Liczba stron: 318
Moja ocena : 5/6
"Przekręt" to trzeci tom historii Piotra Orlińskiego i Aleksandry Tredel, czyli bohaterów "Karuzeli" i "Sitwy", którzy owego czasu rozkręcili "vatowską karuzelę", zdobywając na tym niemały majątek dwudziestu pięciu milionów złotych, ale przy okazji narażając się całej grupie niebezpiecznych ludzi.
Po dramatycznych wydarzeniach z "Sitwy", Olka i "Orzeł" lądują w końcu za granicą, korzystając z dobrodziejstw zgromadzonego kapitału, jednak plan na spokojną emeryturę szybko się kończy. Piotr zostaje bowiem aresztowany i natychmiast przewieziony do Polski, a Ola, mimo stanowczych protestów ukochanego i próby wysłania jej do RPA, wyrusza za ukochanym do kraju, aby zorganizować dla niego najlepszą linię obrony.
W Polsce sprawą "Orła" zajmuje się prokurator Łukasz Zimnicki, a wszystko dzięki temu, iż jego kobieta, Kinga Błońska jest przyjaciółką niesfornej pary. "Zimny" wydaje się najlepsza "opcją" dla Orlińskiego, nad którym wisi wyrok dożywocia. Oskarżony jednak, mimo najlepszego adwokackiego zaplecza nie zamierza współpracować i zostać świadkiem koronnym.
Stąd też równolegle z "urabianiem" Piotra przez "Zimnego", toczy się akcja rozpracowania Sitwy od drugiej strony, kierowana przez kolejny, charakterny duet: prokuratora Bartosza Torbickiego i funkcjonariuszkę CBŚ, Polę Szydłowską.
Pola i Bartek mają wspólną przeszłość, dziesięć lat temu byli bowiem parą, jednak rozstali się w dość burzliwych okolicznościach. Bartek prowadził dość swawolny tryb życia, spotykając się z wieloma kobietami na raz, a Pola, mimo gorącego uczucia, jakim go darzyła, nie miała zamiaru dłużej być tylko jedną z opcji.
Ich pierwsze, po latach, spotkanie w prokuraturze nie obędzie się bez spięć, a oliwy do ognia dołoży także Michał Grosicki, dawny chłopak Poli, funkcjonariusz CBŚ, który również, wraz ze swoją aktualną dziewczyną, Lilką Płonką, zostanie zaangażowany w sprawę "Orła".
Grosicski i Pola, mimo że nie łączyło ich prawdziwe uczucie, to ze swojego związku nie mają złych wspomnień. Nadal czują do siebie sympatię i stanowią nieocenione wsparcie. Taki stan rzeczy mocno irytuje Torbickiego, który musi zmierzyć się z nieznanym mu dotąd uczuciem zazdrości. Do tego, między nim a Polą aż iskrzy, i to w mało romantyczny sposób. Wiele spraw nie jest wyjaśnionych, a atmosfera aż gęstnieje od niedomówień. Czy w takiej sytuacji da się sprawnie współpracować?
Pola i Bartosz dostaną zadanie rozpracowania wrocławskiej sekty, która prawdopodobnie pierze brudne pieniądze dla Sitwy. Pod przykrywką uduchowionego i zainteresowanego wykładami, rodzeństwa, ruszają na spotkanie z przywódcami sekty, przy okazji rozglądając się, w jaki sposób pracują oni dla organizacji.
Oprócz Olki i "Orła", Poli, Bartka, których relacja wysuwa się na pierwszy plan, oraz Kingi i Łukasza, w "Przekręcie" spotkamy także komisarza Radosława Wyrwę i Zuzannę a także Daniela Wyrwę i Marysię. I to jest najfajniejsza część powieści Śwista. Gdziekolwiek się zerknie, którąkolwiek książkę otworzy, tam sami znajomi.
"Przekręt" kończy trylogię "vatowską" i jest to ścisła kontynuacja dwóch poprzednich tomów, dlatego nie polecam czytać jej odrębnie. Mnogość wątków, postaci i powiązań może przytłoczyć czytelnika, który nie zna początków perypetii Oli i Piotra, jednak dla fanów powieści Pauliny Świst, ta część będzie bardzo ważnym elementem kończącym pewną historię. Mnie osobiście "karuzela vatowska" podobała się najmniej z wszystkich wymyślonych przez autorkę, powieści. Niemniej jednak, książki Śwista kręcą się w tym samym uniwersum, dlatego słabsza fabuła nie zmienia faktu, że spotkanie z dobrze znanymi bohaterami i śledzenie ich pogmatwanych relacji, sprawi czytelnikowi nie lada przyjemność.
Sardegna