Kto zna Wydawnictwo Zielona Sowa, ten wie, że propozycji dla dzieciaków tam nie brakuje. W księgarni wydawnictwa znajdziemy nie tylko książki dla dzieci i młodzieży, ale też szereg kolorowanek, naklejanek, książeczek edukacyjnych dla maluchów (2-3 latków), przedszkolaków (4-6 latków) czy starszaków.
Mnie oczywiście najbardziej interesują te dwa przedziały wiekowe, czyli propozycje dla mojego 2 latka i 4 latki.
Książeczki, które chciałam Wam dzisiaj zaprezentować, to sporych rozmiarów naklejanki, które zostały wyposażone w porządny zestaw nalepek. Kto posiada swoje osobiste dzieciaki, ten wie, że nalepki to towar deficytowy.
Wszelkie książeczki z naklejkami, których w zestawie jest 15-20 sztuk, interesują malucha przez dosłownie parę minut. Ot, ponaklejać co ponaklejać i gotowe. Można robić coś innego, a właściwie to zagadywać Mamę, żeby robić coś innego...
Przerabiałam już wiele książeczek z naklejkami i żadna nie została tak entuzjastycznie przyjęta przez moje dzieci. Oczywiście Młodszego aktualnie zainteresuje prawie wszystko, więc nie było problemów. Gorzej ze Starszą, która stała się już bardziej wybredna. A to za dziecinna książeczka, a to za trudna, za mało kolorowa, a taką to już kiedyś miała itd. Trudno dogodzić, ale na szczęście tutaj się udało!
Książeczki zostały rozdysponowane według wieku i umiejętności.
Starsza otrzymała "500 naklejek. Poznaj i przyklej".
Grubszy egzemplarz, 48 stronicowy, zawierający ogromną ilość nalepek, których przyklejanie wymaga już większej wiedzy i zaangażowania. Naklejki umieszczone na ostatnich stronach przedstawiają fragmenty danej ilustracji, albo konkretne przedmioty, które trzeba do danej strony dopasować. Ilustracje uzupełniane to obrazki ze znanych bajek tj. Mała Syrenka, Bambi, Królewna Śnieżka, Pinokio, Śpiąca Królewna.
Całość jest bardzo kolorowa i przejrzysta. Niektóre z okienek wymagają przyklejenia naklejki "po konturze", inne po nazwie, i te wymagają już pomocy rodzica. Jednak mimo tego małego utrudnienia, czterolatek spokojnie poradzi sobie z dopasowaniem większości naklejek do odpowiedniego miejsca.
Młodszy otrzymał "Zwierzaki. 200 naklejek". Ta książeczka jest rewelacyjna właśnie dla młodszych dzieci. Nalepki są duże, wyraźne i przedstawiają konkretne zwierzęta. Przy okazji zabawy z naklejaniem można ćwiczyć słownictwo, albo kojarzenie nazwy zwierzęcia z ilustracją. Dodatkowo maluch uczy się dokładności i staranności w precyzyjnym przylepianiu naklejek.
Mój dwulatek świetnie sobie z tym poradził, mimo że nie zna jeszcze większości nazw prezentowanych zwierząt, z naśladowaniem ich głosów nie ma problemu, więc kojarzył znakomicie i przyklejał z wielkim zapałem.
Dla mnie obie książeczki zasługują na szóstkę. Nie są to broszurki na jeden raz, na przysłowiowe pięć minut. Dziecko angażuje się w przyklejanie, a że sporo tych naklejek jest w zestawie, zabawa może potrwać nawet kilka dni. Młodsze dzieci mogą jeszcze książeczkę przeglądać po uzupełnieniu wszystkich pustych miejsc. Wskazując maluchowi konkretne obrazki utrwala się ich nowe słownictwo i ćwiczy pamięć.
Jeżeli nie macie pomysłu na edukacyjną książeczkę dla swoich pociech, albo szukacie inspiracji na kreatywną zabawę, szczerze polecam.
Za książeczki dziękuję Pani Marcie z Wydawnictwa Zielona Sowa.
Sardegna
moim Miśkom na pewno by się to podobało
OdpowiedzUsuńu Patrysi naklejki to też istne szaleństwo, każdą ilość potrafi ekspresowo rozdysponować, rodzina nie nadąża z kupowaniem arkuszy...
OdpowiedzUsuńtaka Zielona Sowa z hurtem to istne wybawienie!
To książeczki zdecydowanie dla moich dzieci :)
OdpowiedzUsuńjakie sympatyczne pozycje :)
OdpowiedzUsuńjuż widzę uśmiechniętą mordkę mojej córci ;]
O kurczę ile naklejek! Taka książeczka to istny raj dla mojego Tymka. Dla mnie zresztą też, bo kiedy on pieczołowicie przykleja, ja mogę spokojnie poczytać:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń