Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Liczba stron: 122
Moja ocena : 6/6
To już nasze piąte spotkanie z bohaterami serii "Detektywi z Tajemniczej 5", autorstwa Marty Guzowskiej, Piotrkiem, Anią i Jagą. Nieprzypadkowo napisałam "nasze", bowiem ja nie mniej od moich dzieci emocjonuję się tą historią i czekam na kolejne tomy z wielką niecierpliwością. Sprytne dzieciaki kolejny już raz pokonują dorosłych w dedukcji i w mig rozwiązują zagadkę "kryminalną", a robią to z takim wdziękiem i dziecięca pasją, że nie da się czytać o tym bez wypieków na twarzy.
Zagadka, nad którą aktualnie pracują, zazwyczaj związana jest z jakimś ciekawym, odwiedzanym przez nich, miejscem, interesującą postacią, bądź charakterystycznym przedmiotem. Piotrek, Ania i Jaga mieli już szansę odkryć, kto ukradł robota w Centrum Nauki Kopernik, kto skradł obraz w pracowni Olgi Boznańskiej, jaką zagadkę skrywa grób wampira na wykopaliskach archeologicznych, oraz odnaleźć zaginioną, cenną broszkę babci. Tym razem przyjdzie im się zmierzyć z rozwiązaniem zagadki ducha Chopina, a właściwie cennego manuskryptu, który zaginął z dworku rodziny Chopina w Żelazowej Woli.
Dzieciaki wraz z wujkiem i kuzynami, Frankiem i Felkiem, ruszają na wycieczkę do rodzinnego miasta kompozytora, żeby zwiedzić dworek. Nie do końca są zadowoleni z tej wyprawy, jest bowiem niesamowicei gorąco i parno, a bohaterom wydaje się, że w dworku Chopina nie będzie nic ciekawego. Kiedy przybywają na miejsce, okazuje się, że trafili w sam środek afery, ktoś bowiem ukradł z muzeum cenny rękopis Fryderyka Chopina, warty spore pieniądze. Ponieważ w dworku nie ma aktualnie żadnych zwiedzających, podejrzenie o kradzież pada na czterech pracowników muzeum: panią Dobrowolską, dyrektorkę obiektu, przewodnika, pana Jacka, pana Grzegorza, pianistę oraz panią Olę, konserwatorkę. Każda z tych osób była na miejscu, kiedy skradziono manuskrypt, może więc być za to odpowiedzialna.
Dzieciaki oczywiście nie byłby sobą, gdyby błyskawicznie nie rozejrzały się po "miejscu zbrodni" i dostrzegły ślady, które zupełnie umknęły uwadze dorosłych. Piotrek i Anka, z pomocą Jagi oczywiście, znajdują między innymi: listek miłorzębu leżący na podłodze, uszkodzoną framugę drzwi do schowka, tajemniczy tłusty ślad na biurku pani konserwator oraz wiele innych poszlak. Bohaterowie bardzo szybko zaczynają kojarzyć fakty, analizują tropy, do tego dochodzi jeszcze dziwnie charakterystyczny zapach, który skąś znają. Jak można się domyślić, rozwiązanie zagadki pojawi się szybciej, niż wujek zdąży wykonać ważny telefon służbowy.
Piąty tom przygód sprytnych dzieciaków jest oczywiście skonstruowany podobnie, jak poprzednie. Rozdziały są poprzecinane pytaniami dotyczącymi rozwiązywanej zagadki, a do każdego pytania podane są trzy możliwee odpowiedzi. Dziecko może więc próbować po swojemu rozwiązać tajemnicę, nad którą pracują bohaterowie. Jeżeli nie zna odpowiedzi albo podaje błędną, nic się nie dzieje, bowiem na początku kolejnego rozdziału poznaje prawidłową odpowiedź i może przejść dalej. Na przykładzie moich dzieci wiem, że pytania te są najbardziej atrakcyjnym elementem historii, przeważającym w momencie, kiedy trzeba wybrac kolejną ksiażkę do wieczornego czytania.
Każda z części serii bardzo angażuje dziecko, a do tego treść jest tak zaprezentowana, że właściwie żaden moment historii nie będzie odpowiedni, żeby przerwać czytanie. Czytelnik domaga się kontynuacji i kategoryczie odmawia pójścia spać, aż do momentu, kiedy pozna zakończenie. Czy to nie jest super? Znalezienie książki, która tak bardzo zaabsorbuje dziecko wcale nie jest łatwe, stąd też bardzo mocno polecam Wam całą serię, sprawdziłam na własnych dzieciach i samej sobie. Wiem, że w przygotowaniu jest kolejny tom "Zagadka mazurskiej mumii" (już sam tytuł
brzmi dobrze!), dlatego z niecierpliwością wypatrujemy dalszych przygód bohaterów. Mam nadzieję, że trafią do nas jeszcze przed wakacjami.
Na koniec dodam tylko, że
na końcu książki znajdziemy parę informacji o Fryderyku Chopinie. W tym tomie, podobnie, jak i w poprzednich, Autorka przedstawia w paru słowach miejsce akcji, postać albo interesujący przedmiot, dzięi temu przemyca do swoich książek trochę historii i wiedzy o
współczesnym świecie.
Przeczytaj także:
- "Zagadka zaginionej kamei" Marta Guzowska
- "Zagadka grobu wampira" Marta Guzowska
- "Zagadka królowej myszy" Marta Guzowska
- "Zagadka zbuntowanego robota" Marta Guzowska
Sardegna
Ciekawi mnie coraz bardziej ta seria. Super są te pytania dotyczące zagadek. To też wymusza większą koncentrację i skupienie na fabule. Bardziej angażuje. Muszę przyjrzeć się bliżej tej serii.
OdpowiedzUsuń