zaproszona przez niego na imprezę, nie posiada się ze szczęścia. Zabawa suto zakrapiana alkoholem i narkotykami kończy się tragicznie. Karyn utrzymuje, że została zgwałcona przez Toma, ten jednak wszystkiego się wypiera, twierdząc, że do zbliżenia doszło za zgodą dziewczyny. Jako że bezpośrednich świadków zdarzenia brak, sprawa nie może doczekać się sensownego zakończenia, choć wydaje się być przesądzona na niekorzyść nastolatki, choćby biorąc pod uwagę nie najlepszą opinię o jej rodzinie, a nieposzlakowaną o rodzinie Toma. Na korzyść chłopaka zeznaje też jego młodsza siostra Ellie, poświadczając, że nie słyszała żadnych odgłosów mogących świadczyć o gwałcie.

Los jednak bywa przewrotny, a życie potrafi płatać figle. Kiedy Michael dowiaduje się, że jego siostra została zgwałcona, postanawia zrobić wszystko, aby Tom za to zapłacił. Kiedy jednak w ferworze zemsty, przypadkowo poznaje Ellie, siostrę oprawcy, wszystko się zmienia. Pomiędzy tymi dwojga zaczyna coś iskrzyć. I choć początkowo ich zamiary wobec siebie są całkowicie odmienne, bo nie można zakochać się w swym najgorszym wrogu, to ostatecznie relacja zaczyna przeradza się w coś więcej. Michael i Ellie będą przezywać prawdziwe katusze. Lojalność wobec rodzeństwa i bliskich, więzy rodzinne staną na szali z pierwszą miłością i poczuciem sprawiedliwości. Jak przeżywać swoją pierwszą miłość, kiedy obok rozgrywa się dramat dwóch rodzin?

Powieść ta jest naprawdę mocna, ale nie mam tutaj na myśli brutalności opisów. Bardziej chodzi mi o mocny przekaz, który trafia do czytelnika w każdym wieku. Przez to, że historia Karyn nie jest sytuacją bardzo odosobnioną, czy sztucznie wykreowaną na potrzeby fabuły powieści młodzieżowej, tylko przykładem sytuacji bardzo realnej, co więcej, dość powszechnej, całość staje się prawdziwym zapisem tego, jakie mogą być konsekwencje przemocy seksualnej wśród nastolatków. Natomiast sama historia Ellie i Michaela pokazuje, że nie jest to tylko sprawa samej ofiary, czy oprawcy, ale ma też realny wpływ na ich bliskich i otoczenie.

Mam nadzieję, że wystarczająco namówiłam Was do sięgnięcia po książki młodzieżowe od Naszej Księgarni, zwłaszcza te, poruszające sprawy młodych ludzi i opisujące ich problemy. Są one naprawdę wartościowe i mam nadzieję, że grupa docelowa do której są skierowane, odbierze je w tak pozytywny sposób, jak ja je odbieram.

Sardegna