Kolejny raz się udało! To znaczy, mam nadzieję, że się uda, bo do Targów Książki w Warszawie zostało jeszcze kilka dni i wiele się w tym czasie może zdarzyć, jestem jednak dobrej myśli, że w tym roku po raz trzeci będą mogła pojawić się na Stadionie Narodowym, by uczestniczyć w największym dla miłośników książek, wydarzeniu.
Bez względu czy targi odbywają się u nas w Katowicach, w Warszawie, czy też w Krakowie, każde są dla mnie wielką przygodą i strasznie się nimi emocjonuję. Nie inaczej jest i tym razem. Choć przez lata bywania na tego typu imprezach wiele już widziałam i mało co jest w stanie mnie zaskoczyć. Z każdych TK wynoszę też coś nowego dla siebie i swojego bloga. Na inne rzeczy zwracam też uwagę.
Jeśli jesteście ciekawi relacji z moich poprzednich targowych wypadów, poniżej znajdziecie odpowiednie linki:
Jeśli jesteście ciekawi relacji z moich poprzednich targowych wypadów, poniżej znajdziecie odpowiednie linki:
2012 - Katowice cz.1, Katowice cz.2, Kraków
2013 - Katowice cz.1, Katowice cz.2, Kraków cz.1, Kraków cz.2
2014 - Katowice, Kraków cz.1, Kraków cz.2
2015 - Katowice, Kraków, Warszawa cz.1, Warszawa cz.2
2016 - Katowice cz.1, Katowice cz.2, Kraków
2017 - Warszawa, Kraków cz.1, Kraków cz.2, Katowice
W tym roku nie nastawiam się zbytnio na zbieranie autografów, bo już ich całkiem sporo mam. Nie będę szaleć też z zakupami, choć mam jeden konkretny plan, który mam zamiar zrealizować (antologia "Zabójczy Pocisk"). Jak zawsze mam też nadzieję, że uda się spotkać i porozmawiać z kilkoma zaprzyjaźnionymi osobami oraz wydawcami.
Przeanalizowałam targowy program i jak zwykle znalazłam wiele interesujących mnie spotkań. Nie na wszystkie zabieram książki do podpisu, ale na pewno znajdziecie mnie w kolejce po autograf u: Marty Kisiel, Wojtka Miłoszewskiego oraz Joanny Szarańskiej. Oczywiście zajrzę także do innych pisarzy, jednak już bez książek. No chyba że uda mi się kupić coś na miejscu w dobrej cenie.
Do zobaczenia w Warszawie! Widzimy się w sobotę!
Sardegna
My również szykujemy się na targi. Nie mamy takiej historii bo blogujemy od niedawna. Mnie osobiście bardzo fascynuje Strefa Kryminału.
OdpowiedzUsuńWitam Cię w Książkach Sardegny, mam nadzieję, że zagościsz u mnie na dłużej! Co do TK, do Strefy Kryminału tez się wybieram, mam zamiar pobuszować w ich promocjach i kupić sobie "Zabójczy pocisk". Podobno ma być w dobrej cenie :)
UsuńZazdroszczę obecności, ja fizycznie nie dam rady, ale czekam na pasjonującą relację na Twym blogu ! Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńRelacja na pewno będzie! A co do Twojej obecności, może uda CI się przyjechać o Krakowa albo Katowic?
UsuńNigdy nie byłam jeszcze na targach, nad czym ubolewam, ale może kiedyś w końcu zawitam. :)
OdpowiedzUsuńCoś Ty? Jakoś mi się zdawało, że widziałam u Ciebie relację targową... a gdzie masz najbliżej? Warszawa, Katowice, Kraków?
Usuń